reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Postępy naszych pociech

maga brawa dla jagodki-teraz to sie nie obejrzysz a juz bedzie biegac
karolkaz hehehe i u nas ''czolobicia'' i smichy po pachy
koga u nas zachwyt morzem biegnie jak poparzony i wskoczyl by normalnie w ciuchach nie da sie go odpedzic biegnie zawsze w kierunku wody czy to morze czy kaluza

i ja sie dzis zmartwilam-moje dziecie zarzuca girke na porecz lozeczka i sie siluje:wściekła/y:chce wyjsc gora:szok:wiecie troszke sie boje bo np.na kaloryferze czy parapecie jak sie uwiesi to sie podciognie troszke do gory-nieciekawie:baffled:

a i mania kwiatkowa-zaden kwiet sie nie uchowa przed moim synem wszystkie zrywa:-D
 
reklama
Sylwia - nawet nie strasz tym wychodzeniem górą!!!
moja Agata opanowała złażenie z wersalki i sofy oraz naszych kolan, otwieranie zamrażalnika i wszelkich szafek - jeden wielki koszmar - wszystko wywleka, choć wie, że jej nie wolno;-)
mała zołza - podbiega do szafki i czeka na reakcję - czy jej zabronię czy udaję, że nie widzę i tak otwiera i wszystko wyciąga :-D
 
osinka hehehehe u mnie jeszcze lodowki nie podlapal za to w szafkach:tak:ostatnio powyciagal gary i sie zamelinowal w szafie i sobie brzecznie siedzial i cos pod nosem spiewal lalalalala

no z tym loeczkiem to sie boje bo kurcze siluje mi sie i takie akrobacje sobie wymysla:wściekła/y:
 
Maks też UWIELBIA porządkować lodówkę - stoi, sapie i gada coś pod nosem, a potem znajduę jajka poupychane w sałacie, autka w maśle, serki w skrzynce na owoce i tym podobne specjały :laugh2:
 
:-D:-D:-D:-D

ja za to w smieciach musze posprawdzac czy czegos wartosciowego nie powrzucal:-D wszystko ''be'' wklada do buzi a wszystko inne do kosza:-p
 
:-) Ja mam na wiekszosci szafek pozakladane blokady, jedna jest Patryka i moze w niej grzebac. Co do lodowki to wczoraj wywlekal marchewki, selara i wszytsko do buzi, wyszperal tez i ugryzl niemytego pomidora:-) A co najdziwniejsze wszytsko co wyciagnie odklada na to samo miejsce.
 
Gratulacje dla małych odkrywców i piechórów :)
Krzymek ostatnio próbował zjeść ślimaka, ale miał skorupkę i wypluł :) Dziś w skklepie machał i smiała się do każdej przechodzącej osoby, więc chciał nie chciał każdy mu odmachiwał i również się uśmiechał:)
 
Mój mały najcudowniejszy gałganek CHODZI!!!!!!
To niesamowite :) a on jak się cieszy. To już nie są cztery kroczki, ale prawdziwe chodzenie :)
Wiedział kiedy zacząć by mamusi poprawić nastrój :):laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:
Jestem taka dumna z niego :) i dziś tak pięknie pływał na basenie, ślicznie na brzuszku główka do góry, stópki też do góry :) i pierwszy raz nie zabierał zabawek ale prawdziwie się bawił piłeczkami wrzucając je do koszyczków przyczepionych do brzegu basenu ;) skoki z krawędzi basenu nurem do wody też dziś baardzo mu się podobały :)
aaaa i dziś poszlismy po basenie na super plac zabaw i miłek trochę się pohuśtał i pierwszy raz zjechał na zjeżdżalni :tak:
 
reklama
kasia doczekasz sie zobaczysz jeszcze troszke i bedzie ok:-)

te nasze smyki to niezle rozrabiaki i pomyslow maja tysiace tylo czekac kiedy pojdziemy na pierwsze zebranie do szkoły;-)
 
Do góry