reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

Mateuszkowa nie łam się. Będzie ciepło to zaczniesz biegać. Nie zawsze da się ćwiczyć, nie każdy to lubi a jak dla mnie takie robienie czegoś na siłę jest bez sensu. Wszystko zaczyna się w głowie, trzeba najpierw chcieć a potem dopiero działać.

Ja zaczęłam ćwiczyć, ale nie wiem co z tego wyjdzie. Bo jak miałam 2 zmiany to rano byłam sama w domu i jakoś czas był, a tydzień temu to już nie miałam za bardzo jak po pracy. Tylko 8 abs nie odpuszczałam, ale i tak moje dziecko stwierdziło że mam nie ćwiczyć, bo po co :baffled: Nie wiem o co jej chodziło, nagadał jej ktoś coś czy jak ???
W tym tygodniu na razie nie odpuszczam i zumbuję codziennie, ale tylko do jutra bo w piątek pracuję od 8 do 16.
A za tydzień to sama nie wiem jak to będzie.

Na razie mam chęci i motywację. Daje sobie czas do maja, co by się ładnie prezentować w weekend majowy jak się spotkamy w większym gronie na rozpoczęciu sezonu wędkarskiego.
Tylko ciekawe czy wytrzymam w postanowieniu :eek:

Mateuszkowa a kiedy masz to wesele ?

Jolek no dużo nie miałam, bo zgubiłam 12 kg ale źle się czułam w swoim ciele, byłam taka rozlazła i ten cellulit :no: I właśnie przez to że w sumie nie miałam dużo do zgubienia to ciężko było mi się zabrać, no bo po co przecież źle nie było ( teraz już tak nie myślę ). W dodatku ja kocham jeść, a wszelki sport i takie tam zawsze były mi obce. Długo we mnie dojrzewała decyzja o odchudzaniu, kilka nieudanych podejść miałam. W sumie chyba jak tu trafiłam to się udało, bez tej wzajemnej akceptacji nie dałabym rady.
 
Ostatnia edycja:
reklama
jolek daleko mi do formy takiej abym fitness miała prowadzić:-p No ale może za rok?

Co do ćwiczen to przez ten rok zdarzyo mi się 2 razy nie ćwiczyć bo miałam grypę żoładkową ale tak nie odpuszczam. I np ja nie mam takiego ciała jak inne dziewczyny po nawet kilku m-cach ćwiczeń, że mięśnie napięte i zero tłuszczyku. Niestety ja z tych co się im trzęsie zawsze coś tu i tam:baffled: Nie zawsze intensywny wysiłek fizyczny daje pożądane efekty ale na pewno bardzo pomaga i na samopoczucie i na postrzeganie samej siebie. Im więcej można z siebie dać tym bardziej jest się dumnym, że jednak się tego dokonało, że nie jestem taka słaba i do niczego, że jednak potrafię:-D
 
Gaja oj myślę że nie doceniasz sama siebie :tak:

Edyśku 12kg to i tak sporo myślałam że miałaś trochę mniej :-(
 
Edytko wesele jest dopiero 31.08 -_- więc czasu a czasu, ale wcześniej sa wakacje ;p
podobno od przyszłego tyg ma być już ciepło. jak będzie to sie okaże..

Jolek to jak ? idziemy dziś połazic po klatkach ???!!
 
Oj Dorka gdybym ja obskoczyła wszystkie klatki w moim bloku to byłby wyczyn. Mój blok liczy sobie 10 pięter i ma 5 klatek:szok:
 
A mój mały oszalał i spał 3 godziny szok:szok: więc ja sie wzięłam i ruszyłam doopsko i zrobiłam skalpel i co nawet kropelki potu nie uronilam :wściekła/y: ja to chyba muszę to co gaja sobie zapodac albo killer moze wtedy cos poczuje hahaha

Ej no to ja tu pisze że obciach a Wy ze idziecie biegać a moze sie skusze ale nie dzisiaj bo zaraz spadam do mamki bo miesko mi zmieli na jutro wiec wezme malego i wózek to ja popcham go z małym 2 km w jedną stronę po tym sniegu to bedzie git majonez:-)
 
Jolek mój blok ma jakieś 7 klatek i też po 10 pięter w niektórych miejscach :tak:u mnie w klatce jest 8
myslałam, żebysmny biegały tylko po swoich bo gdzie indziej jeszcze ducha wyzioniemy i kto nas znajdzie :-D

Editek mój nie śpi, to jakaś masakra z tym :no: i Ty też zaprawiona widzę w ćw. jesteś :tak:
ja zaraz mam znowu wizyte-mojej matki ;/ a na sobotę na 11 rano teściowie chca przyjsc
no cholera dobrze, ze nie na 8 -_-
 
Editku nawet kropli potu przy tym co ty pijesz to powinnaś płynąć :szok: A siuśkasz dużo bo to aż takie dziwne, ja na samej rozgrzewce zaczynam się kleić a Ty po całej partii nic!

Mateuszkowa
ale co biegiem tą klatkę czy zwykłym marszem??? Zastanawiam się nad tym:)
A co to się dziej,że wizytacje masz w tym tygodniu??
 
wstawiłam na zamknięty fociaki zakupionych łachów :)
A ja za pół godzinki sobie jeszcze pilatesik na abs machnę - a co!
 
reklama
Gaja wstaw link do tych ćwiczeń.
aaaa mam jeszcze prośbę bo Ty bardziej oblatana w tych ćwiczeniach, masz link do ćwiczeń Jilian jakiś co się etapami robi???
 
Do góry