Jak dbamy o siebie w ciąży

[katamisz]

Ja też sporo jeżdżę samochodem ale myślę,że jak się pas dobrze ułoży to nic nie dolega naszym dzieciom...

Powiedzcie mi czy odmawiacie sobie w ciąży całkowicie picie kawy z mlekiem i pepsi lub coli???Bo ja np mam strasznego smaka na kawkę z mleczkiem...i na pepsi...ale boję się pić bo lekarze nie każą pić...

 

[pyra909]

Ja Kawy nie pijam w ogóle ale Pepsi pije
Mój lekarz powiedział,ze jak raz na jakis czas sie napije to nic sie nie stanie

 

[saffi]

Moja gin pozwoliła mi wypić jedną kawę dziennie. A dodatkowo żeby dzidzi nie zaszkodzić piję ją z mlekiem.

 

[katamisz]

Dziękuję dziewczynki :-) Może teraz po wypiciu szklaneczki pepsi nie będę miała takich wyrzutów sumienia ;-)

 

[saffi]

Myślę, że szklaneczka nie zaszkodzi. Gorzej gdybyś piła ją litrami ;-)

 

[traschka]

katamisz ja uwazałam bardziej z kawą w pierwszym trymestrze. Ogólnie mam znacznie mniejszą ochotę na kawę niż przed ciążą ale piję ją przy spotkaniach z rodziną czy znajomymi. Wtedy jedna nie za mocna kawka bardzo mi smakuje A na colę łapie mnie ochota dwa razy w miesiącu i wtedy wypijam małą szklankę. Ostatni też kupiłam najzwyklejszą orenżadę - mniam!!

 

[barmanka79]

Katamisz, ja z samego rana muszę wypić kawkę, inaczej nie potrafię funkcjonować Na szczęście mój organizm domaga się tylko jednej kawy więc sumienie mam spokojne (zresztą lekarka powiedziała że jedną kawę można).
Co do picia gazowanych napojów to mi już przy pierwsze ciąży się poprzestawiało Zawsze piłam pepsi...a tu nagle "pypeć" na colę no i już ta cola tak mi została
Wiem że nie powinno się pić gazowanych napojów ale niestety nie potrafię obojętnie przejść obok coli więc raz na jakiś czas sobie pozwalam

 

[katamisz]

Witaj barmanka79 :-)
Ja przed ciążą nie potrafiłam zacząć dnia inaczej jak kawa i papieros...To były moje nałogi!! Odkąd zaszłam w ciążę papierosy od razu rzuciłam a kawę odstawiłam ponieważ odeszła mi od niej ochota.Teraz przychodzą momenty ,że jak idę w gości mam ochotę na małą filiżankę takiej słabiutkiej z mlekiem...ostatnio na święta raz się skusiłam ale czułam się jakaś taka pobudzona...od tamtej pory boję się kawy :-) Natomiast jak widzę butelkę pepsi nie potrafię się oprzeć!! Na szklaneczce poprzestaję ale jakbym wiedziała ,że nie zaszkodzi wypiłabym i litr!!

traschka ja mam problem większy z tą colą i pepsi...to jest napój na który mam zdecydowanie za często ochotę!!Chciałabym dwa razy w miesiącu tak jak Ty mieć na nie ochotę...u mnie przychodzi znacznie częściej...

 

[traschka]

Katamisz niestety znam ten problem, ja mam największą i wręcz niepohamowaną ochotę na piwo i ser pleśniowy...po prostu umieram jak na nie patrzę Masz więc o tyle dobrze, że jednak coli możesz trochę wypić, ja po piwo i ser nie sięgnę w ogóle... Gdybym miała taka strszną ochotę na colę czy pepsi to chyba bym się tak bardzo nie powstrzymywała. Wiadomo, że wypicie litra dziennie odpada, ale szklanka co dwa trzy dni może cię poratuje?

 

[forever_young]

Kawę wypiłam raz bo zasypiałam, ale mi nie smakowała - wcześniej było po kilka dziennie. Przed ciążą colę piłam b. rzadko, bo nie przepadam, a teraz mam czasem fazę ale tylko na colę zero. I piję.
Sery pleśniowe - mniam - są zdecydowanie zakazane. :-(