Tu trzeba by było przebadać kariotypy braci, a nie nasienie, bo w nim nie wyjdą takie obciążenia.
Oby tak było
Też bym chciała to wiedzieć, mój mąż badał nasienie i wyszło wszytko dobrze, lekarz powiedział że nie ma się do czego przyczepić
Też mnie zastanawia, czy nie może być tak, że oboje mają ten sam "problem" z nasieniem?
A nie może być tak, że bracia są obciążeni genetycznie jakimiś wadami i je przekazują, dlatego dochodzi do poronienia ?
Może być tak, że ojciec jej obciążony genetycznie i przekazuje wadę na dzieci, ale to nie takie proste.
Jeśli kariotyp jest nieprawidłowy (co podkreślam zdarza się bardzo rzadko) to określa się % "szanse" na urodzenie chorego dziecka. Ale nadal dziecko może, ale nie musi odziedziczyć nieprawidłowy kariotyp po ojcu.
Są również wyodrębnione mutacje genetyczne w genotypie, które odpowiedzialne są za wady nasienia, dlatego obciążenia genetyczne równiez wychodzą w nasieniu!
Są to mutacje w obrębie genu azf (faktor azoospermii) i choroba zwana mukowiscydoza (nie pamiętam nazwy odpowiedzialnego zmutowanego genu).
U mężczyzn wykrywa się mukowiscydoze najczęściej już przy porodzie (jednak są warianty tej choroby, które nie mają objawów, albo jedynym objawem jest brak, albo kilka plemników w ejakulacie, co zdarza się bardzo rzadko!).
Jeśli chodzi o mutacje w genie azf to ona nie daje żadnych objawów, poza jednym - brak plemników, albo dosłownie kilka w ejakulacie.
Ale maz autorki zrobił badanie nasienia i było w porządku, dlatego napisałam, że "wina" najpewniej nie leży po jego stronie.
Oczywiście może się zdarzyć, że mąż ma nieprawidłowy kariotyp, ale wg mnie prawie niemożliwym jest, żeby obaj panowie odziedziczyli po rodzicach nieprawidłowy kariotyp, skoro procentowo mówi się, że nieprawidłowy kariotyp ma poniżej 1% populacji w wieku rozrodczym.
Dlatego wg mnie niemożliwe jest, że obaj panowie mają nieprawidłowy kariotyp. Jednakowoż po 2, albo 3 poronieniach (indywidualne podejście, ja miałam po 2) bada się kariotypy obojga partnerów. Nasze są zbadane - oba prawidłowe. Znam dwie osoby z tego forum z nieprawidłowym kariotypem, jedna jest w zdrowej ciąży [emoji3] niestety poprzedzonej wieloma poronieniami, ale jednak się udało.