reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Połóg i n

reklama
podziwiam, że macie czas na sex...
jak? kiedy?
ja co prawda, przez moje poporodowe przejścia, jeszcze bym się na to nie zdobyła (zwłaszcza, że podkrwawiam), ale nawet gdybym nie krwawiła, to nie wiem, kiedy mielibyśmy to robić
 
a ja mam coraz wieksza ochote i cos mi sie wydaje ze niedlugo sie skusze na maly ( o ile moze byc maly po 9 msc przerwy :-)) sex, a powiedzcie czym sie zabezpieczacie?? bo to wlasciwie nas hamuje, bo antykoncepcja "karmienie piersia" nie wierze, prezerwatywy odpadaja wiec jak???? dopiero 6 czerca ide do gin i da mi jakies tabletki co przy karmieniu mozna ale do tego czasu to jak??
 
Ja już prawie miesiąc po porodzie, a nadal podkrwawiam - po karmieniu zwłaszcza. I podtrzymuję pytanie Mitaginki. ;)
 
Tak was czytam i podziwiam. Ja na mojego M teraz to nawet patrzeć nie mogę a co dopiero myśleć o czymś więcej :)) Mnie tam wszystko jeszcze tak rwie że ledwo siedzę. W piątek wybieram się do gina. Zobaczymy co powie....

dziewczyny szyte czy którejś z was te szwy co niby są rozpuszczalne się rozpuściły? Boli was dalej ta rana czy tylko to znowu ja mam jakiegoś pecha?
 
Ja już prawie miesiąc po porodzie, a nadal podkrwawiam - po karmieniu zwłaszcza. I podtrzymuję pytanie Mitaginki. ;)

co do czasu to mamy go mnustwo :-D, tylko starsza corka wtedy nie spi :-( a jak juz zasnie to ja nie mam juz sily ale w sobote jedzie do babci wiec od 20 jak mala zasnie to kto wie co sie stanie. Tylko "boje sie" ze w trakcie mala sie obudzi bo tak przerywac to nie chce :-D
 
A ja 18 maja idę do gina,wtedy tabletki i mogę sobie pozwolić na seksik.póki co-korzystamy z innych form;-) Już nie mogę się doczekać drugiego pierwszego razu hi hi hi
 
Tak was czytam i podziwiam. Ja na mojego M teraz to nawet patrzeć nie mogę a co dopiero myśleć o czymś więcej :)) Mnie tam wszystko jeszcze tak rwie że ledwo siedzę. W piątek wybieram się do gina. Zobaczymy co powie....

dziewczyny szyte czy którejś z was te szwy co niby są rozpuszczalne się rozpuściły? Boli was dalej ta rana czy tylko to znowu ja mam jakiegoś pecha?

Kilka dni po powrocie ze szpitala przyszła położna i pierwsze co to poprosiłam aby zerknęła w moje krocze bo myślałam, że padnę z bólu - no i wyciągnęła kilka 'rozpuszczalnych' szwów które wyszły na zawnątrz a nie powinny (czułam jakby mnie drutami poszyli :szok:) Dzisiaj mija 3 tygodnie po porodzie i jest już całkiem git :-) w jednym miejscu jeszcze coś czuje (jakaś bułeczka mi wyskoczyła ale z każdym dniem maleje :))
I prawie już nie krwawie, jak gorset ubieram to chyba przez mega ściśnięty brzuch coś wypływa
 
reklama
moje szwy sie chyba rozpuscily bo nie czuje, fakt ze od paczatku prawie ich nie czulam a jak cos mniie zaklulo wczesniej to potem wylazl malenki kawalek
Marma wydaje mi sie ze one czasami nie chca sie do konca rozpuscic albo rozpuszczaja sie bardzo dlugo
 
Do góry