reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ruchy Naszych Szkrabow

reklama
Laski dzięki za troskę
Aleks niestety wczoraj miał Nas w nosie i się nie ruszał
Wróciliśmy ze szkoły rodzenie i postanowiliśmy go trochę " pognębić" jeżeli to by nie pomogło, mieliśmy jechać na IP
Tak więc leżeliśmy, mówiliśmy do niego, uciskaliśmy, głaskaliśmy, wkładaliśmy palce i łaskawie po takich torturach mały się ruszły
Potem chyba był wkurzony na Nas za to, bo przez pół nocy urządzał istny cyrk w brzuszku
Wielkie uffffffffffff mam nadzieję,że już nie będzie robił takich numerów, bo chodziłam zestresowana jak nie wiem co
 
atomowka mowilam ze mu sie leniuszek wlaczyl moj tez ma tak czasami ale ja tez zawsze panike sieje:-)super ze jest juz dobrze:-)caly czas myslalam o Twoim Aleksiku:-)a Ty wredoto sie jeszcze nie odzywalas:-)
 
atomówka na tym etapie ciązy to najlepiej jak maluszek sie nie rusza jest zjeść coś słodkiego, poleżeć na lewym boczku i pooddychac przeponowo. ja miałam takie jazdy, a musiałam mała bardzo kontrolować i serio to bardzo pomaga.
 
oo ja od soboty tez troszke przestraszona byłam bo sie mala nie ruszałam od wieczora do niedzieli do południa , chyba ze w nocy jak spałam. Ale po południu jak sie zaczeło tak tyle , dzisiaj na ktg wywaliła tego sprzeta do "podsłuchu" ze 2 razy tak sie kręciła
 
a tu pisałaś super :))

No Dorianek wczoraj dawał tak czadu, ze opisac sie nie da :rolleyes2:
Juz w autobusie jak jechalam caly brzuch zaczal chodzic...i caly wieczor takie wypinki fale, "Łubudu" przechodzilo po całym brzuchu :-D Był z nami non stop serio ;-)
A odkąd wróciłam.. nic :/ znaczy jak na niego sporadyczne ruchy..tez nie cierpi tego miejsca pewnie :confused2:
 
reklama
jak czytam te wasze opisy to to moje dziecie takie spokojne sie wydaje :happy:

Tłumacz sobie, ze na zewnatrz tez takie bedzie :confused2::-D
Mnie to wlasnie mama dobija, ze to bedzie mały szogun po mnie :no::no:
Aczkolwiek przyznala, ze nie bylam ruchliwa w brzuchu wiec na zewnatrz dalam popalic, wiec tego sie trzymam ze na odwrot moze tez byc :-D
 
Do góry