reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wprowadzamy nowe dania do jadłospisu

reklama
A smakowałaś tą kaszkę? Ja tam wcalę owoców nie czuję Może pachnie trochę owocowo ale w smaku prawie nic A mój niestety przywykł do wyraźnej "nuty owocowej":-D
 
A smakowałaś tą kaszkę? Ja tam wcalę owoców nie czuję Może pachnie trochę owocowo ale w smaku prawie nic A mój niestety przywykł do wyraźnej "nuty owocowej":-D

:-D
ale to chyba wiekszość kaszek jakaś taka mało wyraźna w smaku jest.
Dzidziuś ma swoją ukochaną kaszkę milupy "śpij dobrze" - jest po 4 miesiącu i ma smak gruszkowy podobno.
mój małż kiedyś dokańczał po dziecku i mówi: pyszna kaszka
ja mu na to: gruszkowa
a mój małż na to: w życiu bym się nie domyślił ;-)
 
dzięki dziewczyny za rady, popróbuję tych mlecznych bezsmakowych ;-)
anihira - mam gdzieś w zapasie tę kaszkę holle ;-) moja Ola je kaszki z owocami w sumie bez problemu, a chciałam spróbować wprowadzić jej mleczną - może bardziej tucząca by była :confused:

a mam takie jeszcze pytanko - robie małej przetwory owocowe na zimę - gruszka, jabłko i malinka - to jest już samo w sobie słodkawe, a mi mama mówi, że powinnam i tak dodac cukru troche żeby się nie popsuły - prawda to? ja się kompletnie na tym nie znam :zawstydzona/y:
 
mamajakty obawiam się że twoja mama ma rację, chyba pozostaje mrożenie.

Ja wczoraj podałam pierwszy raz słoiczek po 6 m-cu:
BoboVita - Zawsze z Tobą, Mamo!
i proszę po kilku łyżkach Lena odmówiła jedzenia.
Myśłałam że nowy smak ją mile zaskoczy, ale chyba niemile ją zaskoczyły cząstki jedzenia :-( i d...

kupiłam kilka dni temu, podałam dziecku, pilnie obserwując:
BoboVita - Zawsze z Tobą, Mamo!
naglę oczy zrobiły sie czerwone i zaczeły wychodzic na wierz, zaczeła się dusić,
szybko zaczełam pukać w plecy i odkaszlała kawałek wafelka ryżowego, sprawidzłam palcem w gardle, już nic nie było.
Przeżyłam masakrę - po co do cholery oni piszą że jest to po 7 m-cu, chrupki kukurydziane się rozpuszczają a to... koszmar :-(

i może po tym wydarzeniu, nie chce jeść zupek z czasttkami,
dziś przemyce kilka łyżek tego dania do słoika po 5 m-cu
 
reklama
my rowniez wczoraj sloiczek po 6tym miesiacu

Gerber Delikatny indyk w pomidorach....u nas na szczescie bez problemow z czastkami i Fifi zjadl prawie caly sloik 190ml

kuleczko dobrze ze piszesz o tych wwafelkach bo chcialam je kupic...ale wstrzymam sie puki co, wole nie ryzykowac...
 
Do góry