Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
asiabeti pisze:A ja też sobie na cole pozwalam od czasu do czasu, no moze troszkę czesciejWczesniej mnie do niej nie ciągnelo ale teraz poprostu nie mogę sie powstrzymac. A Kubuś (bo chyba zostanie takie imię) nie ma jakiegoś spida po coli, zachowuje sie jak zwykle.
fionka pisze:eeee moikkate ni denerwuj się, bobasy chyba różnie reagują na różne rzeczy, mój ma w nosie colę ale za to dostaje dzikiej furii po serku waniliowym ( a z tego co wiem nie ma w nim kofeiny;D)