U nas coś sie tez odmieniło, ale na lepsze; tzn. mały jakby zaczął jeść- i zupka weszła i drugie danie, wczoraj wieczorem nawet kaszki troszkę zjadł Co do owoców- na szczęście Damian je lubi i to obojętnie czy ze słoiczka( jak jest przygłodzony) a surowe to bez różnicy.( jak na razie).
 Co do owoców- na szczęście Damian je lubi i to obojętnie czy ze słoiczka( jak jest przygłodzony) a surowe to bez różnicy.( jak na razie).
				
			 Co do owoców- na szczęście Damian je lubi i to obojętnie czy ze słoiczka( jak jest przygłodzony) a surowe to bez różnicy.( jak na razie).
 Co do owoców- na szczęście Damian je lubi i to obojętnie czy ze słoiczka( jak jest przygłodzony) a surowe to bez różnicy.( jak na razie). 
 
		 
 
		


 
 
		 
 
		
 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		