reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

WAGA naszych Słoneczek

reklama
anian pisze:
A u mnie strajk. NIci z ważenia i nici ze szczepienia... :(
Tez jestem pielegniarka czyli pracownikiem sluzby zdrowia,tez mysle ze dostaje niewysoka pensje i przydaloby sie ja troche podwyzszyc,ale nie moge zrozumiec jak moga strajkowac szpitale i przychodnie dzieciece i jak mozna odmowic pomocy dzieciom?????????? To jest skandaliczne!!!Wstydzilabym sie jakbym pracowala w miejscu w ktorym odmawiaja pomoc potrzebujacym dzieciom :mad: :mad: :mad:
 
Dziś brak szczepienia, a we wtorek jestem zarejestrowana na USG bioderek, ciekawe czy coś ruszy? :D Ale chyba na to się zanosi, bo pytałam pielęgniarki co mam zrobić, skoro nie mogę zaszczepić Małej to powiedziała, że w następnym tygodniu...oby ;)
 
anian pisze:
Dziś brak szczepienia, a we wtorek jestem zarejestrowana na USG bioderek, ciekawe czy coś ruszy? :D Ale chyba na to się zanosi, bo pytałam pielęgniarki co mam zrobić, skoro nie mogę zaszczepić Małej to powiedziała, że w następnym tygodniu...oby ;)

Bez komentarza... :(
 
idziemy dzisiaj na szczepienie i zobaczymy jak tam waga ale sądząc po tym jak bolą mnie ręce od noszenia mojego Skarba jest nieźle ;D
 
reklama
Azik - no to pięknie :)

My znowu dzisiaj się zważymy. Idę do lekarza, bo już sobie nie mogę dać rady z tym karmieniem. Pielęgniarki sobie pewnie pomyślą, ze jakaś nienormalna jestem, że co tydzień taszczę dziecko do przychodni ::) No ale co robić...
 
Do góry