reklama
kaskax25
mama wspaniałej trójki
- Dołączył(a)
- 16 Wrzesień 2008
- Postów
- 6 716
Malinka specjalnie dla ciebie link mojej aukcji
ale twoj tez jest super ma przykrycie na nozki
FOTELIK 4BABY COLBY EXSLUSIVE -WKŁADKA (644130966) - Aukcje internetowe Allegro
Fartem sie udalo tak tanio
ale twoj tez jest super ma przykrycie na nozki
FOTELIK 4BABY COLBY EXSLUSIVE -WKŁADKA (644130966) - Aukcje internetowe Allegro
Fartem sie udalo tak tanio
MALINKA2109
Fanka BB :)
O proszę i następna z fotelikiem jak za darmo!!!!!!!!Mika super i kolorowy!:-)
Kasiu dzięki-chyba zacznę więcej czasu spędzać na allegro!!!!
A to przykrycie na nóżki to świetne i sadze że nie zawsze musze kłaść kocyk to powinno wystarczyc jak myslicie??
Kasiu dzięki-chyba zacznę więcej czasu spędzać na allegro!!!!
A to przykrycie na nóżki to świetne i sadze że nie zawsze musze kłaść kocyk to powinno wystarczyc jak myslicie??
MALINKA2109
Fanka BB :)
Mika ale przecież jak będzie trzeba to zakryjesz pieluszką lub kocykiem-moja siostra tak robiła bo ma duży fotelik bez budki
Mi zależało na tym żeby był mocno zakryty bo jak będę zmuszona jechać do miasta autobusem to wózka brać nie będę tylko ten fotelik.Nie wyobrażam sobie siebie z wózkiem w tym ciasnym autobusie gdzie nawet się wózek między fotelami nie mieści-takie mamy tu "piękne"PKS-y
Mi zależało na tym żeby był mocno zakryty bo jak będę zmuszona jechać do miasta autobusem to wózka brać nie będę tylko ten fotelik.Nie wyobrażam sobie siebie z wózkiem w tym ciasnym autobusie gdzie nawet się wózek między fotelami nie mieści-takie mamy tu "piękne"PKS-y
wklejam swoje ciuszki - tylko tyle mam na razie
te bodziaki kupione w biedronce
a reszta w C&A jest wyprzedaz i takie ciuszki po 9 zeta
no ale wiecej musze kupic spioszków i bodziaków, a za te pięknisie z falbankami itd. to się później wezmę, bo na początek to właśnie takie śpiochowe trzeba
...no ale jak coś sie trafi z grubszej garderoby wartego kupienia to czemu nie:-)
jutro chciałabym sie wybrac do lumpka jakiegos moze tam cos obczaje z takich rzeczy grubszych właśnie...
a do kiedy dziewczyny dzidzia mieści się w rożku - tak do 3-4 miesiąca?
te bodziaki kupione w biedronce
a reszta w C&A jest wyprzedaz i takie ciuszki po 9 zeta
no ale wiecej musze kupic spioszków i bodziaków, a za te pięknisie z falbankami itd. to się później wezmę, bo na początek to właśnie takie śpiochowe trzeba
...no ale jak coś sie trafi z grubszej garderoby wartego kupienia to czemu nie:-)
jutro chciałabym sie wybrac do lumpka jakiegos moze tam cos obczaje z takich rzeczy grubszych właśnie...
a do kiedy dziewczyny dzidzia mieści się w rożku - tak do 3-4 miesiąca?
Ostatnia edycja:
My tez dzis kupilismy fotelik 
Maxi cosi jak przyjdzie to wkleje fotki. Kupilismy tez dzis wanienkę. Z dużych rzeczy został tylko materacyk - dzis bylismy z Anielka u ortopedy i przy okazji zapytałam jaki najlepszy - powiedział, że ważne żeby był raczej twardy... i już nic nie wiem, bo w necie gdzieś wyczytałam, że powinien nie być twardy tylko elastyczny 
KASIA tak mi tylko przyszło do głowy odnośnie tego, że u Ciebie Synek w szpitalu będzie w ciuszkach szpitalnych, że nie wiem czy to dobrze... bo u nas w szkole rodzenia mówili, że to bardzo ważne, żeby dziecko miało jak najmniej wspólnego z rzeczami szpitalnymi - tylko właśnie domowymi, żeby się kolonizowało domowymi bakteriami a nie szpitalnym "świństwem", I tak np. po urodzeniu w "moim" (mam nadzieję) szpitalu dziecko jest owijane w pieluszki, które tata nosił pod koszulką przy skórze, właśnie żeby złapało "domowe bakterie" - ale to tylko tak Ci piszę - wiadomo co szpital to inna szkoła
Maxi cosi jak przyjdzie to wkleje fotki. Kupilismy tez dzis wanienkę. Z dużych rzeczy został tylko materacyk - dzis bylismy z Anielka u ortopedy i przy okazji zapytałam jaki najlepszy - powiedział, że ważne żeby był raczej twardy... i już nic nie wiem, bo w necie gdzieś wyczytałam, że powinien nie być twardy tylko elastyczny KASIA tak mi tylko przyszło do głowy odnośnie tego, że u Ciebie Synek w szpitalu będzie w ciuszkach szpitalnych, że nie wiem czy to dobrze... bo u nas w szkole rodzenia mówili, że to bardzo ważne, żeby dziecko miało jak najmniej wspólnego z rzeczami szpitalnymi - tylko właśnie domowymi, żeby się kolonizowało domowymi bakteriami a nie szpitalnym "świństwem", I tak np. po urodzeniu w "moim" (mam nadzieję) szpitalu dziecko jest owijane w pieluszki, które tata nosił pod koszulką przy skórze, właśnie żeby złapało "domowe bakterie" - ale to tylko tak Ci piszę - wiadomo co szpital to inna szkoła
Mewa29, Kasia na pewno bierze coś jeszcze z ubranek do szpitala, przeciez nie możesz wziąć jednego kompleciku
A rękawiczki o których piszesz to "łapki niedrapki" i też koniecznie trzeba je wziąc do szpitala :-)
A wózek tylko taki masz upatrzony?? Czy jeszcze masz cos na oku??
U nas też szpital daje ubranka, więc ja też biore tylko ubranka na wypis...
Tak malutkie dzieci nawet w duży upał na poczatek ubiera się w długi rękaw. Poza tym nie spodziewałabym się cudnej pogody. Nie w Polsce
O proszę i następna z fotelikiem jak za darmo!!!!!!!!Mika super i kolorowy!:-)
Kasiu dzięki-chyba zacznę więcej czasu spędzać na allegro!!!!
A to przykrycie na nóżki to świetne i sadze że nie zawsze musze kłaść kocyk to powinno wystarczyc jak myslicie??
Też szukam fotelika z przykryciem na nóżki, zeby w chłodniejsze dni kocyka nie angażować...
wklejam swoje ciuszki - tylko tyle mam na razie
te bodziaki kupione w biedronce
a reszta w C&A jest wyprzedaz i takie ciuszki po 9 zeta
no ale wiecej musze kupic spioszków i bodziaków, a za te pięknisie z falbankami itd. to się później wezmę, bo na początek to właśnie takie śpiochowe trzeba
...no ale jak coś sie trafi z grubszej garderoby wartego kupienia to czemu nie:-)
jutro chciałabym sie wybrac do lumpka jakiegos moze tam cos obczaje z takich rzeczy grubszych właśnie...
a do kiedy dziewczyny dzidzia mieści się w rożku - tak do 3-4 miesiąca?
Super zakupki.
KASIA tak mi tylko przyszło do głowy odnośnie tego, że u Ciebie Synek w szpitalu będzie w ciuszkach szpitalnych, że nie wiem czy to dobrze... bo u nas w szkole rodzenia mówili, że to bardzo ważne, żeby dziecko miało jak najmniej wspólnego z rzeczami szpitalnymi - tylko właśnie domowymi, żeby się kolonizowało domowymi bakteriami a nie szpitalnym "świństwem", I tak np. po urodzeniu w "moim" (mam nadzieję) szpitalu dziecko jest owijane w pieluszki, które tata nosił pod koszulką przy skórze, właśnie żeby złapało "domowe bakterie" - ale to tylko tak Ci piszę - wiadomo co szpital to inna szkoła
U nas wręcz nie ma innej opcji jak ubranka szpitalne. Nie wolno brać nic z domku. A o noszeniu wyprawki przez tatusia pierwsze słysze
reklama
MITEMIL nie całej wyprawki - tylko pieluszek. Zaraz po porodzie, jak tylko dziecko wyjdzie na świat jest kładzione na gołej mamie i przykrywane pieluszkami skolonializowanymi przez tatusia i tak sobie można poleżeć do dwóch godzin - potem dopiero dziecko jest brane na badania (skalę apgar ocenia położna zaraz po porodzie) i ubierane jest w swoje ciuszki. W ten sposób nabiera odporności - wszytsko to oczywiście dotyczy porodu przebiegającego bezproblemowo.
i tak sobie można poleżeć do dwóch godzin - potem dopiero dziecko jest brane na badania (skalę apgar ocenia położna zaraz po porodzie) i ubierane jest w swoje ciuszki. W ten sposób nabiera odporności - wszytsko to oczywiście dotyczy porodu przebiegającego bezproblemowo.
