Dzięki dziewczyny,
Patrycjo chyba to kwestia suchej skóry bo z całego ciałka naszego niunia odpadają płątki skóry.
Oliwką smaruję po każdej kąpieli, a po porannym obmyciu wacikami smaruję kremem pielęgnacyjnym i nic to nie daje - mały ma taką suchą skórę jak Dzagudowa Magdusia - też mu się łuszczy w każdej fałdce i na brzuszku, a dodatkowo w jednej z pachwinek jeszcze strasznie zaczerwieniona - i mąki też próbowałam na pachwinkę- widać tylko nieznaczną poprawę. Wysłałam mężyka po Oilatum.
Patrycjo chyba to kwestia suchej skóry bo z całego ciałka naszego niunia odpadają płątki skóry.
Oliwką smaruję po każdej kąpieli, a po porannym obmyciu wacikami smaruję kremem pielęgnacyjnym i nic to nie daje - mały ma taką suchą skórę jak Dzagudowa Magdusia - też mu się łuszczy w każdej fałdce i na brzuszku, a dodatkowo w jednej z pachwinek jeszcze strasznie zaczerwieniona - i mąki też próbowałam na pachwinkę- widać tylko nieznaczną poprawę. Wysłałam mężyka po Oilatum.