reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Postępy naszych dzieci :)))

Jacek - a jak mówicie do Zawrata, by sobie poszedł?;-)
Gonia wczoraj w czasie rozmowy z Dziadkami przez telefon, stwierdziła "tu inna Gosia":-D:-D, przed snem też coś walnęła, ale już zapomniałam ... zaczyna się tworzenie nowych słówek;-)
 
reklama
Jacek - a jak mówicie do Zawrata, by sobie poszedł?;-)

Paszoł won swołocz!

Z podhalanem to jest problem to baaaardzo samodzielne psy i każde polecenie wykona, ale musi się zastanowić co z tego będzie miał.
Trochę to trwa i jak wyjdzie z pokoju to po chwili wraca bo co tam będzie robił sam?

Dziś rano dałem mu pieluchę (po nocy zlaną, a dwie poprzednie były suche) żeby zaniósł Jagodzie. A za chwilę Dobrusia złapała kartkę papieru w zęby i do mamy też na głaskanki
 
Haha, zazdroszczę Wam tego psa :-)

Mój A nalega na psiaka, a ja się nie zgadzam, bo przecież czasu nie mamy dla niego. Za to kot jest, ale kot jak kot - chodzi swoimi ścieżkami, nawet do dziewczyn nie przychodzi się przytulać;-) za to do nas jak najbardziej:tak: chyba dziewczyn to się boi:-D

Jacku pytanie osobiste - pracujecie oboje?
 
Wczoraj moja gwiazda "zabłysła"..moja mama kazała iść jej do kąta, bo coś tam zmajstrowała..na co Marysia do dziadka biegnie i krzyczy " dziadeczku ratuj":szok:, skąd te dziadeczku, to nie wiem:-D..
A i ostatnio jej hasło, jak jej ciąpy z nosa lecą, to gada :"ratuj nosek Marysi":-D
 
U mnie Oli od dłuzszego czasu pyta sie mnie o wiele rzeczy :) np. mamusiu mogęęęe to włozyc, mogęęę sprobować, mogę isc? itd itp i mowi to takim "wdzięcznym głosikiem" jak to mowi moja mama :)

Moje dziecko znowu jest aniołkiem :) tzn bunt czy cos tam innego ktory trwał ok 2 tygodni juz minął i jest teraz ok. Oczywiscie jak dziecko, ma swoje naloty ale bez problemu idzie sie z nim dogadac :) Czekam teraz na kolejny atak zmasowany :)
 
Czekam teraz na kolejny atak zmasowany :)

:-D


Maxwell Asia też tak fajnie zdrabnia. Julkę przerobiła na Ajlę, a od tego wzięło się Ajluniu, Ajlusiu, Ajlećko.
Na nas uparcie "mamusiu", "tatusiu", rzadko kiedy powie normalnie, a sami "mamusiu, tatusiu" używamy baaaardzo rzadko.
Na swoją ukochaną Peppę mówi Peppusia:-) oj ostatnio omal nie wpadła w histerię jak jej bluzka z Peppą była przewrócona na lewą stronę i Asia w panice majtała bluzką i wrzeszczała "Gdzie moja Peppusia, mamusiu nie ma Peppusi!!!":-D:-D:-D
 
hehe dobre
moje dziecko umaząlo sie jogurtem i poczłapało do lazienki i coś tam kombinuje. A. leci sprawdzić a on do kranu próbuje dostać, bo "chce umyć moją bluźkę" a mu umył łapki i wyprowadził z łazienki a on do mnie z płaczem "mamo tata mi nie poźwala umyć bluźki" :-)
 
reklama
Do góry