reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

@Syl92 doskonale Cie rozumiem. Ja tez potrzebowalam odpoczynku. I choc, jak juz tu pisalam, nie udalo mi sie odciac tak zupelnie od forum, tematu ciaz itd. to troche odpoczelam i nabralam dystansu.

U mnie niepewnosci cd. Troche dziwnie sie czuje, tak jakbym byla lekko podpita, nie wiem, czy to adrenalina, nerwy czy co, czasami cos "tam" zaboli, pociagnie, zakluje, i najwazniejsze, okresu brak i nic nie wskazuje na to, ze bedzie, bo zwykle okolo 2 dni przed mialam juz jakis sluz podbarwiony krwia( sorki za obrazowy opis). Korci mnie, zeby "tam" troche pogmerac i obadac teren, ale sie boje. Jutro rano powtorka. Prosze o kciuki, modlitwy, cokolwiek co moze pomoc. Boje sie rowniez, ze cos tam sie poprzestawialo. No ale coz, zostaje czekac.

@nafoczka jako ze jestem zapalona szydelkarka, zglosilam moja wole wziecia udzialu w tym super przedsiewzieciu. Musze tylko zakupic material i ruszam z produkcja ozdob bozonarodzeniowych :)
 
reklama
@Syl92 doskonale Cie rozumiem. Ja tez potrzebowalam odpoczynku. I choc, jak juz tu pisalam, nie udalo mi sie odciac tak zupelnie od forum, tematu ciaz itd. to troche odpoczelam i nabralam dystansu.

U mnie niepewnosci cd. Troche dziwnie sie czuje, tak jakbym byla lekko podpita, nie wiem, czy to adrenalina, nerwy czy co, czasami cos "tam" zaboli, pociagnie, zakluje, i najwazniejsze, okresu brak i nic nie wskazuje na to, ze bedzie, bo zwykle okolo 2 dni przed mialam juz jakis sluz podbarwiony krwia( sorki za obrazowy opis). Korci mnie, zeby "tam" troche pogmerac i obadac teren, ale sie boje. Jutro rano powtorka. Prosze o kciuki, modlitwy, cokolwiek co moze pomoc. Boje sie rowniez, ze cos tam sie poprzestawialo. No ale coz, zostaje czekac.

@nafoczka jako ze jestem zapalona szydelkarka, zglosilam moja wole wziecia udzialu w tym super przedsiewzieciu. Musze tylko zakupic material i ruszam z produkcja ozdob bozonarodzeniowych :)
Trzy?am kciuki, zeby @ nie przyszła :)
 
@paulina1994 ja nigdy nie spotkałam się z przerywaniem heparyny w trakcie. Moja dr nie zgadzała się z dawką,.która zalecił pierwszy lekarz, uważała neoparin 80 to za duża dawka ale kontynuowała ją bo bała się zmniejszyć, aby nic się Jasiowi nie stało. Ja jestem 27dni po porodzie i nadal biorę zastrzyki tylko połowę dawki.

@hona miło Cię widzieć ponownie. Z całego serca życzę Ci aby @ nie przyszła. Oby były dwie kreski

@Syl92 uważam że @roki_1991 ma rację. Jesteś w trakcie badań itd. Po co masz się martwić czy ta diagnostyka nie zaszkodziła dzidzi. Kolejny cykl jest Twój. Nie smutaj się
 
W końcu zaświeci słoneczko zobaczysz ...ja też miałam w życiu takie trudne chwile ale zawsze źle nie może być ...może faktycznie odpocznij od forum ja też to miałam zrobić zanim zaszłam. ..ale wróć do nas . :)
Na pewno masz rację;* W końcu musi być lepiej:* Trzymam kciuki za Twoją eizyte, oby fasolinek rósł jak należy;*
@Syl92 dobrze ze teraz się nie udało, bo skoro masz w perspektywie operacje, leki itp, to dopiero byłby strach. Doprowadz organizm do ładu, a potem zacznijcie staranie o dzidzię ;) jestem pewna ze się uda :) jeśli potrzebujesz przerwy to my to zrozumiemy, jednak wróć tu do nas jak nabierzesz sił, bo wszystkie mocno ci kibicujemy i będziemy o tobie myśleć ;) a jesienna chandra - rozumiem doskonale... Pogoda za oknem bardzo sprzyja depresji niestety :( u mnie jest 7 stopni w porywach, więc tylko kocyk i ciepła herbatka ;)
Już jestem po operacji Kochana :* Tyle, że mi się antybiotyk przeciągnął.. Jasne panikowała bym jak głupia gdybym była w ciąży teraz, że coś może zaszkodzić. Podejrzewam, że nerwy zrobiły swoje i m.in. dlatego się nie udało momi stymulacji i zastrzyku. Jak dowiedziałam się o wymówieniu i dlaczego mam je dostać to aż mną trząsło.. Muszę trochę "oczyścić" głowę, bo non stop się nakręcam. Biorę się za szukanie pracy no i pozytywne nastawianie się...a herbatka cieplusia przy takiej paskudnej pogodzie to must have ;) @roki_1991 trzymam mocno kciuki by już się nic złego nie działo :*
@Syl92 doskonale Cie rozumiem. Ja tez potrzebowalam odpoczynku. I choc, jak juz tu pisalam, nie udalo mi sie odciac tak zupelnie od forum, tematu ciaz itd. to troche odpoczelam i nabralam dystansu.

U mnie niepewnosci cd. Troche dziwnie sie czuje, tak jakbym byla lekko podpita, nie wiem, czy to adrenalina, nerwy czy co, czasami cos "tam" zaboli, pociagnie, zakluje, i najwazniejsze, okresu brak i nic nie wskazuje na to, ze bedzie, bo zwykle okolo 2 dni przed mialam juz jakis sluz podbarwiony krwia( sorki za obrazowy opis). Korci mnie, zeby "tam" troche pogmerac i obadac teren, ale sie boje. Jutro rano powtorka. Prosze o kciuki, modlitwy, cokolwiek co moze pomoc. Boje sie rowniez, ze cos tam sie poprzestawialo. No ale coz, zostaje czekac.

@nafoczka jako ze jestem zapalona szydelkarka, zglosilam moja wole wziecia udzialu w tym super przedsiewzieciu. Musze tylko zakupic material i ruszam z produkcja ozdob bozonarodzeniowych :)
Może dlatego tutaj z siebie to wyrzuciłam, bo wiem, że mnie zrozumiecie ;** Dziękuje za wsparcie:** Trzymam mocno kciuki, aby ta cholerna @ się nie pojawiła :)

Bądźcie dzielne;*
 
@paulina1994 ja nigdy nie spotkałam się z przerywaniem heparyny w trakcie. Moja dr nie zgadzała się z dawką,.która zalecił pierwszy lekarz, uważała neoparin 80 to za duża dawka ale kontynuowała ją bo bała się zmniejszyć, aby nic się Jasiowi nie stało. Ja jestem 27dni po porodzie i nadal biorę zastrzyki tylko połowę dawki.

@hona miło Cię widzieć ponownie. Z całego serca życzę Ci aby @ nie przyszła. Oby były dwie kreski

@Syl92 uważam że @roki_1991 ma rację. Jesteś w trakcie badań itd. Po co masz się martwić czy ta diagnostyka nie zaszkodziła dzidzi. Kolejny cykl jest Twój. Nie smutaj się
Wiem:* Dlatego aż tak nie wariowałam, że się nie udało :* Dziękuje za wsparcie:* Spróbuję zarazić się od Was pozytywnym nastawieniem ;)
 
@Syl92 to przepraszam, źle zrozumiałam :) ale przy antybiotyku też nie dobrze być w ciąży, bo też byś myślała czy nie szkodzisz maleństwu. A może być i tak że przez antybiotyk po prostu się nie udało i następnym razem się uda ;) trzymam kciuki za ciebie ;)
 
reklama
Do góry