reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

zakupki dla mamy i dla dzidziusia:-) + lista prezentów

A mnie sie podoba lecac od gory
02,zielony,niebieski,bezowy i grafitowy ale dzidzia bedzie jedna wiec trzeba jeden wybrac;-)
 
reklama
mi podoba się zielony i pomarańczowy :-) i wybrałaś ten sam wózek, który mi się podoba :-)

I jestes na niego zdecydowana??
Mialas z nim stycznosc bezposrednio,bo ja tylko na wyglad go wzielam i oczywiscie po opisie i opini.Z ciezarem sie nieprzejmuje bo mieszkam na parterze z ogrodkiem wiec to nieproblem,a wrecz moze stabilniejszy bedzie:tak:

COSMO Baby Design + fotelik DUMBO - waga 12KG!!! (673949636) - Aukcje internetowe Allegro
luknijcie na tego z gangoli robi sie spacerowke,sprytne i cena przystepna bardzo.
Ale jak dla mnie nie to co chce bo jak juz pisalam chce miec obnizane oparcie spacerowki nie caly wozek.
 
Na tej fotce dobrze widac ten worek/spiworek do spania
 

Załączniki

  • aDSC01799.jpg
    aDSC01799.jpg
    31,4 KB · Wyświetleń: 61
Dziękuję za odpowiedzi:-)wezmiemy się w weekend za jakieś zakupki - jak się chodzi i ogląda to wszystko by się chciało;-)Czyli z tego co piszecie na sam początek nie trzeba pościeli? wystarczy rożek +kocyk? A rożek to taki śpiworek jakby? Może to głupie pytanie , ale oboje z moim M jestesmy zieloni w "tych sprawach " . Chyba trzeba poprosić mamę o pomoc :-)
 
Kevinka rzeczywiście fajne ten śpiworek :-) i dzidzia się nie rozkopie i buźki sobie nie przykryje, tak jak piszesz, czyli bezpieczniej :tak: Chyba kupię taki dla mojego maluszka zamiast kołdry. Czyli śpiworek do spania plus ewentualnie kocyk, a w rożku się w dzien nosi tak? I potem ewentualnie można go rozwinąć i używac jako przykrycie ?

matrolinka rożek jest taki rozkładany, a śpiworek się zapina albo zasuwa z tego co się orientuję :)
 
Dziękuję za odpowiedzi:-)wezmiemy się w weekend za jakieś zakupki - jak się chodzi i ogląda to wszystko by się chciało;-)Czyli z tego co piszecie na sam początek nie trzeba pościeli? wystarczy rożek +kocyk? A rożek to taki śpiworek jakby? Może to głupie pytanie , ale oboje z moim M jestesmy zieloni w "tych sprawach " . Chyba trzeba poprosić mamę o pomoc :-)

Spiworek to co innego niz rozek,spiworek dalam wczesniej fotki jak moj maly mial,a rozek to
 

Załączniki

  • aDSC00363.jpg
    aDSC00363.jpg
    24,7 KB · Wyświetleń: 46
Dziękuję za odpowiedzi:-)wezmiemy się w weekend za jakieś zakupki - jak się chodzi i ogląda to wszystko by się chciało;-)Czyli z tego co piszecie na sam początek nie trzeba pościeli? wystarczy rożek +kocyk? A rożek to taki śpiworek jakby? Może to głupie pytanie , ale oboje z moim M jestesmy zieloni w "tych sprawach " . Chyba trzeba poprosić mamę o pomoc :-)


hm...ja dla swoich chlopcow wsumie nie prosilam nikogo o pomoc..a mieszkalam jeszcze w pl...teraz mieszkam w holandii i tak ostatnio sobie wpadlam na pomysl..by do wozka mi tato dodal pare groszy..okolo 100zl..i babcie..ktora finansuje cale zycie moja kuzynke..bo ma nas tylko 2 ale ona mieszka kolo niej..:dry:i jak to sie mowi..honor schowalam do kieszeni i zadzwonilam do ojca i babcie..powiedzialam ze zbieram na wozi dla ich nowego wnusia lub wnusi i czy by nie pomogli z w finansowaniu wozeczka...nie prosilam o super duze sumy ale po 100zl..to nie duzo mi sie wydaje...a poza tym moi chlopcy nie dostali nic jak sie urodzili wiec teraz tak troche bezczelnie zrobilam i sama poprosilam:cool2::dry:wiadomo ze nie odmowili...ale napewno bedzie gadania w rodzinie ze ohoho:szok:ale co mi tam..to nie dla mnie tylko dla dzidziusia..a oni nie zbiednieja:sorry2:
zeby to bylo moje pierwsze pewnie bym nie prosilaale wkoncu to tez w jakim sensie tradycja ze rodzice pomagaja jak tylko potrafia...chocby nawet jakis kocyczek kupic..albo buteleczke..a wiadomo ze dla nas to jest wielka pomoc...napewno dla mnie:tak:ja sama duzo pomoglam nieznajac mi ludzi...i zawsze tylko pomaga;lam..teraz czas na mnie..niech mi ktos troszke pomoze..wkoncu tez jestem czlowiek:sorry2:
 
Kevinka rzeczywiście fajne ten śpiworek :-) i dzidzia się nie rozkopie i buźki sobie nie przykryje, tak jak piszesz, czyli bezpieczniej :tak: Chyba kupię taki dla mojego maluszka zamiast kołdry. Czyli śpiworek do spania plus ewentualnie kocyk, a w rożku się w dzien nosi tak? I potem ewentualnie można go rozwinąć i używac jako przykrycie ?

matrolinka rożek jest taki rozkładany, a śpiworek się zapina albo zasuwa z tego co się orientuję :)

Te spiworki najlepiej dwa,na zmiane bo zdarzy sie dziecku ulac i do prania musi jeden isc mozna kupic wieksze bo sa roznej wielkosci,rozka uzywalam w trakcie dnia do karmienia bo sie dzidzia niwewiecrci w tym,zwlascza jak usztywniany to jest stabilniej,albo wlasnie jak w dzien zasnelo a jednak mialam go na oku to zeby cieplej bylo przykrywalam rozkiem.Poscieli dlugo nieuzywalam.
 
reklama
hm...ja dla swoich chlopcow wsumie nie prosilam nikogo o pomoc..a mieszkalam jeszcze w pl...teraz mieszkam w holandii i tak ostatnio sobie wpadlam na pomysl..by do wozka mi tato dodal pare groszy..okolo 100zl..i babcie..ktora finansuje cale zycie moja kuzynke..bo ma nas tylko 2 ale ona mieszka kolo niej..:dry:i jak to sie mowi..honor schowalam do kieszeni i zadzwonilam do ojca i babcie..powiedzialam ze zbieram na wozi dla ich nowego wnusia lub wnusi i czy by nie pomogli z w finansowaniu wozeczka...nie prosilam o super duze sumy ale po 100zl..to nie duzo mi sie wydaje...a poza tym moi chlopcy nie dostali nic jak sie urodzili wiec teraz tak troche bezczelnie zrobilam i sama poprosilam:cool2::dry:wiadomo ze nie odmowili...ale napewno bedzie gadania w rodzinie ze ohoho:szok:ale co mi tam..to nie dla mnie tylko dla dzidziusia..a oni nie zbiednieja:sorry2:
zeby to bylo moje pierwsze pewnie bym nie prosilaale wkoncu to tez w jakim sensie tradycja ze rodzice pomagaja jak tylko potrafia...chocby nawet jakis kocyczek kupic..albo buteleczke..a wiadomo ze dla nas to jest wielka pomoc...napewno dla mnie:tak:ja sama duzo pomoglam nieznajac mi ludzi...i zawsze tylko pomaga;lam..teraz czas na mnie..niech mi ktos troszke pomoze..wkoncu tez jestem czlowiek:sorry2:
Anju z kad ja to znam:-D dawac anic w zamian niedostawac.Mialas racje,skoro nikt nieklapal sie do pomocy sa,a ja potrzebujesz dobrze zrobilas:tak:
 
Do góry