reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

Ja wczoraj w końcu dotarłam na prywatną wizytę u laryngologa odnośnie moich mega częstych i mega mocnych angin ropnych. Zdecydowałam się na usunięcie migdałków, bo nie mam już sił z nimi walczyć.
Od jutra czeka mnie wydzwanianie po wrocławskich oddziałach laryngologicznych w poszukiwaniu miejsca na zabieg na koniec października bądź listopad. Zobaczymy czy uda mi się coś załatwić.
Z powodu moich panicznych rekacji na ból i zabiegi wszelkiego typu zdecydowałam się na znieczulenie ogólne - co prawda będę dłużej dochodzić do siebie i dłużej potrzymają mnie w szpitalu, ale już przez to przechodziłam podczas cc i wiem, że w moim przypadku to słuszny wybór, bo przy znieczuleniu miejscowym mogliby mieć ze mną niezły cyrk :szok:

oj Ivka, życze powodzenia

ja małego Piotrka zarejestrowałam w maju na ....

grudzień !!!!
 
reklama
Kinga - mam juz w prawę w remontach.. może pomóc ??

życzę powodzenia

pokoik moich dzieci nie patrząc na sufit wyszedł nam fajnie (za to ze robiliśmy samidostaliśmy opieprz od teścia - no bo przecież robotnicy to 300-400zł - pestka!! ech)

jak podjadę po aparat to może nawet zdjęcie zrobię :p
 
Sylwus, kochaniutka trzymaj sie, nic sie nie dzieje bez przyczyny, na pewno decyzja jaka podjelas jest krokiem ku szczesliwszemu zyciu, tego Ci zycze i sciskam Cie baaardzo mocno!
Mamooli, Tobie tez zycze duuuuuzo sily, masz wspaniale dzieciaczki i one sa Twoim skarbem, choc nawet nie potrafie sobie wyobrazic jak musi Ci byc ciezko chwilami. Przesylam Ci wirtualne buziaczki i przytulanki:tak:
KatiNJ - to moze czlowieka szlak trafic, ale tak jak piszesz tyle dobrze, ze cale drzewo sie nie zwalilo!

U mnie poki co wszystko dobrze, i niech tak bedzie jak najdluzej:tak:
Jutro jedziemy do Bialej Podlaski do babci mojego P. wracamy dopiero w sobote, juz sie ciesze, bo babcia nie widziala Karolka ponad rok. Wracamy w sobote, pranko, przepakowanie bagazy i w niedziele wieczorem jade z Lolem (moj P niestety musi jechac do pracy na tydzien wiec biore rodzicow) nad morze, Kingus mam nadzieje ze uda sie zorganizowac spotkanko choc na popoludniowa kawke:tak: i wracamy 27go lub jak moj P bedzie mial wolne dopiero 2go wrzesnia, jak ja sie ciesze, oby tylko pogoda dopisala:rolleyes:
 
oj Ivka, życze powodzenia

ja małego Piotrka zarejestrowałam w maju na ....

grudzień !!!!

A ja dostałam się na listopad i to w tym roku :-) Nie wiem jeszcze dokładnie na jaki termin - to dogadam pod koniec tygodnia.

My nad morze do mieścinki Karwia-Ostrowo - już się doczekać nie mogę, a to dopiero 3 września jedziemy.
 
reklama
Kinga - mam juz w prawę w remontach.. może pomóc ??

życzę powodzenia

pokoik moich dzieci nie patrząc na sufit wyszedł nam fajnie (za to ze robiliśmy samidostaliśmy opieprz od teścia - no bo przecież robotnicy to 300-400zł - pestka!! ech)

jak podjadę po aparat to może nawet zdjęcie zrobię :p

remont idzie jak krew z nosa... :-(

w sobotę wynieśliśmy meble z kuchni (całe 5 szafek :-D), w niedziele - odpoczynek, a wczoraj Rafał wyczyścił ściany. Mam nadzieję, że obejdzie sie bez gładzenie (te ściany były gładzone 4 lata temu, wiec jakieś tam poprawki będą, ale mam nadzieję, ze nieduże)

Ja nie lubię takiego rozpieprzu w domu i wymyśliłam, że jednak wyniosę się z Karolą do mamy, a tu okazało się, że mama moja załapała gdzieś półpaśca i klapa, musimy być w domu.

najgorsze jest to, że oprócz kuchni chcemy jeszcze zrobić porządki z jadalnią i przedpokojem i nie da się wszystkiego robić na raz :no:
 
Do góry