reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kącik dla naszych Szcześć

Mi tylko naklejki zostały i ząłożyć pościel ale co mam czas to zwykle kieppsko się czuję i nie mogę się zebrać. Dzisiaj tez tego znowu nie zrobię, bo ledwo żyje przez upal
 
reklama
Dziewczyny ale ja Wam zazdroszczę przygotowywania pokoików dla dzieciaczków:-( My mamy mieszkanie 2-pokojowe w prawdzie 50m ale nasza mała będzie spała z nami w sypialni. Pomalowaliśmy pokoik jednak nie mam co szaleć bo w przyszłym roku czeka nas przeprowadzka bo otrzymaliśmy dom po rodzicach i na razie będziemy mieli całe osobne piętro dla siebie, jednak póki co mieszka w nim mój brat z rodziną i muszę czekać aż się wybudują. Jak dobrze pójdzie to na zimę w przyszłym roku może uda się nam przeprowadzić.

Magda nie przejmuj się, my prawdopodobnie też się znów przeprowadzimy ... po nowym roku:sorry2: uznalliśmy tak wczoraj.... hehe
woięc malowanie w sumie poszło na marnę... ale jak juz jest zrobione to chociaaż dzidzia kilka miesięcy się nacieszy tym pokoikiem....;-)
a właściciel nawet nie wie że ma pokój pomalowany....
ale wkońcu ścian nie niszczymy tylko malujemy więc chyba nie powinien być zły ....:happy2:
 
Magda nie przejmuj się, my prawdopodobnie też się znów przeprowadzimy ... po nowym roku:sorry2: uznalliśmy tak wczoraj.... hehe
woięc malowanie w sumie poszło na marnę... ale jak juz jest zrobione to chociaaż dzidzia kilka miesięcy się nacieszy tym pokoikiem....;-)
a właściciel nawet nie wie że ma pokój pomalowany....
ale wkońcu ścian nie niszczymy tylko malujemy więc chyba nie powinien być zły ....:happy2:

no my też tylko pomalowaliśmy i na tym koniec, naklejek nie kupuje bo później trudno będzie je zdjąć, a szkoda bo tak bardzo się mi podobają:-(Kolorek pokoiku mamy pomarańczowo biały, dzisiaj przewozimy kołyskę ale jej kolor ma się nijak do koloru wnętrza bo kołyska ma różowy baldachim i cale wyposażenie, cóż otrzymane więc nie ma co wymyślać ale osobiście nie wybrałabym takiego koloru:)
 
no my też tylko pomalowaliśmy i na tym koniec, naklejek nie kupuje bo później trudno będzie je zdjąć, a szkoda bo tak bardzo się mi podobają:-(Kolorek pokoiku mamy pomarańczowo biały, dzisiaj przewozimy kołyskę ale jej kolor ma się nijak do koloru wnętrza bo kołyska ma różowy baldachim i cale wyposażenie, cóż otrzymane więc nie ma co wymyślać ale osobiście nie wybrałabym takiego koloru:)

Magdziu te naklejki schodza bardzoooo latwo! i mozna je przeklejac kilka razy, ja swoje naklejeczki juz przeklejalam. to nie sa takie zwykle naklejki jak dla dzieci. sa specjalnie przygotowane na takie powierzchnie jak tapety, farba, meble itp. :)
 
no my też tylko pomalowaliśmy i na tym koniec, naklejek nie kupuje bo później trudno będzie je zdjąć, a szkoda bo tak bardzo się mi podobają:-(Kolorek pokoiku mamy pomarańczowo biały, dzisiaj przewozimy kołyskę ale jej kolor ma się nijak do koloru wnętrza bo kołyska ma różowy baldachim i cale wyposażenie, cóż otrzymane więc nie ma co wymyślać ale osobiście nie wybrałabym takiego koloru:)
Magda mam ściany fioletowo zielone, łóżeczko niebieskie, a pościele będą beżowe....:-) też nie mam nic kolorystycznie...
no i naklejki są już na ścianach... i powiem Ci żże jak będziesz bra:-)ć foliowane to one się odklejają .... i nie ma śladu po nich ... my włalsnie takie mamy...
i nawet myślałam czy jak będziemy sie przeproweadzać to tych samych później nie przekleić.....:tak:
 
Chyba mnie namówiłyście i kupie zaraz na allegro:) Już na nie zaglądałam wcześniej ale nie kupiłam bo bałam się że będę miała dużo drapania:) przykleję na pomarańczową ścianę zaraz nad komodą z przewijakiem:) już mam plan:-) dzięki wielkie:-D
 
Chyba mnie namówiłyście i kupie zaraz na allegro:) Już na nie zaglądałam wcześniej ale nie kupiłam bo bałam się że będę miała dużo drapania:) przykleję na pomarańczową ścianę zaraz nad komodą z przewijakiem:) już mam plan:-) dzięki wielkie:-D
magda tylo patrz żeby były foliowane... czy jak oni to piszą....
bo ja chciiałam kkupić właśnie jedne i okazało się po pytaniu do sprzedającego że "naklejki szybko związują się z powierzchnią i jest problem z ich odklejeniem z takich powierzchni jak ściana. Można uszkodzić albo ścianę albo naklejkę":szok:
zszokowała mnie ta antyreklama i kupiłam gdzieś indziej:-)
jestem zadowolona strasznie ...
 
Chyba mnie namówiłyście i kupie zaraz na allegro:) Już na nie zaglądałam wcześniej ale nie kupiłam bo bałam się że będę miała dużo drapania:) przykleję na pomarańczową ścianę zaraz nad komodą z przewijakiem:) już mam plan:-) dzięki wielkie:-D

Nie ma za co i przylaczam sie do rady Kam zebys kupila te "foliowane" i bedzie cacy :-) oczywiscie czekamy na zdjecia po przyklejeniu naklejek :-)
 
reklama
tak wiadmo... ale nieraz się trafi że ładnie opiszą materiał z jakiego jest towar....:tak:
ale tak jak pisałam lepiej spytać niż po naklejeniu miałoby się okazać jak to mi pan odpowieział"...można uszkodzić albo naklejkę albo ścianę..."
mimo że nazwa towaru była"naklejki na ścianę" :sorry2::dry:
a w opisie pisało że można naklejać również na okna , szafy i inne gładkie powierzchnie...
 
Do góry