Dzagud chyba wszystko zależy od rodzaju wirusa i odporności organizmu - ja i Czarek przeszliśmy dosyć lekko w dwa dni, a mój małż męczył się pięć. Trzymam kciuki by was też lżej potraktowała ta infekcja. Buziaczki dla dziewczynek, a tobie życzę dużo sił. 
Agik jak tam Wojtuś?

Agik jak tam Wojtuś?