reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wysypki naszych maluszków

Cześć dziewczyny :-)
Jestem też mamą wrześniową chociaż Marika miała urodzić się w październiku, dlatego pisuję w wątkach październikowych :-) Trafiłam tu bo szukam informacji o wysypkach. Od dwóch dni moja maleńka ma wysypkę na całym brzuszku i klatce piersiowej no i praktycznie tylko tam. Wysypka jest bardzo drobniutka a krosteczki są czerwone. Smaruję to bepanthenem plus bo tak mi przez tel. poradziła pediatra Mariki ale nie ogladała jej. Kazała smarować i poobserwować czy wysypka schodzi. Macie pomysł od czego może byc taka wysypka? Aha i do tego maleńka ma dość luźne kupki ostatnio. Czy to możliwe że to skaza białkowa i że dopiero teraz się uwidoczniła? (pije mleko i jem nabiał od ok miesiąca)
 
reklama
Ines to mogą być poprostu potówki. Skaza białkowa objawia sie głównie na zgięciach łokci i kolnek. Moja Milenka też miała taką wysypkę o jakiej piszesz. Ja wyleczylam ją kremem dermobaza (bez recepty w aptece) wszystko zeszło ślicznie - polecam :tak:
 
Ines mojej małej utrzymywały sie te krosteczki na całej klatce piersiowej i rączkach przez kilka dni,jak byliśmy na szczepieniu lekarz powiedział, że to najzwyklejsze potówki:tak:, ja niczym nie smarowałam i zeszły same.:tak: :-D .
 
U Maciusia tez pojawila sie wysypka.:-( Tydzien temu zauwazylam kilka krostek na brzuszku, w srode juz mial caly brzuszek i troche na pleckach, a dzisiaj ja ma juz na calym cialku, z pupcia lacznie a nawet tylem glowki! Jest to taka drobna wysypka jak kaszka manna, miejscami zaczerwieniona!

W srode bylismy u pani dr bo mial miec szczepienie, i ona stwierdzila, ze prawdopodobnie jest to alergia na proszek do prania. Ale sama nie wiem. Proszku do prania uzywam wciaz tego samego DZIDZIUS(chociaz w tym miesiacu kupilismy mniejsze opakowanie bo 600gr). Moze pranko bylo zle wyplukane? Albo sklad sie troche rozni niz w wiekszym opakowaniu?

A moze to alergia nie na proszek ale na produkty czekoladowe? Wczesniej jadalam czekolade i nic nie bylo, ale dwa tyg temu dostalismy czekoladowo-orzechowe cukierki "zloty orzech" i codziennie jadlam po 2-3 przez tydzien i po 2 dniach pojawila sie wysypka. A potem sie skonczyly, i przez 2 dni do srody wlacznie jadlam po 2 szt ferrero rocher-moze to przez te slodycze? Od czwartku wlacznie nie jadam nic czekoladowego ani kakowego a wysypka nie schodzi. Jakby to bylo od tego, to ile dni musi minac aby zobaczyc poprawe?

A nabial jem od samych urodzin Maciusia-czy mozliwe, zeby teraz dopiero wyszla alergia?

A ta wysypka jest taka szorstka, a w ogole Macius ma sucha skorke i musze kapac i myc go emulsja OILATUM a nie mydelkiem.Zalecenie ze szpitala i teraz znowu od pani dr.
 
Royanno,a ja myslę,że to może być na orzeszki z tych cukiereczków,bo orzechy są mocno alergiczne.A czekoladkę jadlaś wcześniej i nic po niej nie było;-)
 
Do góry