reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wyprawka dla maluszków i ich mam

ja też nie mam kopertowych, tak po prostu wyszło :tak:za to mam dużo innych, więc już teraz nie opłaca się kolejnych kupować:tak: damy radę, spokojnie;

natomiast znalazłam taki materacyk dla bobaska, może któraś ma taki łączony lateks z pianką? po zajęciach w szkole rodzenia wyleczyłam się z materacy kokos-pianka-gryka, szukałam więc czegoś bardziej miękkiego; sam lateks czy materiał termoelastyczny są okropnie drogie, a tu taka alternatywa właściwie;
http://www.allegro.pl/item649795284_materac_jola_lateks_i_pianka_miekkie_60_120.html
 
Ostatnia edycja:
reklama
Co do pielegnacji pepka to polozna powiedziala ze przez pierwsze dni abolutnie nie uzywac spirytusu bo mozna dziecku skore poparzyc. Kazala kupic roztwor 2% fioletu gencjanowego. I taki tez nabylam. Jutro napisze co jeszcze mam na liscie z apteki bo mam ja w aucie.
 
Niecierpie fioletu:baffled:Brudzi i paskudnie na dziecku wyglada. Fakt ze jest dobry do pepuszka ale teraz jest tyle innych srodkow ze bede go omijac z daleka:tak:
 
co do pępuszka to ja fioletu używałam tylko przy pierwszym dziecku i wszystko miałam zapaskudzone!!!!
potem znalazłam patent i mam zamiar po raz trzeci z niego skorzystać: zwykły spirytus kupiony w sklepie mocze w nim patyczek od uszu i wciskam krople pod pępowinkę:-) położna kiedy do mnie przyszłam stwierdziła co doświadczenie to doświadczenie:-) a ja i tak kazałam jej wykąpać ostatnią córę:-)

a reszte spirytusu dolałam do malewki wiśniowej, pycha:-D
 
Co do pielegnacji pepka to polozna powiedziala ze przez pierwsze dni abolutnie nie uzywac spirytusu bo mozna dziecku skore poparzyc. Kazala kupic roztwor 2% fioletu gencjanowego. I taki tez nabylam. Jutro napisze co jeszcze mam na liscie z apteki bo mam ja w aucie.
O nie... tylko nie ten fiolet :angry:
Nie chcę mieć zapaskudzonego dziecka i wszystkich ubranek :wściekła/y:
A swoja drogą bez sensu że powiedziała że w początkowych dniach nie wolno spirytusu używać skoro właśnie w początkowych dniach jest kikut pępowiny :tak:
 
ponoć teraz już się raczej odchodzi od gencjanowania również z uwagi na to, że jakby coś się niepożądanego działo z kikutem, to właściwie obraz jest zamazany, bo wszystko w fiolecie;
w szk. rodz. polecano właśnie roztwór spirytusu z wodą i kazano zdjąć zawinięty na kikucie w szpitalu gazik zaraz po przyjściu do domu;
 
ja też nie mam kopertowych, tak po prostu wyszło :tak:za to mam dużo innych, więc już teraz nie opłaca się kolejnych kupować:tak: damy radę, spokojnie;

natomiast znalazłam taki materacyk dla bobaska, może któraś ma taki łączony lateks z pianką? po zajęciach w szkole rodzenia wyleczyłam się z materacy kokos-pianka-gryka, szukałam więc czegoś bardziej miękkiego; sam lateks czy materiał termoelastyczny są okropnie drogie, a tu taka alternatywa właściwie;
Materac Jola lateks i pianka, miękkie 60/120 (649795284) - Aukcje internetowe Allegro

ANDARIEL a co Wam konkretnie mówili? Bo jak ja byłam ostatnio z Anielą u ortopedy to zapytałam o materacyk i lekarz mi powiedział, że najważniejsze żeby był twardy:baffled::confused: i polecał kokos... Zgłupiałam totalnie :baffled::baffled::baffled:
 
a ja sie zastanawiam nad materacykiem lateksowym.... smoczki lateksowe moga malucha uczulic a jak bedzie spal na lateksowym materacyku to bedzieOK? przescieradelko i ubranko wtedy chroni przed uczuleniem?
ja na wszelki wypadek lateksu w ogole nie bralam pod uwage...
no i nasz ortopeda powiedzial - materacyk twardy i spanie na plasko - nawet dla starszego dziecka max 1 niezbyt gruba poduszka!!!
 
reklama
mju, p. Katarzyna Semplska (instruktorka fitness, rehabilitantka, do tego zajmuje się rozwojem psychomotorycznym niemowląt) mówiła, że taki materacyk, choć osttanio bardzo modny i przystępny cenowo, jest dla dzieciątka już ZA twardy; jej mąż jest fizjoterapeutą i rehabilitantem i też stanowczo odradzał;
powiedziała, że należy pamiętać, że dzieciątko będzie spędzać na tym materacu wiele miesięcy, ale jego ciężar nie jest na tyle duży, by jakoś "odkształcić" powierzchnię materaca, dlatego zawsze będzie mu po prostu twardo; i szczerze mówiąc przekonałam się do tycn słów po "macaniu" tego materaca - sama bym nie chciała na nim spać, choć lubię te twardsze;
ponoć najlepiej żeby był średnio twardy/średnio miękki; np. selene mają materacyki z pianką termoelastyczną (takie polecała p. Katarzyna), choć jak dla mnie są jednak za drogie, dlatego szukałam jakiejś tańszej alternatywy;

też byłam ogromnie zdziwiona, że nie polecają tych twardszych

rubi - lateksowe jak najbardziej, tyle że dla mnie za drogie; co do podusi - też odradzała - albo zupełnie plaski naleśnik, albo złożona wzdłuż pielucha
 
Ostatnia edycja:
Do góry