reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
a u mnie czop odszedł i dalej cisza jak makiem zasiał ;-)


najchętniej bym chciała żeby mi wody odeszły i tyle!
Wtedy wiadomo, że trzeba od razu do szpitala i to jest kwestia godzin jak ciąża musi być rozwiązana :tak:
 
Wiecie co? Z iloma dziewczynami nie rozmawialam to jakies 95% z nich kialo najpierw skurcze, czop z krwia i trafialo do szpitala. Wody odchodzily im dopiero w trakcie porodu lub byly przebijane takze angelstw licz lepiej na skurcze niz wody ;) ja juz wczoraj myslalam ze jak sie nie odzywasz to rodzisz ;)
 
Martavel ja miałam własnie tak! o 3.30 obudziły mnie skurcze, poszłam do łazienki,a tam krew po nogach. Wody odejść nie chciały, o 13 mi pęcherz przebili :)
 
martavel to lutówki na belly obalają statystyki.
Myślę że jakieś 97% dziewczyn które już urodziły, a urodziło 39 to trafiły do szpitala z powodu odejścia wód :-D

wolę liczyć na wody niż falstart w temacie skurczy...mogą się pojawić i się wyciszyć...i bezsensu jechać do szpitala z nadzieją ze jak skurcze to poród tuż tuż :dry:


nie odzywam się wiele bo bardzo nie mam co pisać. Już mnie mierzi to że Jasiek nie chce wychodzić. Miałam depresyjny tydzień przez pogodę. Śniegu nasypało tyle że aż mi się nim rzygać chciało za przeproszeniem...zero słońca...no dół jak stąd w cholerę...

jak się coś będzie działo, to na pewno będziecie wiedzieć. Przecież nie odpuszczę Wam trzymania za nas kciuków w takiej chwili ;-)
 
Ostatnia edycja:
Magda a skad krew? Ja wczoraj troche panikowalam, bo po kapieli jak kladlam sie spac zobaczylan krople krwi na bieliznie. A ze brzuch juz taki ze dbanie o siebie robi sie na czuja w TYCH okolicach to meza pytalam czy sie gdzies delikatnie nie zacielam. Na szczescie sie zacielam ;) wiec stad pytanie. Skoro wody nie odeszly to od czego krew?

angelstw - zycze ci aby odeszly wody W pierwszej kolejnosci. Bo liczyc skurcze z zegarkiem w reku i wymierzyc ze: dobra co 5 min jedziemy to sie kobieta tylko stresuje. A sam porod wtedy moze nastapic i tak nawet na nastepny dzien. A jak wody odejda to teoretycznie sprawa prostsza :)
 
No to i ja opowiem jak było u mnie, a było śmiesznie:) Po kolacji koło 20 wstałam na siku, wracam kładę się na kanapę i słyszę takie "pyk" i czuję błogie ciepełko pod tyłkiem. Trochę taka zaskoczona mówię do męża, że chyba musimy się do szpitala zbierać - jego mina bezcenna. Myślę sobie że się nie pali i sobie szybki prysznic wezmę, a tu kolejna niespodzianka - mocny skurczyk - prysznic szybko mi wyparował z głowy. W szpitalu przy przyjęciu miałam już 4cm rozwarcia (córa ułożona pośladkowo i serio myślałam że zaraz mi wyjdzie tą dupką) No i przy coraz mocniejszych skurczach i rozwarciu jeszcze na górze przed cięciem cała papierologia...Myślałam, że tam zejdę, ale nic kamienna mina i wypełniam papierki. W końcu jakaś pielęgniarka do mnie podchodzi i mówi, żebym trochę pomarudziła to się Panowie lekarze pospieszą a ja na to, że bez przesady, aż tak nie boli. One w śmiech, że takie pacjentki to oni by zawsze chcieli:-) Jeszcze w między czasie anestezjolog mi się pyta kiedy jadła, a ja, że z godzinę temu. On na to "no jak to, żartuje Pani, do cesarki z pełnym żołądkiem?!" No to ja mu odpowiadam, że gdybym wiedziała, że mi zaraz wody odejdą to pewnie bym nie jadła, ale wróżką nie jestem i poszedł:-) Na stole jeszcze lekarz mnie zbadał i było już 6cm. Także u mnie szło ekspresem, czego i wam życzę :-D

U mnie też od 2 dni piękne słonko:-D
 
reklama
Do góry