reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kącik starszaka - problemy ze starszym rodzeństwem

W książce jezyk dwulatka są ciekawe pomysły jak dziecku starszemu zająć czas np. na czas karmienia młodszego. Przykład
młodsze chce jeść a starsze w tym momencie własnie domaga sie uwagi....mama powinna sobie wcześnie przygotować torbę starszaka i włożyć do niej np.kredki i malowanke....zależy jaki jest wiek starszego dziecka i jaki ma akurat etap...moja w sam raz na np.plastelinę....i w tym momencie żeby nakarmić albo przewinąć wyciągamy to z torby i dajemy starszakowi....tylko że to najlepiej coś co np. nie ma często albo na codzień...jak ta plastelina albo mazaki. W tej torbie aawaryjnej własnie takie małe skarby powinny być....żeby zyskać choć chwilkę.:sorry:

Moja bedzie miała skończone 3 lata i 3 miesiące wiec teoretycznie powinna sporo rozumieć...ale jak to dziecko jeszcze na dodatek do tej pory samo ze 100% uwagą mamy i taty pewnie też bedą jakieś cyrki

to fragment książki


Relacje między rodzeństwem w różnych przedziałach wieku.
Nie ma czegoś takiego, jak „idealny” czas na drugie dziecko. Rodzice muszą
zdecydować, co będzie najlepsze dla ich rodziny i mieć nadzieję, że Matka Natura zechce z
nimi współdziałać.
11-18 miesięcy. Tzw. Irlandzkie bliźnięta rodzą się mniej więcej w odstępie jednego
roku. Wychowanie dzieci niewiele różniących się wiekiem jest zawsze trudne. Jedno i
drugie używa pieluszek całe wyposażenie dla niemowląt musi być podwójne. Trudniejsze
może być również dyscyplinowanie dziecka starszego, ponieważ życie codzienne jest w
takiej sytuacji fizycznie wyczerpujące. Dobrą stroną jest szybsze wyjście z trudnego okresu
– w porównaniu z sytuacją, gdy różnica wieku jest większa.
18-30 miesięcy. Dziecko młodsze rodzi się w okresie szczytowego negatywizmu i oporu
dziecka starszego, które przeżywa wtedy stan największej ambiwalencji w kwestii
samodzielności. Nie będzie ono mogło otrzymać od rodziców tego wszystkiego, czego
potrzebuje. Wydzielenie dla niego specjalnego czasu może złagodzić wiele problemów. W
zależności od temperamentów może powstać bardzo silna i trwała więź między
rodzeństwem lub też konflikt wyrażający się we wzajemnej agresywności.
2 ½-4 lata. Starsze dziecko jest mniej skłonne do zazdrości, ponieważ jest już bardziej
samodzielne, ma własnych przyjaciół i ustabilizowany program zajęć. Większa różnica
wieku powoduje, że dzieci nie są dla siebie wzajemnie partnerami do zabaw, w związku z
czym nie wytwarza się międzi nimi bliska więź. Ich wzajemny stosunek może jednak ulec
zmianie w nieco starszym wieku.
Powyżej 4 lat. Po narodzinach maluszka starsze dziecko często bywa rozczarowane
niemowlęciem, ponieważ wyobrażało sobie, że będzie miało partnera do zabaw. Może
uczestniczyć w czynnościach opiekuńczych, nie należy mu jednak powierzać nadmiernej
odpowiedzialności. W takiej sytuacji wiekowej rywalizacja między rodzeństwem jest
mniejsza, a ogólny poziom interakcji niższy.
 
Ostatnia edycja:
reklama
a ja wlasnie zamowilam wczoraj posciel do łożka dla małej i jak tylko przyjdziem, moze jutro to zaczynam nauke spania we wlasnym łóżku, to tez bedzie hardcor :szok:ale damy radę,
u mnie różnica będzie 3 lata i 2 miesiące wiec mam nadzieję ze mała bedzie juz po etapie swojego buntu
 
och diablica postraszylas mnie troche tym opisem...U nas to bedzie 2 lata I 6 mies wiec ten etap jeszcze powiedzmy "przejsciowy" I poprostu az dygam na sama mysl co sie moze dziac :)
Ale poki co mysle pozytywnie I sie nie nakrecam :) Inni sobie poradzili wiec I my sobie poradzimy :)
Jakos to bedzie!!! Musi!!!:-)
 
co Wy na to dziewczęta?
ja wczoraj z Kajcisławem hasło ustaliłam... 1013682_469598949799873_1058863572_n.jpg
 

Załączniki

  • 1013682_469598949799873_1058863572_n.jpg
    1013682_469598949799873_1058863572_n.jpg
    36,7 KB · Wyświetleń: 108
inomama- dobre dobre....faktycznie warto tak zrobić

anbas- ale czym postraszyłam? to nie ja to tracy hogg....pewnie że dasz rade...jak każda z nas...a tak szczerze jaki masz wybór???
 
inomama- dobre dobre....faktycznie warto tak zrobić

anbas- ale czym postraszyłam? to nie ja to tracy hogg....pewnie że dasz rade...jak każda z nas...a tak szczerze jaki masz wybór???
:-) no tak...zadnego :) A ja to tak naprawde jestem wystraszona sama sytuacja ze bede zupelnie sama z dwojka malych babli. I chodzi mi jedynie o to, ze w ire nie mamy nikogo zupelnie. I zadna nawet najdrobniejsza pomoc taka jak chocby pobycie z dziecmi godzinke zebym mogla wyskoczyc do sklepu czy cos podobnego nie wchodzi w gre...I to tego sie tak naprawde obawiam...czy podolam "organizacyjnie"...
 
anbas, dwulatek to już spore dziecko, sam zje, zabawi się, już załatwi się na nocnik. niech cię to nie przeraża.
ja chyba w gorszej sytuacji będę bo rok i 3 miesiące to jeszcze mały szczylek jest. ale dzielnie podchodzę do tego, skoro sama chciałam to muszę sobie poradzić. u mnie też cały dzień męża nie ma, teściowa nie kwapi się do pomocy, a mama łaskę robi, że przyjedzie nas odwiedzić... także absolutnie sama jestem.
 
anbas vinga- mamy podobną sytuacje....ja bede miała 3 letnie dziecko i młego noworodka....od rodziny ponad 500 km.tu tylko teście ,a mąż wyjeżdza na kursy 10-20 dniowe po czym wraca na 3 dni i jedzie dalej.....każda z nas sie boi ale tak jak pisze te dzieci już są i nie mamy innego wyjścia jak sobie dać rade...nie bedzie łatwo ba pewnie nie raz bedziemy sobie ryczeć w rękawy że tak cieżko ale to minie bo dzieci rosną i w końcu beda samowystarczalne na tyle żebysmy mogły skupic sie na sobie i domu....ja to mówie że najgorszy pierwszy rok...potem dziecko chodzi kontaktuje wiecej....a jak juz ma 2 lata to juz wogóle light
damy rade
 
reklama
moja córa dziś przeszła chrzest bojowy, spala w osobnym pokoju, w swoim łóżku, tzn zasypiala a ja lezalam obok niej, w nocy obudzila sie o 4,30 z placzem, ale jak przyszlam to znowu zasnela i spala do rana. zobaczymy jak bedzie dzisiaj:)
czy ktoras z was robila badania przeciwko alergiom FP5 panel pediatryczny?
 
Do góry