Tusiaczek2402
Moderatorka
Pewnie, że dam się wyciągnąć, tylko niech mnie jeszcze trochę przekona. Niech wie, że pamiętam wczorajsze i mam trochę focha. Eh, niestety zna mnie też na tyle, że wie że długo się na niego złościć nie potrafię. Poskakać też bym chętnie poskakała gdyby nie ciąża. Ale spoko za rok już będzie z nami Szymek, więc chociaż nie będzie pomysłu chodzenia z pustym wózkiem
A z drugiej strony to fakt trzeba wykorzystać te ostatnie dni tylko we dwójkę, nie wiadomo kiedy następna taka okazja
