reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

terminy i wyniki badań/USG

reklama
po wizycie ostatniej u gina :))
rozwarcie takie jak jest już od miesiąca, ilość wód w normie, łóżyzko bez zwapnień. Więc raczej dzidzi się nie pcha na świat. Podobno duże, bo pomiary wyprzedzają wiek ciąży :))
w poniedziałek mam się stawić o szpitala, bo jak to powiedział mój gin, będę 8 dni po terminie i nie mogę sobie już wtedy siedzieć w domku i tak wszedzie łazić :)) muszą zrobić ktg i amniopunkcję.
Nie ma porodów rodzinnych bo to decyzja funduszu zdrowia. Tak więc najgorsze że nie ma odwiedzin. Mój gin będzie miał dyżur dopiero 5 grudnia ale na szczęście we wtorek będzie u mnie jego ojciec który też jest ginem :))
teraz będę się denerwować do poniedziałku :))
ja sie juz nie denerwuje, a tak samo mam isc do szpitala jak Ty, w poniedzialek wlasnie. i do 3 dni max maja wywolac, wiec to ostatni "wolny" weekend, trzeba wykorzystac ;-) hehehe:-)
 
ja dzisiaj miałam masażyk:tak:,trwało to może minute czy dwie ale za fajne nie było:no:. Dobrych wieści polożna mi nie dała bo rozwarcie ledwo na koniuszek palca:szok:.Jak nic sie nie ruszy to mialam miec w czwartek nastepny masaz ale powiedzialam ze nie chce tyle czekac i w srode wieczorem mam stawic sie w szpitalu na wywolanie.Strasznie leniwa ta moja dzidzia i uparta nie chce wyjsc:-D
 
Cześć Dziewczyny, zgłaszam się oczywiście nadal w 2-paku!!:wściekła/y: Jest dokładnie tak jak zapowiedział mój gin czyli nie że nie wydaje mu sie że urodzę do poniedziałku:-( dzisiaj koło 16 mam ktg i badanie no i w czwartek na wywołanie ale mam nadzieje że w czwartek mała będzie już z nami. A tak chciałam urodzić w swoje urodziny czyli dzisiaj a tu znowu nic się nie dzieje...:no::-(
 
Cześć Dziewczyny, zgłaszam się oczywiście nadal w 2-paku!!:wściekła/y: Jest dokładnie tak jak zapowiedział mój gin czyli nie że nie wydaje mu sie że urodzę do poniedziałku:-( dzisiaj koło 16 mam ktg i badanie no i w czwartek na wywołanie ale mam nadzieje że w czwartek mała będzie już z nami. A tak chciałam urodzić w swoje urodziny czyli dzisiaj a tu znowu nic się nie dzieje...:no::-(
wszystkiego najlepszego :))
nie martw się u mnie rozwarcie na 1 palec od miesiąca i nic się nie zmienia. Ty przynajmniej pójdziesz w czwartek na wywołanie a mi gin kazał już dzisiaj iść na oddział chociaż sam będzie miał dyżur dopiero w sobotę i mogą czekać do tego czasu. Zanudze się w tym szpitalu, a na pewno wydam majątek na tv, bo przecież nawet za to trzeba płacić.
 
Dzięki wielkie za życzenia:) mam nadzieje że może jeszcze dzisiaj po tym badaniu coś ruszy, chociaż chyba malo to prawdopodobne:zawstydzona/y: eee... co tam i tak jeszcze tylko 3 dni i przytulę swoją kruszynkę:-) sorki za psucie nastroju na forum:sorry:
 
Cześć Dziewczyny, zgłaszam się oczywiście nadal w 2-paku!!:wściekła/y: Jest dokładnie tak jak zapowiedział mój gin czyli nie że nie wydaje mu sie że urodzę do poniedziałku:-( dzisiaj koło 16 mam ktg i badanie no i w czwartek na wywołanie ale mam nadzieje że w czwartek mała będzie już z nami. A tak chciałam urodzić w swoje urodziny czyli dzisiaj a tu znowu nic się nie dzieje...:no::-(

Wszystkiego najlepszego :-D

wszystkiego najlepszego :))
nie martw się u mnie rozwarcie na 1 palec od miesiąca i nic się nie zmienia. Ty przynajmniej pójdziesz w czwartek na wywołanie a mi gin kazał już dzisiaj iść na oddział chociaż sam będzie miał dyżur dopiero w sobotę i mogą czekać do tego czasu. Zanudze się w tym szpitalu, a na pewno wydam majątek na tv, bo przecież nawet za to trzeba płacić.

Co do tv to u nas w szpitalu z powodu remontu polozniczego, polozniczy przeniesli na patologie i ginekologie, za to patologie i ginekologie na wewnetrzny i na jakis tam jeszcze. I dzieki temu my po porodzie mialysmy telewizory w salach. I wyobrazcie sobie (przynajmniej dla mnie to jest nie do pomyslenia) ze mamy ktore urodzily dzieciaczki wlaczaly sobie telewizje :eek: az polozne byly zdziwione i sie mnie i mojej wspollokatorki pytaly czemu my nie ogladamy :-D no to powiedzialysmy ze nasze telewizory sa przy cycku :tak:
 
reklama
dziewczynki zgłaszam się po wizycie. więc tak: na ktg wyszly mi ładne skurcze cały czas pomiędzy 60-99 a na 99 stało chyba ze 2 min. i nie słabły. Zrobiło mi się bardzo gorąco i myślałam że tam zjadę ale na wybuchu ciepla się skończyło.
Przyszedł gin i poprosił mnie jeszcze do swojego gabinetu na badanie dopplera czy jak to się tam nazywa:) wszystko oki no i badanie dowcipne: i tu niespodzianka!! Rozwarcie na 1,5cm więc coś ruszyło!! zrobił mi jeszcze masaż szyjki i teraz czekamy. brzuszek cały czas się stawia ale nic nie boli, chodzić już nie potrafię (mój Ł się smieje że chodzę jak pingwin) to chyba przez rozwarcie:-) no i co ciekawe w środę wieczorkiem mam wypić 3 łyżki olejku rycynowego!! lub zrobić sobie lewatywe. No i w czwartek o 9:00 zgłosić się na oddział.
 
Do góry