reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Staraczki styczniowe 2013

Bo ze mnie taki srający kot. Wizyta na szczęście jutro, może się przekonam jednak do tej lekarki...zobaczymy... Najgorsze, że wyników plemnikowych nie chcieli przez tel podać więc nie wiemy co nas czeka na miejscu... (gryzę paznokcie :p)

Aaaaa Wigilijne wieści to nic, sylwester też miałam zwalony bo na 12 osób-uwaga-ciężarna no i wiadomo skakanie nad nią, gadanie o ciąży, ogórkach itd, życzenia dla brzuszka od przyszłego tatusia, maaaasaaaakraaaa. A że byłam po 2-och głębszych jak się dowiedziało towarzystwo no to co-kibel, 5 łez (nie więcej bo makijaż), pocieszający chłop (ale też nie wesoły), no i potem jakoś mi przeszło, ale swoją szopkę musiałam odwalić :p Teraz już ok. Ludzie ja prędzej osiwieję niż zajdę :p
 
reklama
Mitaka nie dziwię się, że się rozkleiłaś w sylwestra.

Ech no jeszcze trochę i mój mąż też będzie musiał iść na badania, ale ja jestem negatywnie nastawiona, bo wiem, że będą kiepskie i tylko nas dobiją, bo nadzieję odbiorą... po chorobie z dzieciństwa na pewno jedno jądro ma nieczynne.. na drugim miał kiedyś torbiel, miała być usuwana ( na studiach jeszcze byliśmy) ale w końcu chyba się wchłonęła bo zabiegu nie było, lekarz powiedział, że nie wie czy będziemy mieć dzieci, ale ponieważ po kilku miesiącach starań pojawił się Mateuszek to już nie badaliśmy. Teraz też blisko byliśmy badań, ale znów te dwie kreski i ta druga ciąża sprawę odsunęły... mija rok starań, z tego na pewno co najmniej kilka razy byliśmy blisko owulacji, trzeba będzie się zastanowić niedługo nad inseminacją może... nie wiem czy jestem gotowa... jeszcze ze dwa, trzy cykle popróbujemy i zobaczę co dalej... no rozpisałam się, musiałam się wygadać chyba...
 
Netka plusem pomimo tych całych przeszkód ze zdrowiem Twojego męża jest to, że jednak udało się i macie Matiego wiem że pragniesz dla niego rodzeństwa, ale pomimo tylu przeciwności udało się Wam! Macie dzieciaczka :)

My po wizycie- morfologia z 4 wskoczyła na 8% ale wg pani doktor i tak wesoło nie jest "ale cieszmy się bo plemniki są" hy mimo to dawcą nasienia mój nie mógłby być bo takim dawcą można być od 32% - o takie tłumaczenia hy, niech coś zrobi żeby był moim dawcą i tyle! Patologia główki 94% i to jest lipa bo to materiał genetyczny.
Poza tym 42 w mln i 161ml w całości, ruch progresywny 52% ruch całkowity 68% no i tyle co istotne. Dobrze, że morfologia drgnęła. Zalecenia zero jeansów-luźne spodnie i gacie, schładzanie jąder - chłodny prysznic, basen 2,3 w tygodniu, zero tłuszczów i wieprzowiny, mało owoców-dużo warzyw, 0 alkoholu aż do ciąży, salfazin,kwas foliowy i l-karnityna non stop aż do ciąży, ograniczyć współżycie do dni okołoowulacyjnych. U mnie AMH ok, pęcherzyk 13mm na razie ok.

Teraz mamy badanie wrogości śluzu na czwartek, monitoring-bo wtedy ma być owulacja mniej więcej i badanie hormonów i wymaz. Niestety mój będzie w delegacji więc śluz będzie trzeba pewnie przełożyć na następny miesiąc :( no chyba, że owu się przesunie na sobotę. A zatem diagnoza się wydłuży :( po śluzie hsg.....

Podobno potrzeba ok 3 miesięcy na diagnozę i stwierdziła, że szukamy dalej bo morfologia to pewnie nie jedyny problem

Powiem Wam niby do przodu a jednak te wizyty mnie przybijają jakoś... i tyle ciężarnych tam przychodzi-nie wiem czy to do gina po prostu czy pomogli im....
 
Dzięki Waiting, cieszę się że drgnęło (bądź co bądź nawet 2x :-p), ale mój ma ambicje wskoczyć na dwucyfrowy wynik :-ppowodzenia ;) chodzi moczy sobie jajka 2x dziennie w chłodnej wodzie :sorry:, witaminazuje się sam, nawet godzin przestrzega, kupił sobie olej rzepakowy i innego niet, wcina pestki dyni. No dobrze niech próbuje. Powiedział, że on potrzebuje rewolucji w życiu no to ma- i że będzie robił wszystko co może żeby kolejną rewolucją dziecko było.

Ja się na ten cykl nie napalam bo wyjeżdża - podziałać możemy jedynie nad ranem, ale co to da jak owu w czwartek-piątek a wraca w piątek w nocy....

Dobrze,że jutro do pracy bo już mi się znudziło to wolne :-p
 
Hej Dziewczyny,
Dawno mnie tu nie było, bo szczerze mówiąc te ciągłe starania doprowadziły mnie do tego, że nawet do zaglądania na forum motywacji nie miałam, nie mówiąc już o pisaniu. Nastawiłam się już całkowicie na to, że w grę wchodzi tylko inseminacja, a i to nie wiadomo czy skutek przyniesie.
I wyobraźcie sobie moje zdziwienie, gdy przyczyną braku okresu okazała się ciąża :-)
Jestem w 4 tygodniu, jeszcze przed wizytą u lekarza.
Mitaka, mój chłop brał na poprawę nasienia właśnie Salfazin, kwas foliowy i L-karnitynę, także wygląda na to, że to faktycznie świetny zestaw ;-)A efekt objawił się w 3 miesiące po rozpoczęciu kuracji .
Dziewczyny, ślę Wam Wszystkim pozytywne fluidki!!!!! ~~~~~~~~~~~~~~~:-)
 
no to bardzo bardzo sie cieszymy Twoim szczęściem:tak::tak::tak:dbaj o sibie;-)
ja wrovilam z pracy, domek posprzatany, popoludniu...kolęda:eek:nie lubię- sztuczne to jakieś takie...
a płodne w trakcie wczoraj zdaje się była owulka ale nici z tego cyklu więc powoli odpuszczam...
netka a jak u ciebie?
mitaka?
 
Dziewczynka no co ja czytam :))))) wspaniale, gratuluje i troszke zazdroszcze:))
u mnie dzis 31 dc, zwykle mam 28-31dni no ale jak moze pamietacie mialam niedawno 45 dniowy cykl wiec moze ten tez bedzie dziwny. w tym cyklu wyjatkowo nie bola mnie piersi, od ponad roku tak nie bylo. dzis pojawil sie taki sluz jak zwykle przed @ dlatego mysle, ze przyjdzie jutro.
Mitaka, Waiting co u Was? Iwu?
Demisk czemu nici z cyklu?
 
Dziewczynka super! Gratulacje! Nowy rok nowe ciężarne :) która na luty? ;)

Dziewczyny powiedzcie mi czy jest sens brać dupka skoro dzisiaj owulacja a ostatnie <3 w poniedziałek? Moim zdaniem nie ma bo i żadnych szans nie ma, a lekarka mi przepisała i mam brać 3X po 1 od niedzieli i zrobić progesteron siedem dni przed @? Czy to ma jakikolwiek sens bo ja już nie wiem.....Dodatkowo zrobili mi estriol i wymaz i teraz mam się zgłosić 14 dc po @ na wrogość śluzu.
 
reklama
Dziewczynka!!!jakie świetne wiadomości!!! w końcu nas ubędzie na tym forum (nie żebym była niemiła ale to pocieszające!!!)! wszystkiego dobrego!!!!

Nadszedł mój termin- w pn kładę się do szpitala, we wtorek laparoskopowe sprawdzenie drożności... Ogólnie wiadomo, że obawy i jakiś stresik wewnętrzny przed samy szpitalem i cięciem jest ...ale z drugiej strony nie mogę się doczekać, aby w końcu wiedzieć co dalej robić...Także ..we wtorek wiem co dalej:))) jeśli "trochę drożne" - np jeden jajowód, to dam sobie ze 3 mce naturalnie, a jak niedrożne....no to klinika...no i tak...zniosę wszystko z podniesioną głową...mam nadzieję....

Neta..a może nie przyjdzie @ :))

Powodzonka Dziewczyny:)))
 
Do góry