reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

USG Naszych maleństw...

reklama
Jestem za tym że to chłopczyk strzałka wskazuje jąderka a obok ta kuleczka to pindolek-mam bardzo podobną fotkę mojego Maluszka:-) Położna stwierdziła że nizły ptasio hehe
 
Kachasek, mi też się wydaje, że to facet ;-)

Kurcze, dziewczyny, co się z nami dzieje - coś się sypiemy. Oby teraz szpital już tylko przy porodzie i to nie za szybko ;-) . Coś cienkie z nas czerwcówki, skoro chcemy dołączyć do majówek :-D ;-) :tak:

Efilo - moja szyjka jak trafiłam do szpitala miała ok. 25 mm, a miesiąc wcześniej co najmniej 2x tyle. Po wyjściu miała już ok. 35 mm - leżenie i leki bardzo pomogły. A na ostatnim badaniu mój gin powiedział, że znów jest trawda i ładna :tak: .
Zobaczymy, co powie w piątek, bo znów mam wizytę i może usg. Chciałabym wiedzieć ile moja dzidzia już urosła. Właśnie mija nam krytyczny moment, do którego obie (za nakazem mojego gina) miałyśmy się powstrzymać z porodem. Powiedział, że jakby coś się teraz miało wydarzyc to nie będziemy już panikować. Moja niunia płucka już ma ok (zastrzyki w szpitalu), teraz walczymy o wagę. Nie chce krakać, ale ja to chyba do czerwca nie wytrzymam :no:
 
Monika skoro moment krytyczny mija, to chyba możesz już być spokojniejsza. wiadomo, że lepiej jest urodzić dzidzię donoszoną, ale skoro płucka juz w porządku, to dobrze. jak się wcześniej posypiemy - trudno. ważne, żeby maleństwa urodziły się zdrowe. a jak troszkę mniejsze, to na wadze przybiorą.
 
Kachasku gratuluję synka!! :tak:A macie już wybrane imię?

Efilo u mnie z szyją podobnie jak u Moniki - moja szyjka przy przyjęciu do szpitala miałą 10mm, a w momencie wyjścia po dokładnym badaniu USG transwaginalnym 24mm, na ostatniej wizycie - poprosiłam również o to dokładne badanie przez USG miała 30mm, a to już dość dobry wynik no i jest zamknięta. U mnie sama szyjka jest ok. skraca się jednak pod wpływem skurczów które mam już od hmm.. stycznia. I z nimi walczę, bo to jeszcze za wcześnie na skracanie i rozwieranie ;-)

Monika mów że wytrzymasz do 40 tygodnia, najważniejsze jest dobre nastawienie.. Ja się zaczęłam tak dołować że nie wytrzymam i czytać o wcześniakach i nic dobrego z tego nie wyszło tylko nasilenie skurczów.. Dopiero jak mi mąż zrobił pranie mózgu nastawiłam się pozytywnie, że wytrzymam do końca czerwca :-)
 
Wiecie co,jakos jestem podekstycowana nie mniej niz Wy tym calym porodem-obudzily sie wpomienia i normalnie Wam zazdroszcze...:-)
Ehhh to w sumie magiczna chwila caly porod,usg,ktg itd...Teraz moze macie tego dosc ale z czasem przychodza takie mysli i tesknota....Ja wogole mam ostatnio jebla normalnie bo za szpitalem mi sie teskni:eek: :szok: :-D Nie wiem czemu ale jakos fajnie bylo:-D
Chociaz z zadnymi chorobskami nie chcialabym sie tam znalezc...:no:
 
Patrycja to może czas pomyśleć o rodzeństwie dla Noemi?;-) :-D :-D
To fajnie że masz miłe wspomnienia z porodu i pobytu w szpitalu, przynajmniej nie będziesz obawiała się drugiego porodu.
 
reklama
Wiesz Kotek myslec to jedno a dzialac to drugie:-d Jakos nie mam sily i odwagi na drugiego diabolka...Musze odetchnac i sie wyspac:-D bo do dzis nie prezspalam jeszcze ani jednej nocy:no: :szok: :-D
 
Do góry