reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

jak sobie radzic z dolegliwosciami Maluszków

Emmila - pamietaj żeby chociaż oklepywac plecki. Splywajacy katarek bardzo szybko prowadzi u takich maluszkow do zainfekowania dolnych drog oddechowych.
 
reklama
No więc dzisiaj byliśmy u alergologa.
Pani doktor powiedziała, że to początki alergii.:-(
Przepisała jakiś antybiotyk i maści, ale nawet nie wiem co to bo recepta została w aptece, jutro mam odebrać. No i pobrali tez krew na testy.
Kurcze mam pietra:sad:, mam nadzieję, ze to nic poważnego i że da się tą alergię wyleczyć.
Monika a jak u was. Na co uczulona jest Karolinka? Leki jej pomagają.?
Swoją drogą jakoś mało kontaktowa ta pani doktor. Nawet z nią nie pogadałam bo prawie wcale nie rozumiałam co do mnie mówi. A nie dopytywałam się bo nie chciałam robić z siebie jakiejś niedorozwiniętej.:oo2:
 
Emmila-antybiotyk na alergie??? Czy cos zle zrozumialam czy moze mialas dodatkowo klopoty z przeziebieniem/grypa? Ja caly czas walcze z okropnym katarem, dzis zastosowalam "pulmex" na bazie olejkow eukaliptusowego i kamforowego dla dzieci od 7 miesiaca zycia (wprawdzie Ala zaczyna dopiero ten etap za tydzien, ale wage ma wieksza niz przecietne dziecko w jej wieku wiec zaszalalam). Poki co wyglada okey. A tak apropos lekarza-po to jest zeby pomoc i odpowiedziec na pytania, nawet te najglupsze. Nie przejmuj sie na zapas, zastosujesz wybrana terapie i bedzie dobrze. Glowka do gory :-)
 
Tak, antybiotyk. Mały ma prawie cały czas katarek, a ostatnio mu się nasilił. I już sama nie wiem czy to infekcja czy właśnie rozwój alergii....

Ale masz rację Izka - i co do tego, że zalecana terapia pomoże i że lekarz powinien o wszystkim czytelnie informować pacjenta.
Następnym razem zastrzelę babkę pytaniami.;-)
 
Sorki Emmila, dopiero teraz zauważyłam twojego posta. Pisałam do Ciebie na "Alergiach". ;-)
Babka rzeczywiście jest mało kontaktowa i trochę mamrocze pod nosem, ale jest naprawdę dobrym alergologiem. Ja byłam dość odważna, bo koleżanka ostrzegła mnie przed tym brakiem kontaktowności (jest takie słowo?? haha:confused:) i dopytywałam się o wszystko. Poza tym ona mówi, że można do niej dzwonić w każdej sprawie i tu mówi prawdę, ja dzowniłam do niej kilka razy i zawsze była miła, nigdy nie okazała zniecierpliwienia lub złości.

A jeśli chodzi o antybiotyk Izka, to pewnie Emmilia ma na myśli maść mupirox, na miejsca mocno chorobowo zmienione.

Karolinka ma alergię na roztocze kurzu domowego, orzechy laskowe i ziemne. Boję się, że z tą pierwszą może być problem większy i dłużej trzeba będzie leczyć, ale dostałyśmy fajną ulotkęę instrukcji, więc stosujemy się do nich. Skóra u nas już prawie ok, było nawet rewelacyjnie, ale zjadłam troszkę czekolady i znów mamy małe plamki na rączkach i nóżkach :-(.
Niestety u nas też cały czas katarek (raz mniejszy raz większy) i rżężenie w klatce piersiowej. To mnie najbardziej przeraża bo od razu mam wizję astmy. Chyba będę musiała poprosić o mocniejsze leki, jeśli niedługo nie przejdzie.:-(
 
Przedwczoraj i wczoraj mieliśmy jakiś mały dramat. Maks ciągle płakał, zawodził, krzyczał zagniewany. Serio, zero uśmiechu, no może jakiś taki cień, ale to trzeba było na głowie stawać. A dziś cały czas śpi i prawie nie je.... i się zastanawiam czy tak może być przy ząbkowaniu? Apetytu nie ma wcale, przez cały dzień zjadł tylko zupę i w sumie ok 180ml mleka, normalnie miałby na koncie prawie trzy razy więcej mleka :confused:. Przegięłam no może dwa razy.
 
Monika
z czekoladą uważaj. Ja też się wystrzegam orzechów bo w rodzinie Tomka jest silna alergia i nie chce ryzykować wystawiając Zośkę za bardzo. Poprosiłam żeby mi Tomek kupił czekoladę bez orzechów. Kupił mi specjalnie zwykłą mleczną milkę. Spróbowałam i jakiś taki pyszny orzechowy smak miała. Czytam więc skład a tam masa orzechowa (czy jakoś tak) z orzechów laskowych. :wściekła/y:
 
Blanes - to mogą być zęby ale też może być coś innego. Obserwuj maluszka i jakby co skonsultuj z lekarzem. Zwłaszcza to spanie jest dziwne :confused:
 
reklama
Do góry