reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wątek główny

dzisiaj kolega zabił mnie pytaniem, jak mu się pochwaliłam ciążą: i jak to jest. Wmurowalo mnie i nie wiedzialam co mu odpowiedziec.
Dobre pytanie.... my jak poinformowaliśmy naszego bliskiego znajomego, to powiedział : "po co wam dziecko? co wam da?"
Na to ja niezastanawiając się wymieniam...że nie możemy być wiecznie egoistami i myśleć tylko o sobie! że życie się zmienia i jest radośniejsze, że nie ma w życiu monotonii, że nawet małe sukcesiki są dla nas ogromną radością.... i tak bez końca...
Na co on.... etam, ja to mam na co dzień bez dziecka, poza tym podoba mi się to, że jestem egoistą hehe (kawaler lat 32) hehe
 
reklama
Dobra Dziewczynki!
Idę spać. Dziś pomimo tego, że nic nie robiłam, poza ugotowaniem szybkiego obiadu, jestem okropnie zmęczona. Może przez to, że się poprostu od rana źle czuje...
Do juterka!!!!
 
Witajcie Śnieżynki:-D Przed chwilą opuścili mnie ostatni goście moje Kochanie zmywa naczynia a ja siedzę bo jak doszłam do naczyń to dostałam taki opierdziel od niego że mi kapcie spadły:szok: Ale się naobżerałam tyle placków dostałam i czekoladek że mam wyrzuty sumienia bo mam od początku ciązy straszne zaparcia a po takiej dawce czekoladek to nie siąde na kibelku przez tydzień:dry: Zaraz idę się zrelaksować w wannie a potem spać:-D Bo jutro na 8 do pracy:dry: Dobrej nocy:-D Wyśpijcie się Śnieżynki:tak::tak::tak:
 
Dobry wieczór Śnieżynki :-D

Nadrobiłam właśnie zaległości weekendowe i ogromnie się cieszę że większości udał się wypoczynek :-)


Dziewczyny już jestem po badaniu:-) wszystko w porządeczku NT poniżej 1mm:-D ale Sóweczka tak się ruszała i nie chciała ustawić do badania, że musieliśmy mieć małą przerwę i dopiero się udało:-) mam fotki, ale je wrzucę później, albo juto, bo zaraz jedziemy na wieś i będziemy tam cały weekend:-D buziaczki i udanego weekendu Śnieżynki:tak:

Bardzo się cieszę że wszystko gra i czekam na nowe fotki :-D

HEJ

Glosy podzielone wiec nadal sie konkretnie nie zdecydowalam.

Poza tym kupilam sobie dzisiaj moje pierwsze 2 pary jeansow ciazowych i powiem Wam,ze sa super, dopasowane eleganckie, myslalalm,ze takie workowate beda. a sa naparwde extra ,no i cena tez extra jedna para 175ZL. :sorry2:

Jak tam poszukiwania kreacji ?

Witam ja równiesz mam termin na luty (11) ale z racji tego że to ciąża bliźniacza to podobno będzie wcześniej. Miałam już 3 USG ale nie znam jeszcze płci . Na ostatnim USG były tak ruchliwe że lekarz miał problemy ze zmierzeniem i mają po 8 cm. mam tylko nadzieje że jest tam z jedna panienka bo w domu mam dwóch synków.POZDRAWIAM WSZYSTKIE MAMY

Witaj kochana "na pokładzie" :-) Życzę Ci lekkiej reszty ciąży i co najmniej jednej córci :-)

Cześć Dziewczyny.
U mnie tragedia jestem strasznie chora, mój M mnie zaraził jakimś grypskiem. Zaczęło sie tak że pojechaliśmy w czwartek nad morze, tam go rozłozyło ponadto było zimno więc siedzieliśmy w hotelu po 2 dniach zaczela mi sie goraczka,ból gardła katar itd!!
Postanowiliśmy wrócić wczoraj, zadzwoniłam do gina i kazał brać mi apap i polopiryne S i bioparox na gardło. Dzisiaj było coraz gorzej więc pojechaliśmy na pogotowie mam ostre zapalenie gardła a M oskrzeli dostałam antybiotyk, a najgorsze jest to że zakazali brać mi polopiryne bo to może uszodzić dziecku wątrobe...na szczęscie zdążyłam wziąć ja 2x.

Już dawno nie byłam tak chora, mam nadzieje że maleństwu od tego kaszlu nic się nie stanie. Dbajcie o siebie Kochane...bo ja już myslalam ze umieram...

Znachorka świetna wybrałaś porcelane ja też mam z Chodzieży ale ze wzorem kwiata magnoli i jestem bardzo zadowolona:-)

Buziaki od choruszków

Życzę Wam szybkiego powrotu do zdrowia :-)

co do wózków to ja mam dylemat bo kompletnie nie wiem jaki jest lepszy ,czy ten gdy dzieci siedzą obok czy jeden za drugim.

Na pewno w obsłudze wygodniejszy jest wózek gdy dzieci siedzą jeden przed drugim, ale ten drugi wtedy nic nie widzi ...


Trochę psychicznie sobie nie radze tylko - jakoś nie mogę ogranąć tej ciąży... Co jest szalenie dziwne biorąc pod uwagę jak bardzo tego pragnęłam... Nie potrafię tego wytłumaczyć :( Ech...

Miłego wieczorka dziewczynki.

Kochana mam nadzieję że szybko dojdziesz do siebie i zaczniesz się cieszyć tym wyjątkowym okresem jakim jest dla kobiet ciąża. I nie przejmuj się że narazie nie ogarniasz tematu... ja też tak miałam w pierwszej ciąży :tak: Mi przeszło dopiero jak poczułam mojego małego urwisa :-) Uwierzyłam i zaczęłam się cieszyć;-)

Dobra Dziewczynki!
Idę spać. Dziś pomimo tego, że nic nie robiłam, poza ugotowaniem szybkiego obiadu, jestem okropnie zmęczona. Może przez to, że się poprostu od rana źle czuje...
Do juterka!!!!

Kolorowych snów :-)

Witajcie Śnieżynki:-D Przed chwilą opuścili mnie ostatni goście moje Kochanie zmywa naczynia a ja siedzę bo jak doszłam do naczyń to dostałam taki opierdziel od niego że mi kapcie spadły:szok: Ale się naobżerałam tyle placków dostałam i czekoladek że mam wyrzuty sumienia bo mam od początku ciązy straszne zaparcia a po takiej dawce czekoladek to nie siąde na kibelku przez tydzień:dry: Zaraz idę się zrelaksować w wannie a potem spać:-D Bo jutro na 8 do pracy:dry: Dobrej nocy:-D Wyśpijcie się Śnieżynki:tak::tak::tak:

Cieszę się że się udała imprezka :-)


A my byliśmy z Lolkiem od piątku na działce i właściwie nic nie robiliśmy :-) Takie porządne leniuchowanie :-D Mój M pojechał na ostatnią (chyba) wycieczkę motorową w tym sezonie - Bieszczady, a konkretnie okolice Soliny. Wraca dopiero jutro wieczorem...
A jutro mój synek idzie już do przedszkola a ja wracam do roboty:dry: Najgorsze jest to że mi się kompletnie nie chce pracować...:zawstydzona/y:


Miłego wieczorku Dziewczynki

 
Mi isę te nowe strasznie nie podobaja. Narazie znalazłam takie, kótre mi się w miare podobają:

Pysia są gusta i guściki ;-) Mnie się akurat te pokazane przez Ciebie kompletnie nie podobają, a do tego gondolka mi się w ogóle nie przyda.:sorry2:

Ja już wybrałam...ale z tego względu, że jest to model wiosna-lato 2009 to cena zabija, ale nam się podoba! Zdjęcie poniżej!

Najeli a jaki to model wózeczka jest? Bo całkiem fajnie wygląda! :tak:

co do wózków to ja mam dylemat bo kompletnie nie wiem jaki jest lepszy ,czy ten gdy dzieci siedzą obok czy jeden za drugim.

Majeczko moim zdaniem zdecydowanie jeden za drugim, chociażby dla tego, że łatwiej takim gdziekolwiek wjechać, czy wnieść do tramwaju, autobusu, metra, czy pociągu. A o widoki się nie martw! Widziałam już kilka mam, które po prostu starsze dziecko sadzają z przodu-właśnie dla jego lepszej widoczności, a maluszka z tyłu, żeby mieć go na oku.
 
Majeczko moim zdaniem zdecydowanie jeden za drugim, chociażby dla tego, że łatwiej takim gdziekolwiek wjechać, czy wnieść do tramwaju, autobusu, metra, czy pociągu. A o widoki się nie martw! Widziałam już kilka mam, które po prostu starsze dziecko sadzają z przodu-właśnie dla jego lepszej widoczności, a maluszka z tyłu, żeby mieć go na oku.

Myślę sobie że bliźnięta rodzą się w odstępie kilku czy kilkunastu minut, więc nie ma wielkiej różnicy między starszym a młodszym... Ale zgadzam się że taka wersja jest na pewno bardziej "poręczna" :-)
 

Ja od dzisiaj normalnie zaczynam pracę i za nic nie mogę się zebrać do roboty... Coś czuję że to będzie kiepski dzień. I w dodatku ja nienawidzę poniedziałków :crazy:
Rano odwiozłam Lolka do przedszkola i nie bardzo Mu się spodobało, więc myślę że jutro będzie ból żeby tam poszedł.

Miłego dnia Śnieżynki
 
Cześć dziewczynki rzadko się oddzywam poniewaz u mnie kłopotów ciąg dalszy i narazie nic nie wskazuje ich końca, stres gonia nerwy i stres.:zawstydzona/y: Jak narazie z maluszkiem chyba wszytsko ok;-) bo nic się nie dzieje oprócz tego, że niestey dokuczaja mi coraz częściej nerki.:zawstydzona/y: We czwartek kolejna wizyta i juz pewnie bez antybiotyku się nie obejdzie.
Trzymajcie sie kochane i dbajcie o swoje brzuszki.:tak:
 

Ja od dzisiaj normalnie zaczynam pracę i za nic nie mogę się zebrać do roboty... Coś czuję że to będzie kiepski dzień. I w dodatku ja nienawidzę poniedziałków :crazy:
Rano odwiozłam Lolka do przedszkola i nie bardzo Mu się spodobało, więc myślę że jutro będzie ból żeby tam poszedł.

Miłego dnia Śnieżynki
Życze udanego powrotu do pracy. Ja tez się szykuje do powrotu a po takiej przerwie to nie będzie takie proste. Najgorzej martwi mnie .ze jak będe musiałą iść na L-4 to się będą krzywić no i jeszcze mam nadzieje, że mała będzie chciała zostawac w żłobku.
 
reklama
Czesc dziewczynki :)
a ja dzis jestem pierwszy dzien na L4... pierwszy raz w ciazy...jak na razie nie narzekam na brak zajec w domku...

PATITKA- mam nadzieje, ze niedlugo polepszy sie Tobie zdrowko i bedziesz juz czula sie doskonale...
 
Do góry