azorek84
mama Amelii 2009
dziewczyny-ja zaraz popadne w jakas paranoje.moja Amelka wlasnie zwymiotowala-jest ok2h po karmieniu-i to jakas woda a nie pokarmem
to juz nie pierwszy raz...
spalas sobie slodko i nagle (przez sen) zaczelo z niej chlustac i to doslownie 

dobrze ze akurat bylam w pokoju a nie np pod prysznicem bo moglo soe zle skonczyc...
:-(od czego to moze byc??ja sie nie chce za wczasu martwic...ale to nir takie proste









