reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

a ja jak nawet dostanę urlop, to nie pojedziemy nad morze, bo w acuei znowu coś nawaliło.

mam już dośćszczerze moejego pecha!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
reklama
Sylwia kochana sprawa jasna. Lec z tesciami i sie nie ogladaj. Jestes jeszcze mloda wiec znajdziesz kogos. Z tego Twojego chlopa nic dobrego nie bedzie. Zero odpowiedzialnosci za Ciebie za malego. Gowniarz jeden. :no: Moze jak dorosnie to przyjdzie, zrozumie, ale wtedy bedzie juz za pozno.
Ja tez mam kryzysy i to jakie. Wczoraj byl tylko 5 minut w domu bo go pogonilam do mamusi. Znow nie bedzie sie odzywal przez pare dni, a co gorsza mi to lezy, nawet nie placze tak jak kiedys przez kazda klotnie. NIe wrozy to najlepiej. Mam go czasem tak dosc. Po raz pierwszy wczoraj tak sie na niego wydarlam...... U nas klotni jest chyba wiecej niz tych dobrych dni. Mam wrazenie ze to malzenstwo... ze to wszystko stalo sie za szybko. Rodzice naciskali, on naciskal i co z tego wyszlo?? Wielkie nic. Jako ojciec jest w porządku. Nie mam mu nic do zarzucenia. Wiec ze Kubalka kocha najbardziej na swiecie. Tylko miedzy nami kiepsko. Zobaczymy co z tego bedzie. Dla Kuby warto sie postarac. :tak:
Mamooli moge sie domyslac ze Tobie ciezko czasami, ale pomysl ze dzieci rosna. Niedlugo same sie beda soba zajmowac. A Ty bedziesz lezec na tapczanie i nic nie robic caly dzien;-) Trzymaj sie.
 
Kaska-trza obwiazac cale auto czerwonymi wstazeczkami coby odporne na uroki bylo;-):-) Tez mam nadzieje ze to nic powaznego i dacie rade pojechac nad morze..
Sywia-wiem jak Ci ciezko-z dala od kraju, przyjaciol, caly czas w domu z maluchem i jeszcze wyslu****aca takie rzeczy od meza-ktory zamiast Cie wspierac to jeszcze Cie knockautuje w taki sposob. Ja nie wiem co bym zrobila na Twoim miejscu-jesli mialabys dobre warunki do zycia w kraju to wroc z tesciami-zawsze w Polsce latwiej niz zagranica ( oczywiscie ciezej finansowo) Trzymam mocno kciuki za Ciebie aby wszystko sie pomyslnie rozwiazalo.
 
Sylwia przykro mi bardzo ze tak Ci sie nie uklada.


Kaska, u nas kilka dni temu byla burza i na moj samochod spadla galaz rozbila przednia szybe i wgniotla maske. Auto ubezpieczone ale i tak musimy z wlasnej kieszeni do naprawy doplacic $500. Sama szyba kosztuje $1000 a o masce to nawet nie chce myslec. I to wszytsklo teraqz kiedy mamy sporo wydatkow zwiazanych z wyprawka dla drugiej dzidzi. I tak cale szczescie ze cale drzewo nie zwalilo sie na auto.
 
Mama Oli nie zadreczaj sie:-)wszytsko ci swietnie idzie masz kochajacego meza sliczne dzieciaczki:tak:
Moze to takie teraz chwile ale pozniej pomysl ze bedzie lepiej!

Maggusia ale kiedy??..... ja już nie mam sił... to nie jest normalne życie:no:
idzie zwariować! Dlaczego nie mogę nacieszyć każdym dzieckiem po kolei , tylko mam troje naraz!!!!! Każde w jakiś sposób zaniedbuje, siebie też! nie mam kiedy włosów umyć, wysikać się.. to jest zapieprzanie od rana do wieczora a nie życie...
znowu rycze.....
nie ma już w moim życiu radości:no::no::-:)-(
nie czuję się szczęsliwa tylko przytłamszona...
 
Mamaoli - nie płacz. przytulam Cie mocno.

ja też mam dziś kojowy dzien, nawet Titek nie chce siędo mnie przytulići dac buziaka.
 
Dziewczyny trzymajcie się cieplutko! Będzie dobrze! Wszystko poukłada się po Waszej myśli i zgodnie z Waszymi planami!

Przesyłam Wam wirtualne uściski i buziaczki-śliniaczki od Szymola!
 
reklama
mamaoli buziaczki dla ciebie-trojka dzieci to naprawde nie bajka-wszystki potrzebuja opieki-ale dajesz sobie jakos rade bo musisz-ale wierze ze nie jest latwo ze chcialabys miec chwilke dla siebie bo wieczorem to juz pewnie padasz na pyszczek.strasznie cie podziwiam!!!
 
Do góry