reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zdrowie naszych maleństw- wizyty u lekarzy,szczepienia i wszystko z tym związane:)

Idz najpierw do zwykłego. Da ci skierowanie. Lepiej alergolog niż dermatolog.
Ja każdy produkt podaje przez tydzień. Alergik min tydzień musi dostawać 1 produkt. Moja na marchew też ma.
 
reklama
Bastian ma bardzo zaognione policzki , sa dni ze bledna sa dni , ze staja sie bardzo czerwone. Skora sucha i polyskujaca . Czytalam, ze ktos mial cos poobnego. Nie moge sie doszukac wiec prosze o rade co to moze byc. Dodam, ze karmie butla a wysypka(tak to nazwe) utrzymuje sie gdzies okolo 3 tygodni.
U mnie też były czerwone policzki, ale bez śluzu w kupce, więc lekarka stwierdziła że to na ząbki!
 
Idz najpierw do zwykłego. Da ci skierowanie. Lepiej alergolog niż dermatolog.
Ja każdy produkt podaje przez tydzień. Alergik min tydzień musi dostawać 1 produkt. Moja na marchew też ma.

No niezle...ja jednego dnia dalam malej 3 nowosci:szok:
Owoc-maracuja i w obiadku pomidor i kurczak:eek:
Kurczak to przeciez tez bialko a pomidory czesto uczulaja ...nie wiem jak z ta maracuja.
Ale jakos nic jej nie bylo...poza plamka na twarzy i czerwonym polikiem.:angry:

Deli a Ty gluten podajesz?
 
dziewczyny...
czesto widze ze mylicie bialka... jesli chodzi o skaze bialkowa to chodzi o bialko mleka krowiego!!! na wszelki wypadek z diety wyklucza sie tez wolowine i cielecine (w sumie to tez...krowa :-D) ale bialko z miesa drobiowego jest OK :-) pod warunkiem ze dziecko na kurczaka nie jest uczulone:baffled:

nie da sie calkowicie wykluczyc z diety bialka bo jest ono niezbedne do zycia ;-) i na szczescie jest go wiele rodzajow ;-)
 
Deli a Ty gluten podajesz?

Na razie nie. Byłyśmy u alergologa i na razie bierzemy kropelki i dopiero po następnej wizycie jak będzie OK będę mogła podać :-)

No Rubi jak zawsze świetnie napisałaś. Ja może troszkę namieszałam, bo pisałam na szybko, a Oli co chwile wołała :-).
Fakt białko jest we wszystkim dlatego mojej się robią plamki od czasu do czasu, ale po kremiku schodzą :-) Alergolog mówiła, ze tak u niej będzie :-(
 
oj u nas ulewanie też ciągle a po lekach i flegmie z kataru to od kilku dni wszystko "zarzygane" :( (tzn nie wymiotuje tylko ulewa ale tak bardzo z gestem)

u nas odpukać wygląda na to że produkty niemleczne powinny wchodzić bez problemu i nie alergizować - zupki jak na razie ida gladko i 130g to niestety za mało na mojego chłopa...a kazali wam już zółtko podawać do zupek? bo u nas lekarz już wspominał ale się tego boję bo moje dwa starsze chłopaki totalnie bezjajeczne - jakkolwiek głupio to brzmi - chodzi tylko i wyłącznie o jajka kurze i alergię na nie ;) mam nadzieję że Bartka to ominie - że on bardziej do mamusi podobny...
 
Moja idzie po całej lini po rodzinie tatusia :-(. tatuś nie alergik, ale bracia i babcia tak i mała ma to w genach. Ciekawe co u nas z jajkiem będzie. W środę lekarz to się popytam :-).

Basiu trzymam kciuki by Bartuś jajeczny był :-)
 
Moja też ulewa z gestem straszne to jest np. ubiorę ja ładnie a gdzie ledwie założe ubranie i już jest spaw na pół brzucha i często ,gęsto sliniaki nie pomagają i moje dresy tez wiecznie ozygane ale prawidłowo przybiera to tylko czekać
 
Ja ostatnio 4 razy Adrianka przebierałam bo tak ulewał :baffled:
Już myślałam że mnie szlag trafi :wściekła/y:
A najgorsze jest to że nie odpiera mi się w tym proszku dziecięcym :-(
Jak Wy sobie radzicie z tymi plamami?? :confused:
 
reklama
moja Zośka też ulewa.. a już myślałam że sama zostałam z tym problemem a wszystkim dzieciom już przeszło. lepiej jest po kleiku (wtedy praktycznie nie ulewa) ale jak samo mleczko z cycusia ciągnie to se musi chlapnąc:-p
Zosi co jakiś czas też się robią suche policzki. ostatnio wyleczyliśmy je kremem oliatum soft (miałam próbki) teraz też się Małej zrobiły więc wczoraj jej kupiliśmy kremik. zobaczymy czy i tym razem zadziała :-)
 
Do góry