reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Styczniówki 2010 !!

Kaja prosty wnisek nic nie rób i nie jedz chipsów;-):eek:
Dorciaa nie za dużo jak na jeden dzień? Sprzatanie nie zając;-)
Agagsm ja sie nie zgadzam być pierwsza nie rodzę do stycznia mam w nosie medale i nawet milion Kai mnie nie rusza:-p:cool2:
Golanda nie będzie źle bo będziesz miała zajęcie:-p;-)
Sandaq czyli nie możesz rodzć, bo w tej szafie trzeba poukładać i posprzątać i w ogóle
Black będzie ok
A ja to chyba ruszę tyłek koło południa i pojadę na te zakupy:-)
 
reklama
sandrq - patrząc na Twój suwaczek - jest identyczny jak mój - to tu mowy o rodzeniu nie ma.
yol_a miłych zakupów ale gdzie ci się kobieto na ten mróz chce wychodzić - i mnie obecnie za oknem - 14
agbar i agagsm, labamba - jak wy nie gotowe to ja tym bardziej na rodzenie ;-)
Black - jak ja ci zazdroszczę


Piję hebratkę i myślę nad planem dnia i nijak obmyśleć nie mogę. Porządkować nie mam zamiaru, wychodzić poza dom tym bardziej.... pozostanie mi znów tylko rozporządzać nad M - urlop już zaczął kochaniutki na dobre i nie wie jeszcze co go czeka :-D
 
Cześć Dziewczęta!;-)
Myślałam, że Asiax już tuli swoją owłosioną główeczkę, a tu lipa. W sumie pisała wczoraj, że skurcze kiepskie, więc miejmy tylko nadzieję, że się dziewczyna za dużo nie męczy.

Dorciaa, "wpadką" się nie przejmuj. Nasze ciała w ciąży różne psikusy robią. Takie uroki. :-(Dr Housa też uwielbiam. :tak:

Karoli, udanego polowania na czapkę. Tylko, czy oni są przygotowani na takie zimowe zamiary? Gorzej jak będziesz musiała kupić czapkę z daszkiem.;-) Ja się też w czapę zaopatrzyłam, a mimo to katar złapałam.:-( Dziś idę upolować gruby szalik.:tak:

Macy tu uparła się na styczniowe złoto, bo myśli, że jej Kaja nagrode ufunduje z tego miliona smsowego:rofl2:
Ja tam od Kai na tę nagrodę nie liczę. Pewnie większość pójdzie na rachunek telefoniczny.:-p

No nic, zaraz uciekam na zakupy. Mam w planie wypełnić przestrzeń lodówki, potem małe zakupy w Ikei, a na koniec jeszcze kilka szmatek. Chcę uzupełnić garderobę synka, bo potem nie będę miała kiedy.
 
Beti, ale dzien się jeszcze nie skonczył, do północy zostało jakieś 4 godziny, to jak się postarasz - to zdązysz:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:

Poza tym chciałam przypomnieć, że nasz alfabet zacząl się od B jak Black, a raczej od K - jak Kazimiera, to gdzie tu miejsce na A????



Ide sobie już od Was, kolacyjke mężulkowi szykować:-p:-p:-p:-p

dziś juz mamy 19.12 i nie udało mi się rozpakowąć;-)także moja kolejka przepadła..lista wdalszym ciągu obowiązuje:-p

kurde boli mnie brzuch :-( co jakies pol godziny boli jest twardy i czuj sie jak bym okres miala dostac za chwile na dodatek co chwilke siusiam po pare kropelek

to lez kobieto i sie nie przemeczaj.

Ja się zaparkowałam przed tv - M wraca z pracy zaraz. Nie wyrabiam się też tak mi te porody po głowie chodzą. Życzę wszytskim terminowego rodzenia i już na dziś temat mam wyczerpany. Też mnie brzuch boli raz po raz i na ile wiadomo, że to typowe to dziś mnie drażni szczególnie.
Uwaga! Zamówiłam sobie pepsi plus chipsy!! :szok: To znak, że ze mną cos nie tak dziś. :rofl2:
Jakby co można mnie uznać za niepoczytalną dziś :rofl2:

Miłej nocki kochane :tak:

ale zgrzeszyłaś;-) ja wczoraj na obiad zjadłam kebaba i popiłam colą;-) mniam...mniam...

Kaja ale mi smaka narobilas:-p zjadlabym chipsy paprykowe:zawstydzona/y:
Moj M zamiast skomentowac moja fryzure powiedzial, ze druga broda mi urosla:-(


ależ faceci są ograniczeni:-) mój tez zwykle nie zauwarza zmiany fryzury no ostatnio jak na czarnych włosach zrobiłam sobie jasne pasemka to mu sie udało...ale wydusil z seibie tylko słowo "ładnie":tak:

No i mam ciąże donoszoną-wedlug gina moge rodzic dzis zaczelam 37tydzien:-) znowu bedac w wc znalazłam na papierze cos jakby kawalek czopu:zawstydzona/y:

nie no i znowu te czopy...:-)a juz przestalam myslec a tu wczoraj znowu coś sie u mnei pojawiło...ale nic sie nie dzieje wiec jestem spokojna:tak:

Jak to zdrada nie popłaca....:-p:-D:-D:-D:-D:-D

Swoją drogą już drugi dzień boli mnie brzuch jak na @. Martwię się trochę, ale jednocześnie pocieszam, że w sumie jest was 33 przede mną na liście w kolejce do rozpakowania (policzyłam dokładnie!) więc to nie może być już... Poza tym mój gin na urlopie!!!

mnie boli tak od kilku dni ale z przerwami wiec chyba jeszcze nie czas;-) hihihi tez zarzz policzę ile przede mną ale chyba niewiele;-)


a ja wczoraj wieczorem ok 22.00 pojechlama z M na zakupy do tesco i bylam w szoku...pelno ludzi...kolejka do kasy na godzine stania...wiec mowie ze czas pierwszy raz skorzystac z przywileju dla cieżarnych bo przecziez nie pogielo mnie jeszcze zeby stac godzine w kolejce.M oczywiscie spanikowany ze moze lepiej nie, ze poczekamy;-) ja mowie ..kurde jeszcze nigdy nie prosilam zeby mnie przepuscili a zaraz urodze i co?trzeba skorzystac choc raz z przywileju;-)wiec podeszlam do kasy dla ciezarnych i pytam sie czy mnie przepuszczą a tu cisza...no wiec mowie -dziekuje i stanelam przy kasie i zaczelam pelny wozek zakupow rozpakowywac;-) za chwile podeszly jeszcze dwie inne ciezarne;-) heheh myslalam ze ludzie z tej kolejki wyjdą z siebie tacy wkurzeni byli...ale mam to w d...stając w kolejce do takiej kasy trzeba sie z tym liczyc. poza tym jeszcze pan z kasy zaczal sie czepiac ze on juz konczy zmiane i nadgodzin nie bedzie robil a tu jeszcze dodatkowe osoby dochodza. beszczelny...ale chyba mial z glowka cos nie tak bo pozniej nagle ni ztego ni z owego mowi do mojego meza ze mu wspolczuje ze musi tak pozno zakupy robic;-)

no i to tyle moich przygod. piesek zaraz idzie znowu do weterymarza.wczoraj M siedzial z nia 3 godz pod kroplowkami, dostala 4 zastrzyki ale juz dzis jest dobrze wiec chyba tylko jej wenflon zdejma.

ide popatrezc co na inych watkach a wy kochane poczekajcie z tym rozpakowywaniem jeszcze chwilke.w styczniu bedziemy sie bic o medale;-)
 
kurde boli mnie brzuch :-( co jakies pol godziny boli jest twardy i czuj sie jak bym okres miala dostac za chwile na dodatek co chwilke siusiam po pare kropelek

sandrq,Ty,kobieto,to już tak długo "rodzisz",że wreszcie byś się zdecydowała a nie straszysz i straszysz tylko a tu ludzie w napięciu czekają :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

a tak na poważnie,to wiem co to znaczy tak w napięciu oczekiwać...ja w pierwszej ciąży myślałam,że zeświruję bo niby coś...a jednak nic...ale byłam już po terminie:-)
a Tobie życzę,żeby się szybko sprawy rozwiązały bo do swojego terminu w takim stresie to Ty już będziesz lekko stuknięta:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
(taki żarcik...bez urazy)
 
reklama
anetrix ja sie siwa zrobie pomimo ze wlosy farbuje :-p
jak ona chce mnie tez tak straszyc jak urodze to dopiero bedzie

Ja myślę, że tu działa syndrom stada. Jedna zaczyna rodzić, to i dziesięć innych ma skurcze. Sandrq, masz jeszcze czas. Myślę, że mała się nie wybierze do Ciebie wcześniej niż w styczniu.

A u mnie skończony 38 tydzień! Matko jedyna. Brzmi poważnie.Wczoraj dokonaliśmy ostatnich zakupów, więc jak dojdzie, mała może wychodzić.
 
Do góry