reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wprowadzamy nowe dania do jadłospisu

reklama
mój misiek wieczorem coś niespokojny i nie chciał jeść jabuszka, marcheweczkę ładnie wciągnął, więc poobserwuję go jeszcze jutro, zobaczę kupkę i zobaczymy czy nie trzeba jednak z czegoś zrezygnować.
 
Kupy zielone po mleku, ale nadal mocno gęste, płacze tyle co zwykle tylko rzuca mi się przy jedzeniu i jakiś liszaj mu czerwony na policzku wyskoczył:-( Chyba odczekam z tydzień
 
Cześć dziewczyny, przyznam się szcerze, że rzadko tu zaglądam, ale wątek bardzo mnie zaciekawił, bo Synek ma 4,5m-ca no i jesteśmy na etapie wprowadzania nowości. Niby każda mama wie co dla jej dziecka najlepsze, ale niestety mamy tak zanieczyszczone środowisko, wszystko sztuczne, nawet świeżym warzywom nie można ufać, że nic dziwnego, że takie cuda się dzieją, jak alergie, dziwne kupki, bóle brzuszka,mamy same nie wiedzą co podawać swoim pociechom, żeby nie zaszkodzić. Tyle już na ten temat czytałam, i tylko jeden rodzic nad drugim się wymądrza czy lepsze słoiczki, czy domowe zupki, no i kiedy zacząć.
A kiedyś nikt takiego szału jak dziś nie robił, nikt pediatry się nie radził, mamy zaczynały ok 3,5 m-ca od butelki domowej zupki raz dziennie, i wszystkie dzieci miały podobne diety, wszystkie podobne pory karmienia, i co?ja jestem jednym z nich po 28latach;-)i żadnych problemów z żołąkiem nigdy nie miałam, ale i środowisko było też inne. Każdy ma inne zdanie, każda mama postępuje wg swojego sumienia, nie ma co się kłócić między sobą(bo i takie akcje na forach widziałam)kto mądrzejszy, bo prawda jest taka, że nie o to chodzi, kto ma rację, tylko o to, że czasy się zmieniają, produkty i środowisko i to dlatego trzeba uważać, co się podaje maluszkom i w jakich ilościach.A podejrzewam, że organizmy naszych dzieciaczków też są na pewno troszkę słabsze niż nasze te 20kilka lat temu. Ja się zdecydowałam podawać inne jedzonko po ukończonym 4 miesiącu, ale głównie dlatego, że synek ma refluks, i zagęszczanie posiłków działa na jego korzyść, przez 4 miesiące było tylko samo mleko, i ulewanie non stop, że pralka nie nadążała prać, zaczęłam od kaszki na noc, (mleko oczywiście ma specjalne na ulewanie)i poprawa. Potem była marcheweczka z ziemniaczkiem w słoiczku, smakowała tak, że już na 3 dzień poszedł cały słoiczek, zero alergii, tyko kupka trochę inna, soczek jabłkowy z wodą na lepszą kupkę, no i najpierw były słoiczki tak po 3 dni, i potem ze 2-3dni przerwy, żeby zobaczyć czy nic się złego nie dzieje.Wszystko było ok, ale wczoraj była pierwsza domowa zupka, i pomyślałam, że może na selerka było za wcześnie, bo wszystko inne już było wcześniej, a po tej zupce chyba go brzuszek bolał w nocy, i kupka była taka ciemna i jak plastelina, więc znów zrobiliśmy przerwę i jutro będzie już taka bez selerka,a w między czasie po troszku rice pudding(bardzo mu smakuje).Jak nic się nie zmieni, to się wstrzymamy na jakiś czas. Myślę, że nic złego nie ma w tym żeby po troszku próbować nowości, ale wiadomo wszystko z umiarem, i nie za wcześnie, bo wiadomo, że u takiego maluszka dopiero wszystko dojrzewa, więc jeśli pojawia się jakiś niepokojący sygnał, to znak, że należy się wstrzymać, bo rzeczywiście może być dla niego za wcześnie, a wiadomo każdy dzieciaczek reaguje inaczej.
 
no własnie, poliki czerwone jeszcze. A mój miał zieloną kupę i gazy ma straszne, cos mu zaszkodziło, ale marchewka odstawiona była, jadł 3 dni temu, 2 dni temu jadł kleik ryżowy, a wczoraj pił herbatę na uspokojenie, nie wiem co zaszkodziło....
 
Kluliczek, a jaką kupka miała konsystencję, no bo ja właśnie zauważyłam, że mój niuniek jak zja coś nowego to robi taką ciemną zieloną plastelinową, np jak zmieniłam mleko na specjalne takie na ulewanie to pierwszy raz sie taka pojawiła, też się wystraszyłam, nasłuchałam się , że tak nie powinno być, ale po czasię się wszystko regulowało, a brzuszek nie bolał, no to chyba wszystko ok. Tylko wczoraj po tej zupce to z bolem brzuszka była no to pomyślałam, że coś nie tak, no i taka właśnie jak plastelina
 
miał też przez jakiś czas problemy z kupką, ale to przez to, że ma to mleczko gęściejsze, no i kaszkę, ale odkąd dostaje soczek jabłkowy z wodą, tak ze 2-3 razy dziennie jest lepiej,a smakuje mu bardzo, że nawet wody teraz nie chce pić, a jak do soku się dossie to nawet 100ml naraz wypije i jeszcze się domaga:tak:
 
U Jaśka była taka bardziej w normalną dzidziową, ale on miał zawsze plastelinowatą, wiec rzadsza niż zazwyczaj.
U nas mimo zagęszczanego mleczka tusiek miał papkowate kupy, ale to taka jego natura, na poczatku byłam szczęśliwa jak wreszcie zaczął robic zaledwie 8 kup dziennie :-p.
 
A u nas po jabłku były bardzo rzadkie kupy, po kilka dziennie i ze śluzem. Odstawiłam jabłko wszystko wróciło do normy, czyli dość rzadkie kupy koloru musztardowego, jedna dziennie. Teraz daję jej marchewkę, marchewkę z ziemniakiem, marchewkę z ryżem i kupki są gęstsze, koloru marchewki, w ilości jedna dziennie ;-)
 
reklama
Moja dziś powiedzmy zjadła troche jabłuszka krzywiła sie strasznie...myślałam ze lepiej bedzie z kupkami a tu nic dalej jedna dziennie albo co 2 dzien a meczy sie biedactwo..
Daje jej 2 razy dziennie wode alo herbatke... chyba sprobuje z tym soczkiem jabłkowym - już kupiłam;-)
Narazie po jabłku nic nie widze zeby była alergia ale ona mało je bo nie smakuje jej poprostu... jutro moze jej dam marchewke moze bedzie to wcinac;-)
 
Do góry