reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozwój fizyczny, emocjonalny i intelektualny naszych pociech

No to Franek:
- leżąc na brzuchu i trzymany pionowo głowę trzyma już ładnie, ale na rękach go jeszcze asekurujemy bo czasami sie chwieje
- usmiecha się od początku a świadomie od ok 2 dni
- wodzi wzrokiem za nami i za przedmiotami
- skupia sie strasznie i słucha jak do niego mówimy, i co ciekawe reaguje na ton głosu, jak sie bawi cyckiem i powiem stanowczo że tak nie wolno to patrzy na mnie przez chwile strasznie zaskoczony co ja robie
- przekręca sie z pleców na boki
- cos tam gada po swojemu a mnie woła w bardzo charakterystyczny sposób jak chce jeść i woła tak tylko mnie wiec wiem kiedy głodny :)
- no i zaprostestował z jazdą w gondoli na płasko wymuszając tym samym na starych zakup wózka więc kupilismy spacerówke mutsy transporter i od 2 dni jeździ w niej i wyglada na zadowolonego :)
 
reklama
to mnie lolisza zaskoczyłaś, bo mój mimo iż w dzień prawie nie śpi to włożony do gondoli zaraz zasypia, więc leżenie na płasko najlepsze do tego
 
Mój to często zasypia zanim go jeszcze włożę do gondoli - wystarczy, że mu kombinezon zakładam to już ryk ustaje i oczka mętne się robią :D
 
Mój to często zasypia zanim go jeszcze włożę do gondoli - wystarczy, że mu kombinezon zakładam to już ryk ustaje i oczka mętne się robią :D
mój też jak już tylko cieplej i ciaśniej to lulu :)
A ja mam małego karuzeloholika, karuzela gra - Śpi, nie gra -nie śpi. Właśnie go wzięłam na odwyk do drugiego pokoju.
 
no to macie fajnie. mojego kombinezon, a najbardziej czapka doprowadzają do darcia się.
w karuzelkę natomiast lubi się wpatrywać, ale nie do spania. przy spaniu to suszarka najlepsza :blink:
 
Zamiast suszarki do spania to proponuje laktator elektryczny odpalić - u mnie też super działa jak mały marudny i nie może zasnąć, a cichszy jest, nie nagrzewa pokoju i duuużo mnie prądu ciągnie :D

Z karuzela u mnie tak samo - uwielbia ją i może się godzinę na nią gapić ale na pewno przy niej nie zaśnie - jest zbyt interesująca i raczej go pobudza niż usypia.
 
nice laktator też lubi, ale nie tak bardzo jak suszarkę i w chwilach największego zmęczenia i płaczu musi być ona. tylko właśnie się zastanawiam czy nie ma jakiejś wersji energooszczędnej ;-/
 
reklama
Do góry