reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Odżywianie naszych dzieci

Kaszanki na pewno bym nie dało bo to jest z krwią... salcesonu i pasztetu też Zuzi nie daje bo przecież do tych wyrobów używa się najgorszych rodzajów mięs (odpadków) a ja mojemu dziecku staram się dawać to co najlepsze i najzdrowsze. Za to nie wiem dlaczego nie dawać rosołu nawet w tych poradnikach żywieniowych jest napisane że wywary mięsne można dawać od 7 miesiąca ja najczęściej gotuje rosół z królika (nie dodaje soli)
Jak robicie ten kisiel?
 
reklama
mleko z bulka? Chodzi Wam o to, zeby zagotowac mleko i wsadzic ta bulke, zeby zmiekla?I taka podac?Powiedzcie, bo wydaje sie ciekawe i smaczne :-)
 
Etka ja bułke z mlekiem już też Kubie dałam i kasze manną na zwykłym mleku :tak: skoro moje dziecko rozwija się prawidłowo i to nawet nadmiernie szybko, brzybiera na wadze, ma apetyt, kupki są idealne nie ma problemu, skóra bez zaczerwień i bez krotek. Nie ma alergii to czego mam się bać???

Rosołek je już dobry miesiąc i z tego co widzę to jego ukochana zupka :tak: je również ziemniaczki z gulaszem, kopytka, dziś jemy knedle z truskawkami własnej roboty (truskawki mrożone)

Luandzia dostałaś może w dniu wypisu zestaw prezentów dla dzidziusia??? Tak są poradniki żywieniowe i kilka fajnych przepisów. Ja przepis na kisiel wziełam właśnie z tego poradnika :tak:
 
Ja miałam dziecko przy łóżku, ale w tym wózko-łóżeczku, wiecie jaki . Za żadne skarby nie można było je wziąc do siebie. Tylko cyc i położyc, ale byłam wqrwiona.
 
Majandra Mam w planie już nigdy więcej nie wracac na porodówkę, chyba, że Bozia zechce inaczej:tak:;-);-)

Larcia Normalnie robię mleko dla Adasia ( Bebiko) w zalewam nim bułkę ( w kubeczku, albo miseczce) i jak się namoczy i zmięknie daję małemu, dla niego pychotka i czasami dodaję kawałki owocków:tak:
 
reklama
Do góry