reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

Esia to ty jeszcze pracująca?? Ja myślałam że ty już od dawna biwakujesz na L4.. A jak idzie budowa pokoiku Piotrusia?

Dziewczyny które jeszcze pracują oprócz Dorotki i Esi?
 
reklama
Szopka właściwie wiele się nie pomyliłaś - po prostu postanowiłam wrócić na 2 tyg. pozamykać różne sprawy. Ale nie da się - atmosfera, układy i ogólne "ble" wygania mnie już po tygodniu. Chociaż fizycznie bym jeszcze wytrzymała, jednak w imię czego? :baffled:

Pokoik Piotrusia ma już kolorowe ściany :-) Piękne zielone - pokażę je Wam gdy tylko będzie miał też podłogę ;-) Już się nie mogę doczekać i baaaardzo chcę wreszcie zacząć coś robić z ciuszkami, zabawkami i tą całą stertą rzeczy wywiezionych do rodziców (bo tu się nie mieszczą...)

A Ty jak się czujesz? Polegujesz wciąż grzecznie?
 
Esia to widzę że niezłego tempa nabrał wasz remont, na kiedy planujecie się wprowadzić? Ja leżę jak kłoda i nogi mam w supełek zawiązane. :tak:
 
dorotko przepraszam że wczoraj nie odpisałam, ale skończyła mi się kasa. :baffled: W każdym bądź razie dziękuję za pamięć, ale szczęśliwie powróciłam. :-D
 
Szopka cóż, planujemy jak najszybciej - wykonawca ma w umowie termin do końca maja ale trzymamy kciuki żeby skończył wcześniej. A tempo faktycznie ma dość dobre - jednak zakres ogromny i dlatego nawet on "sam siebie nie przeskoczy" ;-)
Biedna jesteś z tym leżeniem... Supełek z nóg też życia nie ułatwia ;-)
Plany inwestycyjne jakoś realizujecie? Czy na razie przycichło?
 
Kotek Małż naprawi kompa? Jak ja nie lubię takich akcji - czuję się wtedy totalnie bezradna, cholera nie to pokolenie ;-))

Esiu właśnie mąż nie naprawi bo jest daleko, ale póki co przez telefon daje instrukcje i może to pomoże:tak: . Najgorsze jest to że się nie widzimy przez skypa i dlatego ryczeć mi się chce. Kurcze ale się ze mnie beksa zrobiła:-D . I też czuję się bezradna okropne uczucie. Powodzenia w tym ostatnim dniu w pracy;-) .
 
No ze mnie też beksa wyłazi :szok: Nigdy tak nie miałam, a teraz na zwykłej szkole rodzenia wzruszam się do łez ze 3 razy :zawstydzona/y:

Dobrej nocki - idę spać, bo wstawanie przed 7 mnie wykańcza...
 
reklama
Do góry