reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Co Potrafia Nasze Dzieci?!

reklama
Jakbym czytała o Kubie. Wszędzie wejdzie, wszystko wyciągnie. A telefony i piloty to zabawki numer jeden. Nawet trzymamy bardzo podobnego pilota, którego nie używamy na ławie. Ale ten go wcale nie interesuje, pewnie dlatego, że nie robi na nas wrazenia, że go rusza;-):-D:-D
U nas jest to samo Musi byc ten co uzywamy Inne sie nie podobaja mimo ze sa bardzo podobne.
 
Nasze maluszki szaleją :rofl2: gratulki dla Stasia, Nadi, Natalki :-) i innych maluszków oby do przodu

Mój Jasio też zaczął rozwijać swój dziecięcy języczek teraz na okrągło atta tata tata tata, dzia, babab, aba, aba, ne, ne, a jeśli chodzi o ruch to nauczył się tańczyć :rofl2: tzn. dziadek bierze go na ręce daje paluszek (jakby prowadził) Jasio go chwyta rączką i tańczą :-) a i jeszcze nauczył się dawać buzi :-D
 
to nam sie maluszki rozgadały :szok::-D u nas na razie zastój mowy, za to oby do przodu i do góry;-) mała wprawiła się w otwieraniu klapki od baterii w pilocie (dosłownie jedym ruchem, bach i otwarta :szok:) aż zakleiłam taśmą, bo bałam się, że cos zrobi i mała wzięła, chwile sie pomęczyła i rzuciła nim o podłogę :-D potem jeszcze próbowała cos zdziałac waląc w pilota komórką, ale skapitulowała :rofl2:
 
I jeszcze jedno: jak słyszy otwierający sie domofon (taki krotki dżwieki) albo klucze w zamku - to chocby nie wiem co robiła szybciutko biegnie raczkujaco pod drzwi wejściowe i oczekuje tatusia. Macha przy tym rączkami i nózkami i się cieszy. Juz chyba nie musze nic pisac, co sie dzieje jak tata otwiera drzwi - szaleństwo !!
U nas identycznie:tak:

mała wprawiła się w otwieraniu klapki od baterii w pilocie (dosłownie jedym ruchem, bach i otwarta :szok:) aż zakleiłam taśmą, bo bałam się, że cos zrobi i mała wzięła, chwile sie pomęczyła i rzuciła nim o podłogę :-D potem jeszcze próbowała cos zdziałac waląc w pilota komórką, ale skapitulowała :rofl2:
Ale spryciara. Taka mała i juz kombinuje;-):-D

Mały ostatnio przechyla się na bok, jakby chciał oglądać świat z innej perspektywy patrząc bokiem albo do góry nogami:-). Przechyli się, popatrzy, wraca do normalnej pozycji i znów się przechyla raz na jedną raz na drugą stronę. I się śmieje:tak:
 
reklama
Joan-na ja sie nie dziwę, że Ola sie smije jak mama na rękach chodzi :rofl2: ale to musi świetnie wyglądać :-D

Głuszku gratuluję i cholernie zazdroszczę :sorry2:

Bbakania a to Ci tancereczka rośnie :-D ja moją tez musze uczyć, w końcu niedługo sezon wystepów sie zaczyna ;-):-D
 
Do góry