reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Chrzciny naszych pociech

No to macie się fajnie Agutk,ja to sie bardzo obawiam chrzcin,bo Wojtek wciąż mało sypia,a pewne jest,że jak ksiądz go poleje to będzie wrzask.
Wczoraj na allegro zakupiłam ubrano z polarku bo listopad raczej zimny będzie.Szatkę mam od bratowej i świecę moja matus chce kupić:-)
 
reklama
Dziewczyny kiedy wy robicie chrzciny? ja chciałam robić na początku w listopadzie ale zrezygnowałam bo nie będę miała kasy a planuję zrobić w knajpce obiad na ok15 osób. Przełożyłam wiec chrzciny na styczeń, bo jak mam zrobić teraz ale byle jak i oszczędnie to nie chcę.
 
Edi,ja mialam od piatku mega stresa. Myslalam,ze przejdzie on tez na Zuzinke i mi nie bedzie spala w kosciele,ale zacznie kwekac albo cos... Strasznie sie tego obawialam. :-( Ale na szczescie Moja Coreczka,po raz kolejny,nie zawiodla swojej Mamusi i byla grzeczna,jak prawdziwy Aniolek. :-D Mysle,ze Wojtus zrobi Ci niespodzianke i bedzie spal,jak zabity. :-)

Mychus,ja zrobilam oszczednie,bo,jak wiadomo,jestem sama i na nic wiecej mnie nie stac. Ale z tego,co zauwazylam,gosciom bardzo sie podobalo. :-D Chcialam robic na Boze Narodzenie,ale szkoda mi bylo Zuzi,zeby marzla w kosciele. :-( Pozniej myslalam wlasnie o wiosnie,ale to sporo czasu do tego jeszcze,a ja chcialam zrobic chrzest,jak najszybciej. Poza tym,Moja Corcia byla Najmlodsza Chrzczona Istotka i tylko Ona byla spokojna,a inne - wieksze dzieci krzyczaly strasznie,krecily sie... Bylo im jakby nudno. :-p Wiec tak sobie mysle,ze jednak takie male dzieci lepiej jest chrzcic,bo sa spokojne. ;-) Ale to jest wylacznie moje zdanie,o! :-)
 
My planujemy robic chrzciny w drugi weekend grudnia. Szaleć nie będziemy, po prostu zrobi się bardziej uroczysty obiad i tyle, tylko żałuję bo chyba zmarnuje mi sie piękny różowy komplecik, który byłby super do chrztu, ale na grudzien to będzie raczej zbyt cienki żeby małą w niego ubrać.
 
Dziewczyny, które juz robiły chrzciny-ile u Was księża biorą za chrzest, bo kurcze wybieramy sie jutro z mężem do klechy, ale kompletnie nie wiem na jaką kwotę sie przygotować?:confused: :baffled: Jesli powiedziałby co łaska, to wiedziałabym ile dać, ale u naszego księdza nic nie jest co łaska, a niestety nie mam kogo zapytać, bo nikt z naszych znajomych nie chrzcił ostatnio dziecka.
 
Renee,hm... No to sie wprost go zapytaj,ile chce. :-p U Nas jest co laska,wiec ja wrzucilam do koperty 50zl,bo na tyle bylo mnie stac z tego wzgledu,ze na wszystko wykladam sama. :-) Pozniej na mszy wrzucilam tez "papierzaka" do koszyka,wiec mysle,ze im starczylo,skoro chrzest sie odbyl. :-p ;-)
 
Igorka ochrzcimy w Święta Bożego Narodzenia:tak: W Wigilię mój mąż ma urodziny , będzie co świetować:-)
 
reklama
Renee my też daliśmy 50 zł do koperty i wystarczyło. W końcu Chrzest to sakrament i ksiądz ma obowiązek go udzielić. Robiliśmy chrzciny w miniony weekend. Obawiałam się przez 3 dni jaki będzie Adaś, ale przespał całą mszę, tak jak pozostała szóstka chrzczonych dzieci. Cieszę się, że mamy to już za soba.
 
Do góry