reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wyprawka / Zakupowe szaleństwa ;-)

madelain, a karm jak chcesz. :-D:-D:-D Ja karmiłam Tycią cycem i drugie też będę. Z pazerności, oszczędności i wygodnictwa :-D Mleko modyfikowane to drożyzna... a bardzo szybko schodzi. A jak sobie pomyślę, że w środu nocy miałabym wstawać mleko mieszać... O, zgrozo... No, ale wiesz co? W takim razie zamiast laktatora kup sobie czajnik z funkcją podgrzewania wody do wybranej temperatury. Z pewnością Ci życie ułatwi.:tak:
 
reklama
Możecie mi mówić,że jestem wyrodną matką ale ja nie chcę karmić piersią. Mama mnie też nie karmiła i żyję, a było to parę lat wstecz... Także laktator nie będzie mi potrzebny.
Nie jesteś wyrodną matką, wybór sposobu karmienia to wyłącznie Twoja decyzja i nikomu nic do tego. Nawet mąż/partner nie ma prawa wywierać na Tobie presji. To Ty masz się czuć dobrze jako matka, masz być szczęśliwa, a wtedy i Twoje dziecko będzie spokojne i szczęśliwe i bezpieczne. Nie musisz się nikomu tłumaczyć, to jest Twoje prawo i korzystaj z niego.

hehehehe
laugh.gif
Nie, ja tylko wiem, czego żałowałam, że nie kupiłam hahahhahaa
Też brak tego zakupu żałowałam, laktatora nie miałam, jak była potrzeba ściagania pokarmu, paluchami szło mi szybciej :-p
 
Lilijanna... no mi palcami w ogóle nie szło... Mąż kupił jakiś laktator w aptece, bo był pilnie potrzebny. Niestety najlepszy nie był. Męczyłam się, ale kasy mi było szkoda na lepszy. Teraz się poprawię i kupię sobie laktator z prawdziwego zdarzenia:tak::-D

Tak na marginesie... Moje dziecię uwielbia lego duplo, gdyby ktoś miał na zbyciu, albo wiedział, kto takowe posiada do sprzedania (po przystępnej cenie) to proszę o cynk :-D:-D
 
Trzeba by się przejść do H&M i zobaczyć, czy jest jakaś promocja, tudzież przecena ciążowych rzeczy... Koszulę białą i 2 pary spodni w planach do zakupu mam...
 
Zazdroszczę wam tego optymizmu ja jak byłam w sierpniu w ciąży którą niestety straciłam , miałam już prawie wszystko wybrane nie mylić kupione ale wiedziałam które meble wózek itp. niestety teraz jak widzę jakieś ciuszki to boję się już coś mieć :(
 
a ja w ciąży kupowałam od pierwszych tygodni i nie żałuję....trzeba wierzyć że wszystko będzie dobrze.....moja szwagierka zaszła kilka tygodni po mnie i nie kupowała nic do porodu a potem radoche miał jej mąż a nie ona a ja powoli od chyba 8 tygodnia kupowałam a to szczotkę do włosów dla malucha a to jakąś czapeczkę malutką i tak powolutku zrobiłam całą wyprwkę ale co prawda alllegro to i mój największy przyjaciel i dużo taniej można kupić wszystko u jednego sprzedawcy....choć powiem szczerze że nie ma to jak szał w sklepie
 
Diablica robiłam tak jak Ty kupowałam po trochu od początku i nie żałuję . Teraz poczekam aż poznań płeć bo dla chłopczyka wszystko mam (no dokupię kilka bodow pajaców) a jak będzie dziewczynka to szaleństwu nie będzie końca .
Te najdroższe rzeczy mam od wozka głębokiego, spacerkowi, maty, leżaczka- bujaczka, fotelika do samochodu, łóżeczko, wanienka ze stelarzem, po karuzela . Więc zostają tylko do kupienia ubranka i kosmetyki.
Przy pierwszym dziecku jest mnóstwo wydatków i dla tego lepiej jest rozkladac je na raty.

Warto kupić z allegro zestawy startowe butelek np avent taniej niż w sklepie o 40 zł. Ale to II lub III trymestr bo smoczki mają datę wazności
 
reklama
madlen- nawet jeśli chcesz karmić mlekiem modyfikowanym nawału mleka nie unikniesz wiec byle jaki ale jakis laktator lepiej mieć.

Z tym zakupami to taak sie powinno robić przy pierwszym dziecku tak jak pisze Bunny wydatków jest multum. Powolutku i sie wszystko zbierze a nie na hura i pustka na koncie czy tam w portfelu na kolejne miesiące.
Dla mnie czekanie do nie wiem 3 trymestru bo a nuż coś to zabobon bo i po porodzie może sie coś stać....moja znajoma urodziła córkę i po tygodniu mała zmarła więc nie ma reguły.
 
Do góry