SweetMelonGirl
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 21 Maj 2006
- Postów
- 77
wiesz co, wydaje mi się że nie powinnaś interweniować z tym
to raczej normalne mi się wydaje, u nas podobnie jak TŻ wraca do domu to mały chce z nim się bawić, ze mną już nie...chce się nim nacieszyć, jak babcia przyjeżdża to też tylko z nią...tak samo jak coś się stanie to wybiera jedno z nas, zazwyczaj mnie wybierał gdy coś się stało i szedł wypłakać, a jak skończył rok i stał się bardziej kumaty to podobnie się zachowywał, wcześniej była tylko mamusia a teraz i tatuś musi być...tzn jak wróci z pracy to mały do niego leci z płaczem, albo do dziadka czy babci jak są...do mnie rzadziej, bo ma mnie ciągle. Wydaje mi się że to w tym tkwi.
to raczej normalne mi się wydaje, u nas podobnie jak TŻ wraca do domu to mały chce z nim się bawić, ze mną już nie...chce się nim nacieszyć, jak babcia przyjeżdża to też tylko z nią...tak samo jak coś się stanie to wybiera jedno z nas, zazwyczaj mnie wybierał gdy coś się stało i szedł wypłakać, a jak skończył rok i stał się bardziej kumaty to podobnie się zachowywał, wcześniej była tylko mamusia a teraz i tatuś musi być...tzn jak wróci z pracy to mały do niego leci z płaczem, albo do dziadka czy babci jak są...do mnie rzadziej, bo ma mnie ciągle. Wydaje mi się że to w tym tkwi.