reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Coraz blizej do...PORODUUUUU ;-)

Co do ruchów dziecka w trakcie skurczu - gdzieś czytałam, że podczas przepowiadających może się ruszać - nie rusza się na 100% podczas porodowych. No ale jak ma się to do rzeczywistości...

Dzagud cieszę się, że masz już termin! Może Mała tak się przejmie, że sama ruszy przed wtorkiem ;-)

Ja już po wizycie. No i dupa. Młody duży - wymiary jak donoszonego noworodka... Waga koło 3200g, wymiar główki prawie 10. No i rośnie sobie spokojnie dalej, bo główka wcale nie w kanale rodnym, szyjka długa, zamknięta i twarda. Żadnych oznak zbliżającego się czegokolwiek... Może on celuje na po 15 lipca, jak już otworzą Bielański po remoncie :confused:
 
reklama
No i na KTG żaden skurcz się nie zapisał, czyli to tylko przepowiadające bo te się wg. położnej nie piszą, ale mimo to bliżej mi do porodu niż dalej bo po najboleśniejszym :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: jakie kiedykolwiek miałam w życiu badaniu wypadł mi kawał brunatnego czopa.:dry:.

Esia dziś na Karowej mi powiedzieli że mają blokadę miejsc (czyli przepełnienie) i jakby co to do nich się nie wybierać bo wszystkich odsyłają do innych szpitali, więc jakby co to ja opracowuję najkrótszą drogę do Bielańskiego, bo o Solcu pewnie też można sobie pomarzyć.:-(
 
Esia myślę, ale jakoś spadł u mnie na koniec szeregu. Kilka rzeczy mi się tam nie podoba, a przede wszystkim zawsze mnie tam denerwują na izbie przyjęć choć należę do tych co trudno wyprowdzić z równowagi.
 
No tak - nie brzmi najlepiej. A mogę wiedzieć jaką masz listę/typy?
Dowiadywałam się nt. Inflanckiej i nie mogę polecić ze względu na panujące warunki. Koleżanka właśnie tam leży (na patologii ciąży) i 2 prysznice (na korytarzu) przypadają na pacjentki z całego piętra... Ponoć personel rewelacyjny, jednak zaplecze :baffled:
Starynkiewicza jest też polecany - do 22 przyjmują.
 
no wlasnie ten 22...zebym sie tylko wyrobila:szok: dziewczyny a orientujecie sie, w ktorych jeszcze maja bezplatne rodzinne (poza Solcem)
 
Esia-u mnie to maluszek nawet jak juz wychodzil to kopal(czulam to wyraznie)wiec chyba nie ma regol,ale on zawsze taki ruchliwy do dzis 24/h,pozdrawiam was wszystkie koncowka najbardziej sie ciagnie ale juz tylko chwilka...i bedziecie trzymaly w ramionach swoje malenstwa(ale smie4szne uczucie byc z pustym brzuszkiem)pa
 
Olcia dzięki za słowa wsparcia! :-) Jakoś nie mogę sobie wyobrazić tego pustego brzuszka po porodzie..

Fantazja
- wiem że na Karowej i na Madalińskiego są bezpłatne, chyba że przyjeżdzasz i mówisz od razu że chcesz rodzić w sali "o podwyższonym standardzie". Na Madalińskiego jest jedna sala podwójna i w niej poród rodzinny możliwy pod warunkiem że druga pacjentka wyrazi zgodę. Prawdę mówiąc jeśli przyjeżdżasz i sale podwójne są zajęte to i tak trafiasz na pojedyńczą "o podwyższonym standardzie" i nie musisz nic za nią płacić, a jeśli akurat trafiasz na podwójną a chcesz rodzić w pojedyńczej to na Karowej płacisz 400zł, a na Madalińskiego 300zł.

Esia
mnie te trzy interesują w kolejności: Karowa, Soelc, Madalińskiego.
 
Szopka
a co to za badanie takie bolesne??



Dziewczynki a ja dzisiaj chodzący smuteczek jestem. Od kiedy wczoraj zaczęło mi się twardnienie brzuszka to moja niunia jest taka cichusia że strach mnie zżera. Ona taka strasznie aktywna zawsze była a teraz jakby była super śpiochem. :sick: Boję się że coś jest nie tak. Nie miałam nigdy ktg więc nie wiem jak ona reaguje na skurcze. I teraz mam schizę że może coś jej się podczas tych skurczów dzieje :-(
 
reklama
A EFILO z kad jestes?Sorki pytam bo wiem ze mi w anglii niewiele co sprawdzali ale jak rodzilam w Polsce kazali na koniec sprawdzac ilosc ruchow w ciagu godz mniej niz 7 kazali zglaszac,nie wiem pewnie niunia troszke sie rusza a na koniec zawsze sa spokojniejsze te maluchy...pozdrawiam
 
Do góry