reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Wiktoria mój cały czas w wojsku siedzi. Od sierpnia! Ale może na przyszły tydzień przyjedzie :-D ale to u nich loteria jest z wyjazdami.

Ja może na następne dziecko to tak za trzy cztery lata może :tak:

no ale fajna roznica - my z m chcielismy max 3 lata :tak::tak::tak::tak:
A u nas będzie chyba różnicy 4/5 lata :-);-) czyli jeszcze roczek :-);-):-) uciekam do kuchni, miłego klikania Wam życzę, miłego dzionka oraz smacznych obiadków :happy::happy::happy: po 15 wracam :happy::happy:
 
reklama
No tak:-):-) ale nasz Igorek to nawet na zabawę nie reaguje, jeżeli chodzi o spłukiwanie:-);-):-)
Też tak miałam z młodym ,ale on nadwrażliwość na wodę miał (efekt uboczny rehabilitacji) i pomogła pianka do włosów i zestaw pokemonów do wanny.:tak:

Dziewczyny, następny mój problem to taki, że mój Igorek nie chce jeść nabiału :rofl2::crazy: jedyne co je to danonki :-) budyń na mleczku krowim czasem jak Go uproszę :-):-) a mleka ani kaszek na wodę nawet nie chce mi jadać :crazy::crazy::no::no:
Widocznie organizm nie potrzebuje.Uzupełnia niedobory z czego innego.Ja bym się nie przejmowała.Moje dziecko nie je praktycznie nabiału wogóle a wyniki ma mega fajne.

Martynka też je danonki ale teraz mleka nie chce pic uje troche z platkami i reszte mówi że ją brzuch boli a jak była mniejsza tak przed 2 rokiem to wogule mleka nie piła ani kaszek nie chciała jesc tylko cyca a po 2 roku jak nie jadła cyca to znowu mleko 2 razy dziennie piła ale jak jej zabrałam butelke to od tego czasu mniej pije mleka.Ale danonki serki to lubi
Brzuch może boleć od nietolerancji laktozy.Ona od razu nie daje żadnych objawów ,ale z czasem i owszem.Nieraz nawet trudno skojarzyć.Bóle brzucha,złe samopoczucie,wymioty,wysypka,biegunka lekka nasilająca,omdlenia .
Przechodziłam to niedawno z Klaudią czyba coś na blogu o tym jest.:tak:

a od alergii moze byc chrypka :baffled: nie wiedzialam :no:
Chrypka może być alergii jak najbardziej ,ale niekoniecznie.Może też być od gadania i braku nawilżenia w powietrzu.

juz lepiej jeszcze tylko lekka biegunka ale dostaje lacidofil smecte i orsalit ...
tego orsalitu nie chce bo to takie metne ze nawet ja bym tego nie wypila ale cos tam mu zawsze wleje do buzki :tak:
ale w pierwszy dzien to byla masakra - i tak chyba ja wymiotywalam czesciej od niego :sorry2:
Orsalit można rozrobić w herbatce i idzie sprawdzone:tak:

W końcu znalazłam czas na bloga naszej nowej mamuśki. Kobieto, podziwiam Cię. Nie za to, że dałaś radę to przeżyć, bo matka która kocha tak jak Ty swoje dzieci da radę wszystkiemu. Ale podziwiam Cię ogromnie, że po takich przeżyciach Ty tak pięknie patrzysz na świat. Chylę czoła i oddaję swoją łezkę.
Dziękuję ,ale już nawet nie wiem co Wam pisać.No widocznia taka jestem.

As wlasnie czytam powoli Twoj blog - to jest nie wiarygodne jaka Ty jestes silna ...
podziwiam Cie jak nikogo :tak: brawa dla Ciebie kobieto!!!!!!!!!!!!!
Nie ma za co mnie podziwiać ,każda by zrobiła to samo,a żyć trzeba dalej.Zawsze wierzę,że jutro będzie nowy dzień,więc i na pewno wszystko od początku w razie czego można zacząc.

As - sliczne zdjecia w blogu a Klaudia i Kubus przeuroczy sa :tak: a powiedz mi Klaudia tanczy :confused: bo widzialam na zdjeciu ja w stroju :tak: super :tak:[/quote]
Klaudia tańczyła taniec sportowy,standardowy,latyno,hip-hop,disco free style ,chodziła na akrobatykę taneczną .Zdobywała nam piękne medale w sumie ok 20 mamy jej medali.Chodziła jednocześnie do 2 szkół tanecznych i niestety złamała nogę w śródstopiu .Kariera raczej zakończona w tej dziedzinie a szkoda.Zdolna bestia z niej.

Dobra resztę przeczytam później.
 
Anka to żeś się rozpisała! :-D:-D:-D Dobrej nocy! :-)

staralam sie jak najwiecej :))

helo helo helo:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
jak miło byc z Wami:rofl2:
normalnie ledwo wytrzymałam.nałog!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
nie miałam netu:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: bo mi czesc od netu sidła,ale juz zrobione,niestety wczesniej sie nie dało bo P okupował kompa.nadległosci nadrobie,ale nie dzis:-)

witaj ponownie:-)

dowikla ja mam tak sama od paru dni.Oliwka na wszystko mówi tylko NIE,cały czas sie buntuje,robi na przekór.A kiedys była taka grzeczna :-)

Agnes zaczyna sie bunt dwulatka:-D
wiecie w niedziele myslaam ze juz bedzie wiosna a wczoraj i dzis tak dalo polaic sniegiem z deszczem i waitrem ze szok:crazy:

no zoabacz a u mnie non stop swieci sloneczko:rofl2:
Ja też kiedyś miałam niemiłe spotkanie.
W 6 miesiącu ciazy z Klaudią w przejściu podziemnym na dworcu mnie napadli,ale się nie dałam.Dostali za swoje.Miałam buty na szpilkach ,dobry refleks i 3 lata samoobrony ukończone.
Oj mocno się zdziwili.:-D:-D:-D:-D:-D
Jeden trochę mocno zgiął się w pół jak go przydepnełam szpilką a potem nagle upadł jak dostał przychylony z łokcia w plecki.
Drugi jakoś szybko się oddalił ,dziwnie oglądając się za siebie.:-D:-D:-D:-D

no to sie panowie zdziwili.Ciekawe co po calym zdarzeniu mowili o Tobie:-D
Wiesz ja z moją Klaudusią to tak pięknie w ciąży chodziłam,że do końca 7 miesiąca wchodziłam w swoje ciuchy i przytyłam 2.5 kg..Dopiero po 7 miesiącu zaczęłam tyć dosłownie z dnia na dzień i do końca przytyłam jeszcze 7 kg
W sumie niedużo mając na uwadze,że Klaudia ważyła 4.550 i 59 długości.:-D.

za duzo nie przytylas hihii a Klaudia spora byla:tak:

Wszystko na moim blogu, w podpisie jest adres.
Tak w telegraficznym skrócie to :
wylewy: I stopnia okołokomorowy
II stopnia dokomorowy a prawie do III stopnia dochodził bo miał głębokie struktury mózgu cześciowo zalane
żółtaczka wcześniacza przez 13 tygodni
paraliż czterokończynowy,
asymetria
jednostronnie brak napięcia mięśniowego a z drugiej strony wzmożone
przewężenie przełyku,
porażenie żuchwy
refluks przełykowo-żoładkowo-jelitowy,
bezdechy do 8 miesięcy ciągłe potem nawracające do prawie 4 lat
Chyba wszystko wypisałam :-(

Podziwiam Cie i nawet nie chce myslec o tym jak sie czuliscie i co przeszliscie:baffled:

Witam Was po długiej nieobecności Kochaniutkie:)):-);-):-)



Ja już swoje sprawy i sprawki pozałatwiałam, a miałam bieganiny za tym wszystkim:-);-):-) ale już wkońcu na spokojnie mogę z Wami popisać Dziewczyny:-);-):-) przyznaję się odrazy, ze jeszcze nie czytałam Waszych postów dlatego muszę sie zabtać do tego i to bardzo szybko bo z tego co sie orientuję to mam bardzo dużo zaległości prawda???:-);-):-) Pisałam z Renią właśnie na nk i pisała mi, ze pytałyście o mnie:-);-):tak: to miłe:-);-) jesteście Kochaniutkie:-);-) Wracam do Was:-);-)
Witaj ponownie:-)
Ja jadłam płatki na mleku Martynka troche tylko zjadła a teraz poszła na dół bo babcia jajesnice smaży a ja pójde za jakąś godzinke do sklepu a tak mi sie nie chce:tak:

mniam lubie plateczki Laura uwielbia U nas jakos jajka nie bardzo ida:baffled:

witam :-) śnieg za oknem Dzieci szykują sie do szkoły Mają dzis sportowy dzień z racij pierwszego dnia wiosny:szok: (21 marzec w sobotę ) Wojtek jak zwykle rano humor mi psuje bo nie chce jechać na basen :no: potem z basenu mają wrocić do szkoły na turniej sportowy .Nie wiem czemu Zuzia lubi takie imprezy a Wojtek nie Wczoraj Wojtek miał 10 urodziny i było mu przykro że żadna babcia nie zadzwoniła z życzęniami :crazy: Nic nie robilam nie mial żadnych gości :-( widziałam ze mu było przykro .Mam dzis jazdę wzięłam sobie dodatkowe godziny Ide na kawkę i czekam bo mąż ma wrócić z nocki Miłego dnia babeczki choćdla Was bo dla mnie nie bedzie dobry :baffled: Pogoda nie pozwala na bieganie po dworze dzieci nie maja zajęcia nic im nie pasuje i niec nie robią tylko biją sie i kłocą między sobą Nawet nie chca grac w żadne gry które mają w domu Dom wariatow wczoraj po 19 to juz byłam w takim stanie wrzenia ze myslalm ze ich pozabijam :szok: JA chyba faktycznie nie nadaje sie na matke powinnam byc sama i skonczyc jako stara panna :baffled: jeszcze raz MIŁEGO DNIA :-)
Wszystkiego najlepszego dla syna.Nie powinnas za wszystko siebie obwiniac Jestes cudowna mama i swietna zonka:-)
Kurcze dziewczyny ząb mnie rozbolał. Dźwignęłam małą i aż mnie zarwał. Kuźwa w poniedziałek biegnę do Flandrii.
A zapomniałam wczorajszy dzień pochwalić. Wygrałam aukcję z MULĄ , za 20 zł, farcik:-D
I w sumie tym nie powinnam się jeszcze chwalić żeby nie zapeszyć. Wczoraj pisała dziewczyna z holandii i weźmie wszystkie moje ciążowe i całą masę niemowlęcych. No normalnie tak się cieszę, że szok.:-):-):-)
Gratuluje wygranej aukcji i fajnie ze sie znalazl ktos kto wezmnie do Ciebie te ciuchy:rofl2:
Dziewczyny, następny mój problem to taki, że mój Igorek nie chce jeść nabiału :rofl2::crazy: jedyne co je to danonki :-) budyń na mleczku krowim czasem jak Go uproszę :-):-) a mleka ani kaszek na wodę nawet nie chce mi jadać :crazy::crazy::no::no:

Moze ma taki okres Laura jakis czas tez nie chciala mi pic kaszy a teraz musi miec prznajmniej 2 butelki:happy: Je danonki wiec nie przejmuj sie na zapas, budyn:tak: na krowim wiec luzikkkk

no ale fajna roznica - my z m chcielismy max 3 lata :tak::tak::tak::tak:

A ja nie wyobrazam sobie takiej roznicy tym bardziej ze laura jest zazdrosna o male dzieci i nie tylko male:-D

No to jeszcze nie ma Agnes , Ag , Anki , Dowikla,Medeuski iMyszuni to śpiochy

jestem jestem z rana moj gral na kompie:-D a mialam co czytac
Agnes wspolczuje!!!!!!!!!!!nie ma to jak poranne wstawanie:-D:rofl2:
Weronika ma chrype od sychego pokarmu dla rybek i od zelu na zabkowanie:baffled:
a teraz to mzoe ja chrype od gadania.sama nie wiem.od niedzieli cale dnie gada!!!!!!!!non stop.jak spi to jest cicho:rofl2:
od pokarmu dla rybek:confused::-D:-D:-D
A ja muszę się pochwalić Oliwka dziś sensownie przemówiła :tak::tak::tak::tak:

jemy śniadanko a ona nagle:
mamo patrz się
ja mówię patrzę się
a Oliwka piesek i pokazuje palcem na kalendarz(bo mamy z psami) :-):-):-)

Moja zdolniacha :-D:-D:-D:-D:-D

Super!!! Gratulacje dla Oliwki
Piosenka cudna:tak:
Witam Mamuśki!!

Ale Wy to z rana od razu na kompa zasiadacie widzę :tak::tak::tak: ja wolę sobie wszystko zrobić, małego spać i wolne :-):-)


No a wczoraj siostra u mnie była, wypisała mi zaproszenia i teraz tylko wysłać nie które i rodzinkę objechać. A tak mi się nie chce :baffled:

To jeszcze przede mna:tak:


Zaraz dam Laurze zupke i idziemy na spacerek:tak:
 
dzisiaj to jest pisanie z prędkością światła:-D:-D:-D:-D
antośka uśpiłam z julia porozmawiałam przez telefon nawet dzisiaj miała dla mamusi więcej czasu:-D:-D ale i tak na koniec mnie rozwaliła tekstem wiesz mamuś moze byś tak urodziła bliżniaczki? ja COOOOOOOOO???? a ona no nie pytaj co tylko słucham i sie nie dziw młoda jesteś a ja bym chciała 2 siostry na raz:tak: ja jula nie ma takiej opcji a ona ale jesteś chytra ja bym ci urodziła jak byś mnie poprosiła:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D staneło na tym że jak dorośnie to mi urodzi bliźniaki ale dopiero jak bedzie miała 30 lat bo najpierw to słowa julki musi trochę chłopaków pokochać:confused::-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D no wyłam ze śmiechu ja i moja mama która tej rozmowy słuchała:-D:-D:-D:-D
powinnam tyłek ruszyc okno w łazience umyć obiad podszykować ale tak mi sie nie chce:no::no:
 
Hej laseczki.Nie było mnie wczoraj ,bo jakoś czasu mi zbrakło,ale dziś może troszkę posiedzę.As jest jakaś dziedzina gdzie Ty lub ktoś z Twojej rodzinyczegoś nie próbował i jeszcze nie odnosił sukcesów?:tak:Skąd bierzecie na to czas ,ja się w zwykłej krzątaninie ledwo wyrabiam ,a tu proszę:happy:Gratulacje ,chyba jesteś mistrzynią organizacji:-) Ja dzisiaj cierpię na bóle krzyża i nie wiem dlaczego ,bo nie robiłam nic w pół schyle oprócz kopytek w czoraj ,a zaczeło mnie boleć póżnym wieczorem ,nie wiem czemu ,wcześniej nigdy problemów nie miałam z z krzyżem ,tylko w 3 trymestrze ciąży.Szlag mnie trafia że przybieram pozy i zachowuję się jak babcia jakaś.Wzięłam bi-profenid ,na ketonalu jest i zelżyło,ale nie przestało.Także zdrzazgana jestem na maksa.Zaraz poczytam Wasze posty:-)
 
reklama
Do góry