No ja tu myślałam, że karmiąc piersią to kilogramy polecą na łeb na szyję a tu nic. Stoją w miejscu. A na dodatek ja czuję się jak wielka krowa. A słodyczy to mi się tak chcę, że mi język do d... ucieka. Szkoda, że tak mocno nie chce mi się ruszyć d... na aerobik.
