No budził sie z bólem...potem nad ranem jak zawsze jest kupcia to leżał (lub siedział) kupkał i płakał....ale konsystencja była ok....nic nowego od wielu dni mu nie dawałam wiec nie wiem czy to nie ta po 8 miesiącu...bo mam po 8,6 i 4 tym.....wczoraj dałam po 6 i dziś mały obudził sie po 7 !!!!!! i z uśmiechem na buźce....bądz tu mądry i pisz wiersze....tak to on by mógł wstawać codziennie :-).....nie wiem co teraz....oooo Adiva - a co sie dzieje z Piterowym brzuszkiem ?
ma ztwardzenie czy rozwolnienie ?
Skrzacisko za Milupą przepada - co prawda ciągle je tą po 4 miesiącu![]()

No ale jeśli chodzi o sytość to te kaszki super działają bo jak zjadł po 18 wczoraj tak do tej pory jeszcze nic nie jadł....jak zawsze - największą tajemnicą dla mnie jest moje dziecko...
