reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wprowadzamy nowe dania do jadłospisu

oooo Adiva - a co sie dzieje z Piterowym brzuszkiem ?
ma ztwardzenie czy rozwolnienie ?
Skrzacisko za Milupą przepada - co prawda ciągle je tą po 4 miesiącu :zawstydzona/y:
No budził sie z bólem...potem nad ranem jak zawsze jest kupcia to leżał (lub siedział) kupkał i płakał....ale konsystencja była ok....nic nowego od wielu dni mu nie dawałam wiec nie wiem czy to nie ta po 8 miesiącu...bo mam po 8,6 i 4 tym.....wczoraj dałam po 6 i dziś mały obudził sie po 7 !!!!!! i z uśmiechem na buźce....bądz tu mądry i pisz wiersze....tak to on by mógł wstawać codziennie :-).....nie wiem co teraz....:eek:
No ale jeśli chodzi o sytość to te kaszki super działają bo jak zjadł po 18 wczoraj tak do tej pory jeszcze nic nie jadł....jak zawsze - największą tajemnicą dla mnie jest moje dziecko...:rofl2:
 
reklama
Piter trzymaj się!Życzymy lekkiej kupki:sorry:
Moja Buba też dziś wstała o 7:cool::cool::cool:Masakra tak to człowiek może wstawać a nie o 5 czy 5.30:zawstydzona/y:Tylo,że ja ja przestawiłam i karmię ją 0 19.30.
Do dziewczyn,które maja problemy z karmieniem.Moja koleżanka przechodziła gehennę-Synek nie chciał jeść nic poza cycowym mlekiem.Zgłosiła się do pielęgniarki i ta poradziła jej aby nie blendowała tak dokładnie jedzenia a podawać mu obiadek w paskach (dokładnie ugotować warzywka czy mięsko,pokroić tak aby Oskar mógł je złapać w rąsie i sam jeść) Dla mnie nieco odważna metoda ale działa...Mały tak odmawiał posiłków,że moja koleżanka karmiła go strzykawką...Oskar jest tez ze stycznia.

A co do Natalci-skok mamy za soba więc i Niunia je ładne je.zauważyłam,że szczególnie lubuje sie w baraninie (nie mam pojęci apo kim to ma bo ja i Darek jej nienawidzimy...).A ostatnio do kaszki na kolacje dodaję startego na grubych oczkach banana-robi furrorę:tak:A podwieczorek to kanapeczki za masełkiem i serkiem sojowym.
 
No właśnie nie jednorazowy bo to trwało od dnia w którym zaczełam mu te nowe kaszki podawać...może sie brzuś musiał przyzwyczaić...? Na pewno dziś znowu mu podam...zobaczymy jak jutro...
Po tej mieliśmy największą jazdę - HIPP!NA NOC MLECZNA OWSIANKA Z JABLKIEM. 500 g (725511404) - Aukcje internetowe Allegro

Po tej było średnio dobrze MILUPA!NA NOC KASZKA ZBOŻOWA Z GRUSZKĄ.z Niemiec (724505378) - Aukcje internetowe Allegro

A po tej spał dziś tak ładnie i długo - MILUPA!NA NOC!!KASZKA Z KEKSEM 500 g.z Niemiec (725510736) - Aukcje internetowe Allegro

Nie wiem czy chodzi o skład czy o wiek...bo niektóre słoiczki młody młóci już po 9 miesiącu a tu żeby kaszka mu tak zaszkodziła???
Tak jak pisze - nie wiem - zobaczę co będzie dziś ;-)

Swoją drogą polecam tego sprzedającego...kaszki były u mnie w jeden dzień a przy większej ilości przycina lekko koszty wysyłki :-)
 
Kurde Adiva :-( te kasze są wszystkie na mleku :-(. Chętnie bym je przetestowała na mojej nocnej dziewczynie ;-) ale alergikiem jest.
Wczoraj strasznie się zniechęciłam, narobiłam Olci z 6 słoiczków z obiadkami na ten tydzień. Gotowałam na parze mięsko i warzywka, przygotowałam słoiczki, zagotowałam wszystko (15 min. we wrzącej wodzie) i dup...a Wszystkie słoiki się popsuły, mało wieczka nie powysadzało. Kiedy indziej siedziałam cały dzień w garach i robiłam Oli marmoladkę z jabłek i gruszek i nie chce tego jeść. teraz wiem dlaczego - przeszły gumowatym wieczkiem choć się z nim nic nie stykało ;/////
Zmarnowałam mnóstwo czasu, Ola miała mieć gotowe własnej produkcji smakołyki a tu d...
 
Ostatnia edycja:
A my dziś pierwszy raz na podwieczorek robimy małej budyń na mleku modyfikowanym. Jestem ciekawa co z tego wyjdzie :-D
Na obiadek zupka z buraczkiem. Wysypka pięknie zeszła, więc cholercia nie wiem czy to aby na pewno było od jajka. Dziś do budyniu dodam jajko i zobaczymy czy małą wysypie.

A u nas kaszki to najbardziej smakują z Nestle. Mamy jedną Bebilonu, ale tą już mniej chętnie je. Innych nie próbowałam.
 
aga_q Skrzacisko za Milupą przepada - co prawda ciągle je tą po 4 miesiącu :zawstydzona/y:

my też, niestety wciąż się glutenujemy, a wszystkie kaszki po 6 m-cu zawierają zboża glutenowe :-(
....jak czytam że juz dzieci są na kaszce po 8 m-cu - wow (a my wciąż w tyle)

my na słoikach jesteśmy po 5-6 miesiącu
 
Zrobiłam z przepisu znalezionego w necie, chyba ze strony edziecko.

A więc tak:
BUDYŃ
1 żótłko
1 czubata łyżka mąki ziemniaczanej
100 ml wody
jakiś owoc do smaku (ja dodałam startego na tarce do sera banana)
3 miarki mleka

w 50 ml wody rozpuszczam mleko z 3 miarek, dodaje mąkę ziemniaczaną. W osobnym garnuszku zagotowuję wodę i dodaję żółtko. Czekam aż żółtko zrobi się gęste. Później zawartość obydwóch garnuszków łączę ze sobą, ciut podgrzewam, żeby mąka ziemniaczana zgęstniała - dosłownie 30 sekund, czekam aż odrobinę ostygnie, dodaje banana lub inny owoc do smaku i gotowe.

Julce smakowało, że buzia się jej nie zamykała :-) Póki co żadnej wysypki ani nic nie ma, kupki jeszcze nie zrobiła więc czekam ;-)
 
reklama
Do góry