reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Lilia trzymam kciuki za wyniki meza&&&&
nirpokorna oj to ci współczuje tych mdłości chociaż w sumie jak bym je miała to bym była spokojniejsza ze jest ok.
Zuzia a co u ciebie? Jak dajesz radę w pracy ? Tez masz mdłości?
 
Lilia♥ ale ja jednej rzeczy nie rozumem jeśli chodzi o plemniki, skąd te głupie normy? przecież do in vitro jest potrzebnych kilka plemników... mój M ma kiepskie wyniki, ale powiedzieli nam, że 6 dobrych się znajdzie
 
Lilia - Kochanie spokojnie. Te badania chromatyny są bardzo ważne ale rzadko wychodzą źle. Na innym forum jest dziewczyna, której mąż ma złe wyniki chromatyny ale leczą to i wyniki mu się poprawiają, Nie panikuj, będzie dobrze. A u którego lekarza byłaś? Ważne żeby ktoś się dobrze Wami zajął a nie tak jak mną...
 
Witajcie:) w ciągu dnia pisałyśmy o lekach, czy w lodówce, czy bez. No i okazało się, że ja wczoraj źle zrozumiałam i gonapeptyl powinien być w lodówce - mąż mnie uświadomił, dobrze, że był ze mną:-). Menopur też wsadziłam do lodówki - tak na wszelki przypadek, bo coś mi świta, że poza lodówką może być 28 godz. Także dziewczyny miałyście rację.

Co do plemników - to w normach wyników męża jest, tak jak mówi Lilia - 30% to plemniki uszkodzone, co oznacza obniżoną płodność. Ta norma jest chyba od 15% z tego co pamiętam.
 
zula - przed nami 3 tygodnie nerwówki, jakoś musimy to wytrzymać.Byliśmy u dr Micińskiego.

Znalazłam taki zapis: "Właściwie nie obserwuje się zależności pomiędzy parametrami nasienia i wynikami badania chromatyny plemnikowej. Oznacza to, że równie dobrze pacjent o dobrych wynikach badania ogólnego nasienia może mieć podwyższony odsetek plemników z defektami genetycznymi, jak i pacjent o kiepskich wynikach badania ogólnego może mieć całkowicie poprawne wyniki badania chromatyny plemnikowej" - więc może jest jakaś nadzieja...

Interpretacja wyników:
Wynikiem badania SCSA jest tzw. indeks DFI (odsetek plemników z fragmentacją DNA). Dodatkowo podaje się też stopień zaawansowania tych uszkodzeń (wyrażany procentowo) oraz odsetek plemników z chromatyną niedojrzałą.

  • DFI <15% – wynik prawidłowy; bardzo dobry potencjał do zapłodnienia;
  • DFI > 30% wynik nieprawidłowy; >30% plemników z defektami genetycznymi interpretuje się jako bardzo niski lub wręcz zerowy potencjał do zapłodnienia;
  • DFI w zakresie 15-24% – dobry potencjał do zapłodnienia;
  • DFI w zakresie 25-30% – umiarkowany/zadowalający potencjał do zapłodnienia.
Prawidłowy odsetek plemników dojrzałych (HDS) wynosi <15%.
 
reklama
Mmm- mnie odkąd biore zastrzyki tak boli głowa że szok nie wiedziałam ze nie mozna ibupromu i go bralam. Jesli chodzi o badania nasienia to nam lekarz zaproponowal badania genetyczne m czy nie ma jakis mutacji nie wiem czy to to samo o czym piszecie kosztowalo to 700 zl czekalismy 6 tyg na wynik na szczescie wyszlo ok.
 
Do góry