Zdjęcia naszych brzuszków

[..aenye]

a Marysia alergik..? jakos nie sledzilam dawno waszego watku..
no moj tez ostatnio choruje.. i tez niemal caly czas jestem z nim sama, plus jako rozrywka - studia dzienne, ale ustawiam sobie wlasnie plan tak, zeby miec tylko dwa dni w tyg. na czesc zajec bede chodzila co drugie. nie mamy co z dzieciem zrobic po prostu.
ale wpadki sa najlepsze!! moja "nowa" ciaza to tez wpadeczka :-) pure radosc i zero stresu pod tytulem - czy sie uda, czy donosze, czy zdrowe.. ja jakos w tej ciazy mam zero obaw - z Fiolem sie trzeslam o wszystko, taki byl wyczekany :-) a teraz - mega luz. zreszta nie mam kiedy o tej majowej kruszynce myslec :-) hehe. na razie nie daje mi sie specjalnie we znaki, tylko cos zmienne nastroje mam i strasznie duzo spie. moglabym caly dzien i cala noc, a wiesz, jak to z dzieckiem mozna sie wyspac
no to ja sie rozpisalam dopiero ;-)

 

[głuszek]

hehe wreszcie ty będziesz miała starsze dzieciątko od mojego i będziesz mi udzielać rad hehe. A znajac moje możliwości pewnie zostanę mamą lipcową hihi.
Co do Marysi to niestety jest MEGA alergikiem...... :-( Na razie już jest trochę skaza przeszła ale dalej jedziemy na Nutramigenie - dlatego nie nastawiam sie na długie cycolenie bo z Marysią wytrzymałam na diecie 5 miesięcy. Tez bym tak chciała z drugim dociągnać a potem pewnie Pepti albo Nutra. a moze ktoś na górze sie zlituje i da mi drugie dziecko niealergiczne choć nie bardzo w to wierzę. Jakoś sobie nie wyobrażam - ja na diecie, niemowlak, i rozbrykany dwulatek hehe. Dlatego nie mam już takich ambicji zeby ją/jego karmić rok jak Marysie. Ale co będzie to będzie...

PS. Fakt druga ciąża to jest jakiś taki luz psychiczny....

 

[..aenye]

ojojoj, to trzymam kciuki. alergie sa wredne i paskudne. u mnie na szczescie - odpukac - bez alergii jak dotad. w ogole nikt w rodzinie nie byl alergikiem. kiedys moze mialam atopowe zapalenie skory - ale to w wieku ok. 10 lat przez dwa, trzy lata. ale lekkie bardzo. wystarczylo tylko odpowiednio nawilzac skore. dotad mam bardzo sucha, ale juz nie tak, jak kiedys :-)
mam nadzieje,ze to ominie moje dzieciaki :-)

ja tym razem bardzo chce dziewczynke, ale cos mi niestety podszeptuje, ze bedze Lucyferek nowy ;-) hehe, pozyjemy, zobaczymy. ;-)

 

[niesia]

fiu, fiu... ..aenye masz już co eksponować piękny brzuszek. U mnie już też troszkę widać, choć przy pierwszej ciąży nic a nic na tym etapie.

 

[cfcgirl]

Mój brzuszek w 12 tygodniu,

 

[Szwarou]

podobno to 10 tydzien
ciaza pierwsza

 

[cfcgirl]

A oto ciasne ,ale własne , pierwsze mieszkanko mojego Tuptuska, jak to nasze Maleństwo nazywa mój mąż.
12 tydzień

 

[iwonka2006]

Zdjecie naj swiezsze z 12 tygodnia i 4 dni :-):-):-):-)

 

[Puchatka]

No to ja tez dorzucę apartemenick mojego puchaciątka choc Iwonko przy Twoim brzusiu wygląda jak kawalerka ;-) no i napewno nie jest tak slicznie wyeksponowany ale cosik widać a i to są zdjęcia robinoe dzisiaj czyli według USG 11 t 1 d

 

[iwonka2006]

Puchatko,napewno jest ciut wiekszy te twoje mieszkanko dla Puchciatka jakbys spodnie rozpiela.No a moj naprawde duzy,sama sie dziwie ale to napewno dlatego ze to drugie dziecko i mam go juz dobrze rozciagnietego wiec teraz rosnie i rosnie oby nie za duzo bo nie bede miala kurtki na zime