reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Postępy naszych dzieci :)))

reklama
Dobrusia najpierw dostała takie drewniane z dopasowywaniem postaci z Puchatka, a potem te od angoli:
http://www.marksandspencer.com/Marks-and-Spencer-Noahs-Puzzle/dp/B004E471MI
Mieliśmy z tym ubaw bo Jagoda tłumaczyła jej przy układaniu że to Maria i Józef. To ja sobie jajka robiłem że niby uciekają do Egiptu więc zmieniła wersje na chłopca i dziewczynkę.:-) Trochę poukładała a teraz tylko wywali z pudełka i tyle. Od dziadka dostała teraz taką książeczkę o Mikołaju ( dzięki czemu już się tak Mikołaja nie boi). Na każdej kartce puzzle po 6! elementów a i to nie ułoży:no:.
 
Każdy maluch ma inny charakter i inne zdolności:tak: niekoniecznie zgodne z naszymi oczekiwaniami;-) Julka kiedyś uwielbiała puzzle, teraz okiem nie spojrzy, pudła się kurzą:-D
 
Amelka tez bardzo lubi puzle-:-)
Umie policzyc do 10 ale dalej malo mowi i glownie po angielsku... chcialabym zeby juz normalnie mowila, byloby nam latwiej, ale nie naciskam... jak do 3 roku zycia dalej bedzie jej tak wolno szlo z mowa to udam sie wtedy do specjalisty po porade, poki co nie panikuje....:sorry:
 
Amelka tez bardzo lubi puzle-:-)
Umie policzyc do 10 ale dalej malo mowi i glownie po angielsku... chcialabym zeby juz normalnie mowila, byloby nam latwiej, ale nie naciskam... jak do 3 roku zycia dalej bedzie jej tak wolno szlo z mowa to udam sie wtedy do specjalisty po porade, poki co nie panikuje....:sorry:
o kurcze, a ja z tych 4 taka dumna bylam :zawstydzona/y::-(
ale Michał naprawde bardzo dużo mówi. Dlugo mówił maultko, a zaraz po urodzinach jak się rozgadal to po kilkanascie nowych słow dziennie szlo. Mówi praktycznie wszystko tylko widze, że coraz mniej się stara i często musże poprosić by powtórzyl wyraźnie
 
reklama
Do góry