reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

Mam nadzieję, że Jagódka już lepiej się czuje. Szkoda, że maluszki nie potrafią jeszcze powiedzieć, co im dolega :no:
 
reklama
no i mamy ciąg dalszy naszczęście kaszel powoli przechodzi,ale musi być coś za coś nasila się katar, jagoda zjadła dzisiaj całe 200ml mleka i pół słoiczka deserku po czym puściła pawia a teraz poszła spać...całe szczęście,że ma dobry humor, jest wesoła, roześmiana, tylko noce nadal fatalne...
 
maga duzo zdrówka dla jagody

kaska no i dla Ciebie też:tak:

ewunia mam nadzieje, ze Twoje samopoczucie juz lepsze
ja też mam czasem takie myśli, ze moje malżeństwo jest beznadziejne...
w sobote oczy całe bolały mnie od płaczu:-(
jeżeli chodzie o pewne sprawy to jestem zupełnie bezradna..:-(
 
DZIEWCZYNY JA TEŻ MAM TAKIE MYŚLI O SWOIM MAŁŻEŃSTWIE czasem wydaje mi sie że mężowi wcale nie zalezy:-( czasem jest kochany
jest tyle spraw życie jest ciężkie niesttey trzeba sobie jakoś radzic:-( :dry:
 
dzieczyny w moim malzenstwie jest identycznie czasem nawet rozwod mi przez mysl przechodzi ale zaraz potem znow jest cudownie :-)
tak to juz chyba w zwiazkach bywa
 
tylko po co i dlaczego tak jest:confused: :confused: :confused:
ja jestem srasznie wrażliwa i o byle głupstwo rycze
także tych płaczliwych dni jest sporo;-)
 
reklama
Do góry