reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpień 2010

Hejka.
Ale dziś spałam jak niemowlę 11 godzin i w końcu bez kilkunastu pobudek.:-)

Ze słodkości to mnie ciągnie jedynie do lodów,za którymi przepadałam tylko latem.:tak:Bambino śmietankowe,mniam.:-)
Cieszę sie,że moja waga nie wzrasta za bardzo,bo w pierwszej ciąży to byłam straaasznie gruba:-)
No zobaczymy jak to bedzie.
 
reklama
Ja z kolei nie mam ani mdłości, ani zachcianek. Staram się nie przytyć (z powodu już posiadanych zbędnych kilogramów :( ), więc staram się też pilnować to co jem. Stałe posiłki, mniej więcej o tych samych porach. W ciąży nie chciałabym przytyć więcej niż 10kg. Narazie nie przytyłam jeszcze nic.
 
Ola ja mam podobne postanowienie,ale za słaby charakter,he,he.No cóż łudzę sie,że jak bedzie wiosna i lato, to jest wieksza ochota na warzywka i owoce z działeczki:tak:
Na razie częściej gotuje lekkostrawne jedzenie na parze(synek tez lubi na szczęście)a mąż,cóż,musi sie dostosować:-D
 
Rozalka Z mężem też staramy się jeść na parze, przede wszystkim dużo warzyw, jeśli mięsko to albo kurczak albo drób, wołowina i cielęcina. 2x w tygodniu rybka morska. Staram się unikać wieprzowiny. A poza tym piję dużo wody:) Mam nadzieję, że uda się nie przytyć zbyt wiele. Jeśli ktoś jest chudziutki to nie musi się martwić o kilogramy, ja niestety muszę o to zadbać:/
 
Ola widze, ze nasz jadlospis jest bardzo zblizony;-)
Ja rowniez nie przytylam ani gramy, tzn na poczatku ciazy,ale pozniej przez wymioty wszystko zgubilam i jestem na -1kg. Do najdrobniejszych przyszlych mam sie nei zaliczam, wiec musze sie kontrolowac. Zapisalam sie rowniez na basen, zaczynam w lutym.

Rozalka ja spie po 11 h codziennie i ciagle jestem zmeczona:szok:
 
Martitka też myślę o basenie (narazie tylko myślę :) ), bo uwielbiam pływać, ale boję się, że złapię jakąś infekcję. Dlatego mam zamiar spytać mojego lekarza co o tym myśli. A basen mam bardzo blisko, do tego mam jeszcze karnety sprzed ciąży, więc super by je było wykorzystać. Podobno pływanie jest fantastyczne dla kobiet w ciązy:)
 
A ja chwaliłam się niedawno,że ani grama nie przybyło a dzis wchodze na wage i ups...1kg do przodu. Z pewnością to zasługa mojego jedznia.Siedzę ostatnio wiecznie w domu z małą i wcinam z nudów ...

Co do 'zachcianek' u mnie wygrywają owoce. Mam pełen zapas bananów,jabłek i mandarynek.
O dziwo nie mogę patrzeć na warzywa :( Kiedyś jadłam prawie codziennie jakąś sałatkę a teraz na widok sałaty i pomidorów mam oruch wymiotny... :/ (i jak tu nie przytyć-pytam!)
:) Ale nic...muszę się ograniczyć bo nie chce znowu 25kg przytyć a potem walczyć o nawyrężone stawy. Zresztą..przy moih żylnych problemach przytycie jest wysoce niewskazane.
 
Cześć Sierpnióweczki :-)

Dziewczyny czy nie uważacie, że 10 kg do przodu to trochę mało na ciążę?? We wszystkich podręcznikach piszą, że trzeba mieć na + 13,5 kg. Pilnować to się trzeba moim zdaniem żeby tych 14 właśnie nie przekroczyć a nie 10 :tak:
 
reklama
Cześć dziewczyny :-)
Wróciłam z badań, jednak różyczki nie pobrali, muszę zrobić prywatnie, ale toxo zrobili, więc jest ok :tak:
Jedno badanie za kasę, a reszta na nfz, więc nie jest źle :tak:
Jeszcze 5 godzinek do USG, a ja już siedzę jak na szpilkach, ale wierzę, że wszystko ok.
Wieczorkiem przybędziemy z Martuśką z (mam nadzieję) samymi dobrymi wieściami i świeżymi zdjęciami :tak:
Miłego dzionka życzę. :-)
P.S. Ja dziś się obżeram mandarynkami ;-)
Black_Opal, podobno osoby z nadwagą powinny tyle przytyć-nie więcej, tak przeczytałam w jednym z kilku poradniku. :tak:
 
Do góry