reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Szczecinianki ze swoimi Skarbami

reklama
A my jesteśmy najszczęśliwsi ze to wlasnie nam sie podwojne szczescie trafilo:-) Zawsze chcialam dwojeczke i przynajmniej bede miala juz to za soba. Bo szczerze mowiac bycie w stanie blogoslawionym raz wystarczy mi w zupelnosci! Ciesze sie ze to w pierwszej ciazy mi sie przytrafilo bo pomysl Kingusia jak np drugi raz zajdziesz i blizniaki Ci sie trafia..to juz masakra! Od lekarzy nasluchalam sie o trojaczkach i piecioraczkach i dwojka przestala mnie przerazac. No i dwojeczka razem lepiej sie chowa jak jedno dziecko. Jak jest jedno to chcialoby byc ciagle w kregu zainteresowania a dwojeczka zajmuje sie soba a mamusia ma czas dla siebie:-D
Kingusia Ty jestes '91 rocznik? Młodziutka jesteś:-)
 
anulka!!! z jednej strony masz rację... ale dużo roboty też jest i podwójnie trzeba rzeczy kupywać hehe :) ale fajnie, fajnie... a gdzie chodzisz do przychodni jak mogę spytać?? :D

no ja 91 rocznik ;) mam skończonych 18 latek ;)) młodą mamusią będę hehe
 
anulka!!! z jednej strony masz rację... ale dużo roboty też jest i podwójnie trzeba rzeczy kupywać hehe :) ale fajnie, fajnie... a gdzie chodzisz do przychodni jak mogę spytać?? :D
Troche bedze wydatkow napewno ale przynajmniej przez druga ciaze nie bede musiala przechodzic:tak: A i ja i moj M zarabiamy wiec damy rade;) Ja chodze prywatnie do lekarza. Jak tylko dowiedzialam sie ze jestem w ciazy przestalam chodzic do przychodni bo tamten lekarz nie nadaje sie do prowadzenia ciazy..dziwny facet jakis..poszlam do dr Iry i jestem bardzo zadowolona. Ma 2 prywatne gabinety i do tego jest z-ca ordynatora w szpitalu Zdroje gdzie bede rodzic.
 
Kinga moja Nati tezbyła mała,waga urodzeniowa 2700 ,przy wypisie 2650.chodziłam z nią przez pierwsze 2 tyg na kontrolę wagi .Jak się urodziła to lekarz do mne"pierwszy raz widzetak proporcjonalnego noworodka :D" jak dzidzia oki to niema co sie na zapas martwić ,nie wszystkie dzieci muszą sie rodzić z waga prawie do 5 kg

wypogodziło się :D oby na jak najdłużej :D
 
czy ja wiem czy taka kruszynka z Kingi tej malej 424g w 21 tyg ciazy to nie ejst tak malutko
22 tydzień ciąży
Wątroba doskonali swoją pracę. Wykształciły się już brwi i rzęsy. Proporcje kości w rączkach i nóżkach już się wykształciły i teraz maluszek bardzo intensywnie stara się je zginać i prostować. Paznokcie nadal rosną i tak pozostanie już do końca ciąży. Obecnie płód ma około 22 cm i waży około 380 gram.


wiec taka malutka to nie jest
 
reklama
Troche bedze wydatkow napewno ale przynajmniej przez druga ciaze nie bede musiala przechodzic:tak: A i ja i moj M zarabiamy wiec damy rade;) Ja chodze prywatnie do lekarza. Jak tylko dowiedzialam sie ze jestem w ciazy przestalam chodzic do przychodni bo tamten lekarz nie nadaje sie do prowadzenia ciazy..dziwny facet jakis..poszlam do dr Iry i jestem bardzo zadowolona. Ma 2 prywatne gabinety i do tego jest z-ca ordynatora w szpitalu Zdroje gdzie bede rodzic.
Witam się i ja. Mam nadzieję że mogę się przyłączyć. Mieszkam na Pomorzanach. Rodziłam w Zdrojach i polecam ten szpital, opieka nad mamą i dzieckiem ok. Ja też jak Ty anulka!!! chodziłam do dr Iry-super lekarz i sympatyczny człowiek. I nie ukrywam że jakoś tak inaczej na porodówce traktują pacjentkę widząc w karcie ciąży lekarza prowadzącego ;)))
 
Do góry